Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Kit AVT-543 Oscyloskop cyfrowy

ArteXL
-
-
Posty:14
Rejestracja:18 maja 2004, o 16:28
Lokalizacja:Łomża
Kontaktowanie:
Kit AVT-543 Oscyloskop cyfrowy

Postautor: ArteXL » 13 lut 2005, o 19:06

Witam, w EP 12/2004 jest opisany oscyloskop cyfrowy jako kit AVT-543. "Dodatkowe materiały do artykułu publikujemy na CD-EP oraz www.ep.com.pl" - tylko gdzie na stronie są one dostępne? A może ktoś z użytkowników forum na je na cd i zechce się podzielić.

Pozdrawiam
ArteXL

[ Dodano: 19-02-2005, 13:16 ]
Wczoraj otrzymałem z serwisu AVT program do kitu AVT-543, który poniżej zamieszczam dla zainteresowanych.

Pozdrawiam
ArteXL
Załączniki
oscyloskop.rar
program do ATmega32
(18.31KiB)Pobrany 1034 razy

Adam Kowalik
-
-
Posty:3
Rejestracja:8 wrz 2005, o 11:47
Lokalizacja:Szczecin

Postautor: Adam Kowalik » 8 wrz 2005, o 11:58

Dzięki za plik.
Właśnie kupiłem płytkę z procesorem i chyba zrobiłem błąd.
Cały dzień szukam informacji gdzie można kupić pozostałe
części. Większości nie znalazłem.
Domyślam się że zabrałeś się za ten projekt może więc znalazłeś
jakieś źródło elementów ?

z góry dziękuję i obiecuję rewanż w tej kwestii gdy tylko coś znajdę.

Awatar użytkownika
Pantera33
-
-
Posty:62
Rejestracja:25 sie 2004, o 15:23
Kontaktowanie:

Postautor: Pantera33 » 8 wrz 2005, o 14:42

Też bym go sklecił, ale trudno znaleźćelementy.... :567:

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 8 wrz 2005, o 16:02

Moge sie podzielic doswiadczeniem w budowie tego urzadzonka , sklejam to juz od miesiaca lub dwoch stracilem rachube, praktycznie wszystkie startegiczne czesci zamowilem jako sample z Analoga i Maxima , to bylo latwe dostalem prawie wszystkie uklady oprocz MAX1852 ktory nie jest dostepny jako sample , ale zastosowalem z pozytywnym skutkiem smd wersje popularnego 7660. Uklad pamieci tez nie byl dostepny w mojej okolicy wiec moj ukladie wlutowale CY7C1018BV33 czyli odpowiednik Cypressa lecz niestety 3.3V co zmusilo mnie na przerwanie oryginalnych sciezek zasilania i podciagniecie zasilania 3.3V z przetwornika A/C, caly czas mam nadzieje ze to wszystko odpali :566: . Maxim niestety tez sie nie spisal i przyslali mi wersje DIP muxa MAX4534, wiec jezeli nie zdobede wersji smd czeka mnie wpasowanie tego DIPa. Zamiast muxa sygnalu oscylatora 74HC253 (trudny do zdobycia) uzylem popularniejszego 74HC153 , porownujac opis wyszlo ze powinien dzialac. Do dzisiaj nie zdobylem ukladow 1x74HC390 i 4x74AC163 w wersji smd , znalazlem firme ktora to ma ale niestety daleko www.Digikey.com , wyglada na to ze to niezbyt popularne rozmiary . Rozwazam tez zastosowanie popularnieszego ukladu 74HC163 ale niestety trzeba patrzec na firme poniewaz wymagania czestotliwosciowe sa wysokie >40MHz , z tego co porownywalem Philips produkuje te HC do zakresu 50MHz, ok, i SGS =60MHz-ok , TI =36MHz czyli za wolne. Trudnosc sprawilo mi tez znalezienie wyswietlacza LCD z wyjsciem na prawym brzegu , mialem juz standard z wyjsice na dole , ale ostatnio trafilem u jednego handlarza taki LCD jak potrzebowalem . Skompletowanie wszystkich elementow smd w malych ilosciach jest trudne , trzeba kupic co najmniej 100szt, na szczescie to jest wzglednie tanie. Tydzien temu zabralem sie za uruchomianie zasilacza i procka , wszystkie oporniki i kondensatory sa juz na plytce, oczywiscie z wyjatkiem tych duzych rozmiarow,lepiej zaczekac niz potem demontowac, jak juz sie niejednokrotnie przekonalem lutujac smd , z uwagi na to ze procek jest wlutowany i polaczony z zasilaniem , kazdy blad zasialcza moze doprowadzic do jego spalenia , odcialem wiec sciezke zasilania procesora od zasilacza do chwili uzyskania poprawnego napiecia . Niestety przetwornica DC wykazywala wachania i skoki napiecia czyli cos bylo nie tak , po dwoch dniach zamarla na amen, wiec postanowilem wystartowac sam procek z zasilacza zewntrznego , ale to w przyszlym tygodniu moze :572:. Ukladow bloku analogowego na razie nie wlutowywalem z uwagi na to ze jest to jednorazowa operacja i chce miec pewnosc ze blok cyfrowy i zasilanie dziala poprawnie. Do dzisiaj ,skladanie tego kitu to jedno z wiekszych wyzwan w mojej skladaczej historii, miejmy nadzieje bedzie zakonczony sukcesem, moze autor podpowie gdzie zdobyl elementy??
To na razie tyle , zycze powodzenia i prosze o wiadomosci o postepach montazu.

