Witam,
Mam problem z uruchomieniem zestawu AVT-442B (Zdalny przełącznik GSM). Od dłuższego czasu próbuję rozwiązać go sam, jednak bezskutecznie...
Może zacznę od przeznaczenia zestawu. Jest to układ wyposażony w fotorezystor, który docelowo kładziemy na wyświetlaczu komórki. W momencie wykrycia światła (przyjścia połączenia) uruchamiany jest przekaźnik, który ma podać na wyjście określone napięcie (np. z baterii). Całość sterowana jest mikroprocesorem PIC 16F676.
Żeby jednak móc korzystać z układu, najpierw trzeba przestawić procesor w tryb informacyjny za pomocą przełącznika i kręcąc potencjometrem doprowadzić do sytuacji, gdy przy braku światła dioda LED (D2) gaśnie, a przy włączonym oświetleniu - zapala się.
Właśnie tu jest problem - ta funkcja zupełnie nie działa! Choćbym nie wiem jak wytrwale kręcił potencjometrem, nic się nie dzieje. Poniżej postaram się opisać czynności, które już wykonywałem w celu diagonostyki i przyznam, że bardzo liczę na Waszą pomoc.
Najpierw linki:
-Skompilowany kod programu
-Dokumentacja i opis projektu
-Dokumentacja procesora PIC16F676
Zacznijmy od nieścisłości:
-Zestaw dostarczono bez potencjometru. Zakupiłem więc 10-omowy potencjometr we własnym zakresie
-Rezystor R5 posiadał oporowość 300 Ohm, zamiast opisanych 330 Ohm. Różnica wydała mi się jednak tak mała, że zignorowałem ten fakt
-Na jednej stronie opisu podano natężenie źródła zasialania rzędu 10 mA, na następnej 100 mA. Używam zasilacza 12V/100 mA
Jak diagnozowałem:
1.) Starałem się sprawdzić wszystkie luty - może gdzieś przy lutowaniu zrobiłem "zimny lut"? Znalazłem kilka słabszych punktów i dodałem cyny. Nic to jednak nie dało.
2.) Dalsze podejrzenia padły na procesor. Ponieważ posiadam programator do PICów, napisałem w ASM program, który wysyłał sygnał na złącze RC0, powodując zapalanie diody D2. Po wgraniu do procesora, program zadziałał. Tak więc dioda nie jest spalona, a procesor działa poprawnie.
3.) Zachowując oryginalne binaria programu, zgrane z procesora, postanowiłem wgrać program z linku podanego wyżej. Zgodnie z opisem nadpisałem w programie ostatnią komórkę pamięci EEPROM wartością 3340. Po zaprogramowaniu układu jedyną rzeczą, która się zmieniła, to stan diody - teraz przy przełączniku w stanie 0000 dioda świeciła się cały czas. Po przestawieniu procesora w tryb informacyjny nie było żadnych zmian - nadal nie dało się ustawić progu wykrywania podświetlenia
4.) Postanowiłem sprawdzić, czy działa przekaźnik. W tym celu zmostkowałem dwie nóżki fotorezystora R2. Usłyszałem charakterytyczne trzaski zwierającego przekaźnika. Tak więc przekaźnik działa. Dodatkowo podłączyłem do złącza CON2 obwód składający się z baterii 9V i żaróweczki. Żarówka świeciła.
5.) Ostatecznie postanowiłem za pomocą multimetru sprawdzić, czy fotorezystor działa. Przy zanikaniu światła napięcie spadało, natomiast przy zwiększaniu natężenia światła, stopniowo rosło do 5 V.
6.) Postanowiłem powtórzyć poprzednie testy na nowo zakupionym procesorze. Niestety bez zmian.
7.) Próbowałem prześledzić działanie obydwu programów (fabrycznie wgranego i ściągniętego ze strony producenta) na symulatorze. Pierwszą rzeczą jaka mnie zdziwiła to inne ustawienia oscylatora. W przypadku programu fabrycznego jest to HS (HS oscillator: High speed crystal/resonator on RA4/OSC2/CLKOUT and RA5/OSC1/CLKIN), natomiast w przypadku programu ze strony EP jest to INTOSCGP4 (I/O function on RA4/OSC2/CLKOUT pin, I/O function on RA5/OSC1/CLKIN).
Symulację przeprowadzałem za pomocą programu Oshon Software PIC Simulator IDE.
Oto wyniki dla programu, dostarczonego wraz z procesorem przez EP:
Program ze strony EP nie chciał się uruchomić - konkretnie symulacja prawie natychmiast kończyła się. Po wyedytowaniu pliku w edytorze HEX i wpisaniu wartości oscylatora, symulacja wystartowała. Jednak okno wygląda inaczej, niż poprzednie (sygnały są wysyłane na inne porty, co tłumaczy też stan ciągłego zapalenia diody):
Na tym poprzestałem ponieważ nic dalej nie przychodzi mi do głowy. Zastanawiam się tylko coraz bardziej, czy program producenta jest prawidłowo napisany...
Gorąco proszę Was o pomoc i jakieś wskazówki. Jest to część mojego projektu zaliczeniowego.
Z góry dziękuję.
P.S W domu nie dysponuję niestety potencjometrem...
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięKit AVT-442B - problem z uruchomieniem
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
Re: Kit AVT-442B - problem z uruchomieniem
Na zdjęciach w artykule widać 10k...Zakupiłem więc 10-omowy potencjometr we własnym zakresie
Nie wiem jak to jest w PICach, ale w Atmelkach jeśli odczytywany procesor jest zabezpieczony, dostaniesz śmieci.3.) Zachowując oryginalne binaria programu, zgrane z procesora, postanowiłem wgrać program z linku podanego wyżej.
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
Podałem 2 posty wyżej: http://ep.avt.pl/download.php?id=466826720270321
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości