niedawno gdzies w sieci znalazlem taki schemat owego konwertera
(źródło:Elektronika Praktyczna, AVT-1397, Plik PDF)
Złożyłem ze wszystkich elementów, zdaje się tak jak na schemacie.
Dodatkowo schemat ma pozwalać na zasilanie bezpośrednio z portu RS232 o wartości ok 3V, przy ustawieniu zworki JP w pozycji 2-3
Ale pojawiają się pewne problemy (dodam tylko, że nie za bardzo biegły jestem w tej dziedzinie), otóż:
- po podłączeniu do portu i odpaleniu jakiegos programu do komunikacji (ex. HyperTerminal, PComm Terminal Emulator) oraz po zlaczeniu zworki JP w pozycji 2-3 na wyjściu VCC zamiast ok. 3V otrzymuje ok. 2,2 V
Urządzenie, z którego mam pobierac dane, po podlączeniu do tego 2,2V zdaje się nie reagować (nic sie nie pojawia na RxD). Mam nadzieje, ze nic tam sie nie uszkodzi(uszkodziło) przy takim niskim napieciu, bo urzadzenie ma pracowac przy 3-5V. - nie wiem czy moze podczas lutowania nie uszkodzilem (typu przegrzanie, albo cos takiego) ukladu MAX3232, bo przy użyciu programu PComm Terminal Emulator i wysylaniu jakiegos tekstu (polaczone kanaly transmisji konwentera TxD i odbioru RxD), odbieram jakies krzaczki, a dodam, że bez konwertera po polaczeniu pinu 2 i 3 interfejsu RS232, to wraca ten sam tekst co został wysłany. I właśnie takie mam pytanie, czy to nie jest jakas oznaka uszkodzenia scalaka?
Z góry dzieki za odpowiedz