Adam Kowalik
-
-
Posty:3
Rejestracja:8 wrz 2005, o 11:47
Lokalizacja:Szczecin

Postautor: Adam Kowalik » 10 wrz 2005, o 17:50

Dzięki za te szczegóły. Sporo mi pomogą. Znalazłem kilka namiarów na różne części, ale
zweryfikuję je dopiero w poniedziałek, więc dopiero wtedy Ci podrzucę.
Jeśli chodzi o autora projektu to wyjaśnił trochę tutaj:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... ?p=1609582

Pozdrawiam
Adam

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 12 wrz 2005, o 02:59

Dzięki za ten link w elektrodzie , szczególnie by mnie interesowała szczegół na temat
błędu płytki drukowanej , czy ktoś wie coś konkretnego?? (chyba że był wcześniej usunięty :mrgreen: ) .
Znalazłem też błąd w wartości rezystora obwodu przetwornicy DC-DC (IC4),
R9 powinien być 4.7oma , a nie 4.7k.
Proszę też o ew. źródło przekaźnika bistabilnego MEISEI PK-5 .
Dziękuję &

Adam Kowalik
-
-
Posty:3
Rejestracja:8 wrz 2005, o 11:47
Lokalizacja:Szczecin

Postautor: Adam Kowalik » 21 wrz 2005, o 14:56

Jest do kupienia wyświetlacz, który w/g autora projektu może poprawnie
pracować w oscyloskopie

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64540583

AD8005 i AD8051 kupiłem w http://www.tme.pl/
K6R1008C1D w http://test1.ropla.pl
resztę zamówiłem u producentów

Może ktoś wie gdzie moge dostać:
MAX1852 lub odpowiednik
74AC163
74HC253
niby nic szczególnego a mam z tym kłopot.

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 22 wrz 2005, o 04:47

Projekt posuwa się do przodu , w bojach z przetwornicą poległ mi jeden układ MAX1765, poszedł dymek i musiałem go wylutować . Na ten czas przetwornicy miałem już dosyć , więc podłaczając procesor przez dodatkowy opornik do zewnętrznego zasilacza załadowałem program sterujący oscyloskopu, jak zawsze w AVRach chwila zawachania przy ustawianiu bezpieczników :mrgreen: , jakoś nie mog się przyzwyczić do logiki Atmela że 1 tzn wyłączony, i tym razem patrząc z premedytacją na zewnętrzny generator 40MHz , ustawiłem fusy w procku na pracę z generatorem zewnętrznym co się objawiło od razu brakiem komunikacji procka z programatorem. Na szczęście byłem już przygotowany na ten fakt mając pod ręką zewnętrzny generator, wystarczyło doprowadzenie do XTAL1 sygnału zewnętrznego zegara i skorygowanie fusa na oscylator. Podłączyłem wyświetlacz i właczyłem zasilanie , alleluja pokazał się ekran powitalny! W tym też momencie zauważyłem że isostat włącznika zasilania jest wlutowany po stronie elementów, czyli czeka mnie wycinanie ale to zostawiam na koniec. Wróciłem do przetwornicy , sprawdziłem wszystko jeszcze raz , wyczyściłem pola lutownicze, i wczytałem się w artykuł o elementach SMD w ostatnich EP, tam też znalazłem źródło błędu. Jako że wcześniej nie miałem doczynienia z kondensatorami tantalowymi SMD wlutowałem C10 paskiem do GND , a powinno być że pasek to VCC, po obróceniu kondensatorka i wlutowaniu nowego MAXa przetwornica odpaliła za pierwszym razem, z tym że przy wartości elementów jak na schemacie moje napięcie wyjściowe było 5.18V , sprawdziłem więc datasheet Maxa i wyliczyłem nową wartość rezystora R6, po zmianie z 120K na 100K , napięcie w mojej przetwornicy jest dokładnie 4.5V, może to wina dławika , mój jest nawinięty na rdzeniu okrągłym 5mm x 20 zwojów. Jak pisałem MAX1852 zastąpiłem przez 7660 smd(prawa-góra na zdjęciu)
Miałem jeszcze jeden problem z przekaźnikiem , chyba z powodu niedokładnego lutowania miałem zwarcie R2 do masy . Inna niż na schemacie jest funkcja przycisków B1 i B3 , Run/Stop to UP . Po podłączeniu impulsatora zauważyłem że niektóre zakresy mi nie wchodzą , czyli po przekręceniu impulsatora o jedną działkę czasu lub napięcia na ekranie przeskauje mi o 2-3 zakresy , może to kiepski impulsator, po wymianie na inny dam znać czy przeszło. Załączam zdjęcie płytki , nie jest najładniejsza ale działa , częścią analogową zajmę się po urlopie. Też chętnie usłyszę o źródle na AC163 i HC390.
Szczegóły na zdjęciu : przy genratorze dioda LED do testowania napięcia, zasilanie pamięci podłączone do 3.3V , rezystor R5 to szeregowo połaczone dwa rezystory, R27 i R3 (4K99) najłatwiej zrobić z dwuch połączonych równolegle rezystorów 10K(zamontowane od strony LCD) , po prawej u dołu nieszczęsny isostat :565:
To na razie tyle , Powodzenia

[ Dodano: 20-10-2005, 19:12 ]
Znalazłem dobry zamiennik dla invertera MAX1852, jeden to MAX828 lub odpowiednik z Texasa TPS60400 , obydwa w małych obudowach SOT23.
Załączniki
AVT543.JPG

kobfour
-
-
Posty:16
Rejestracja:1 sty 2006, o 20:17
Lokalizacja:podlasie

Postautor: kobfour » 22 lut 2006, o 17:01

Mam dostep do wyswietlaczy idealnie pasujacych do tego oscyloskopu jak ktos chcesz niech pisze. Niedługo zamieszcze fotki.

Na http://www.kobfour.w.tkb.pl/ zamieszczam fotki.
Jeszcze nie dział to jak trzeba. po uruchomieniu nie ma linii prostej. Tak wszystko działa ok. Moze ktos to uruchomił niech sie skontaktuje.

drakerus
-
-
Posty:14
Rejestracja:5 lut 2006, o 22:05
Lokalizacja:Warszawa

Problem z uruchomieniem

Postautor: drakerus » 5 cze 2006, o 18:40

Witam,
Mam problem z uruchomieniem oscyloskopu cyfrowego avt-543. Na pcb wlutowalem komplet elementow czesci cyfrowej oraz elementy zasilaczy. Po podlaczeniu zasilania (2x1,5V R3) na wyswietlaczu pojawia sie ekran powitalny i chwile po tym ekran glowny, ale niestety zaraz po tym ekran gasnie i nic juz na nim nie widac. Z tego co udalo mi sie ustalic to, to ze uklad pobiera za duzy prad tj. zaraz po podlaczeniu zasilania pobor produ mam na poziomie 200mA, a w momencie gdy wyswietlacz gasnie prad rosnie do 0,9A!!!, no a co za tym idzie zamiast napiecia 4,5V robi mi sie ok 2V (no i oczywiscie zanika tez 3,3V oraz -4,5V). Teraz mam pytanie czy moze ktos wie co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy ?? Sprawdzilem juz wszystkie kondensatory w czesci cyfrowej - i sa ok. Nie zauwazylem tez zadnego zwarcia. Na forum bylo wspomniane ze plytka ma jakies zwarcie czy moze ktos mi powiedziec gdzie doklanie jest lub byl blad pcb ??
Z gory dzieki za pomoc,
Pozdrawiam,
Drakerus.
Ps. A jeszcze jedna sprawa jak juz na wyswietlaczu pojawi sie ekran glowny to nie dzialaja mikroswitche ani impulsator, no ale to moze wynikac z poprzedniego buga.

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 6 cze 2006, o 12:01

Cześć Drakerus , Też składałem ten kit i miałem podobny problem , u mnie był to odwrotnie wlutowany elektrolit (w smd kreska to plus) , potem jeszcze spaliłem jednego MAX1765, Sprawdź najpierw tylko część cyfrową. Teraz jestem na etapie że wyświetlacz działa, wszystkie napięcia są poprawne, przyciski działają , impulsator działa , tak było bez wlutowanych układów analogowych , ale po wlutowaniu układów analogowych (właściwie to MAX4534) mam podobny objaw , na początku jest ok , ale jak zaczynam przełączać zakresy wszystko gaśnie , prąd wzrasta . Na razie odłożyłem projekt na półkę nie mam za dużo czasu. Chętnie widziałbym jakiś program testowy który można by załadować do Atmegi i sprawdzić po kolei wszystkie moduły, zwarcia na PCB nie znalazłem, może autor coś poradzi, na elektrodzie był jeszcze jeden wątek o tym kicie.
Pozdrawiam

kobfour
-
-
Posty:16
Rejestracja:1 sty 2006, o 20:17
Lokalizacja:podlasie

Postautor: kobfour » 26 cze 2006, o 18:25

Witam
A u mnie prąd ok po odpaleniu jako tako działa ale jest problem z przebiegiem ktory wygląda tak http://www.kobfour.w.tkb.pl/
jakieś szumy, po wylutowaniu pamięci jest ok linia ciągła tez jeszcze tego nie lukałem ale chyba raczej laminat z avt ma bład, moze kto wie cos wiecej na ten temat to niech da znac


:569: Mam do sprzedania kilkadziesiat 74AC163 jak by ktos chciał to wystawie na allegro

drakerus
-
-
Posty:14
Rejestracja:5 lut 2006, o 22:05
Lokalizacja:Warszawa

Postautor: drakerus » 28 cze 2006, o 13:46

Hi ALL,
Mam kilka nowych wiesci z placu boju nad moim oscyloskopem. Uporalem sie czesciowo z problemem duzego poboru pradu przez uklad. Pierwsza sprawa to, to ze na moim pcb jest cos nie tak z przetwornica, tj. po odlaczeniu przetwornicy w ktorej w koncu zdechl MAX i podlaczeniu bezposrednio 5V pobor produ dla czesci cyfrowej mam na poziomie 130 mA czyli ok. Po wymianie spalonego maxa i zablokowaniu interfejsu JTAG pobor pradu juz nie skacze do 0,9A i jest na poziomie 250 mA - duzo to troche i nie wiem czy tak powinno byc, sama przetwornica nie powinna pobierac 120mA, tak czy inaczej odpuszczam sobie przetwornice i bede zasilal uklad bezposrednio z 5V. Wg. tego co sie dowiedzialem z serwisu AVT, nikt nie zglaszal problemu z pcb do AVT543 ja bylem pierwsza osoba ktora zglosila reklamacje - poza informacja o tym ze procek nie mial zblokowanego jtaga zadnych informacji o bledzie pcb nie uzyskalem. Teraz mam jedno pytanie do McKee pisales ze nie dzialal tobie poprawnie impulsator, ale ze sie z tym uporales. Ja obecnie mam taki objaw ze nie wszystkie zakresy czasu i napiecia mi wchodza, a jak usiluje ustawic kursory to czasami skok kursora jest piksel po pikselu a czasami przeskakuje co kilka pikseli na raz dla jednego kroku na impulsatorze. Mozesz mi powiedziec jak rowiazales problem impulsatora ??
Pozdro,
Draker
Ps. Ja mam wlutowane wszystkie scalaki czesci cyfrowej lacznie z pamiecia i nie zauwazylem zeby na ekranie byly wyswietlane jakies smieci linia jest prosciutka jak drut.

[ Dodano: 30-06-2006, 12:16 ]
Hi All,
W zwiazku z tym ze jeden z ukladow czesci analogowej MAX4534 posiadam w nieodpowiedniej do pcb obudowie i nie mialem mozliwosci uruchomienia czesci analogowej, postanowilem pochylic sie jeszcze raz nad przetwornica i generalnie problemem zasilania oscyloskopu. Z moich obserwacji wynika ze:
1. Dla zasilania ukladu z pominieciem przetwornicy, napieciem 5V, pobor pradu czesci cyfrowej oscyloskopu wynosi 130mA. Przy zasilaniu napieciem 5V powstaje jednak pytanie, czy czesci analogowa i cyfrowa urzadzenia beda ze soba poprawnie pracowaly?? W opisie oscyloskopu autor wspomina o "4,5V logice" a ze przetwornik A/C zasilany jest napieciem 3,3V a w ukladzie nie zastosowano konwerterow napiec zastanawiam sie czy zasilanie ukladu napieciem innym niz 4,5V ma sens (oczywiscie nie wyzszym niz dopuszczlne max dla scalakow) ?? Czy dla zasilania 5V oscyloskop bedzie dzialal poprawnie ??
2. Zasilajac uklad z wykorzystaniem przetwornicy DC/DC dla R6 = 100kR napiecie wyjsciowe przetwornicy mam na poziomie 4,48V (ciut malo) dla R6 = 120kR napiecie jest na poziomie 5,12V (czyli ciut duzo). Oczywiscie mozna bylo by wstawic 110kR wtedy bylo by cos pomiedzy ale ... patrz punkt 1.
3. Zasilajac uklad z wykorzystaniem przetwowrnicy DC/DC R6 = 100kR dla napiecia wejsciowego z zakresu 2,8V - 4,5V pobor pradu jest na poziomie 220 mA natomiast dla zakresu 4,5V do 5V pobor produ spada do 130-150 mA. Teraz mam takie pytanie czy to jest normalny objaw czy moze jednak cos jest nie tak z blokiem zasialania?? (Wg specyfikacji MAX wycieki pradu dla tej przetwornicy sa na pozimie kilku mikro amper).
To tyle moich watpliwosci, prosze o odpowiedz na moje pytania.
Pozdro.
Draker

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 3 lip 2006, o 09:43

Miałem kilka impulsatorów różnych producentów i po prostu podłączałem po kolei , jedne lepiej chodziły inne gorzej . Po zagłębieniu się w temat impulsatorów, wyszło że są impulsatory optyczne (coś jak myszka mechaniczna - kółko z otworkami + opto element i dioda świecąca) oraz mechaniczne czyli dwa przełączniki , na schemacie widać podciąganie do Vcc i kondensatory wygładzające więc podejrzewam że program jest zoptymalizowany na impulsator mechaniczny. U mnie nastawy przeskakują poprawnie tylko jak kręcę bardzo wolno, jak zaczynam kręcić szybciej jest spora zwłoka w odświeżaniu wyświetlacza, czasem wszystko sie zawiesza i oscyloskop nie reaguje , pomaga tylko reset.
W dalszym ciągu występują niezidentyfikowane skoki w poborze prądu i przygasanie ekranu, a także nie mogę uzyskać jakiegokolwiek odczytu na ekranie.
Chętnie usłyszałbym opinię autora czy jego prototyp działa stabilnie i czy komuś w ogóle udało się uruchomić pracujący model na płytce z AVT?? :mrgreen:

Andy17
-
-
Posty:5
Rejestracja:19 kwie 2004, o 08:45
Lokalizacja:Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Andy17 » 3 lip 2006, o 14:51

Witam wszystkich walczących z AVT-543, tu autor tego projektu.
Ja widziałem działający jeden kit zmontowany (tylko jeden), a w ogóle ja to tak dawno robiłem... ;-)
Przy montażu ważne jest stopniowe lutowanie i uruchamianie oscyloskopu (zesztą ta zasada dotyczy chyba wszystkich bardziej rozbudowanych układów..).
Jeśli chodzi o fusebity to należy tylko wyłączyć JTAG-a i włączyć zewnętrzny rezonator kwarcowy.
Zaczynamy od przetwornicy (jeśli ją stosujemy) i tu się muszę przyznać do małego błędu w specyfikacji wartości rezystorów, a konkretnie rezystora R6 ustalającego napięcie wyjściowe przetwornicy: jest 120k a powinno być 100k. Ta pierwsza wartość ustala napięcie wyjściowe na poziomie 5V, ta druga 4,5V jak było w moim zamyśle.
Oczywiście układ działa także z wyższym napięciem, ale pobór mocy ciutkę wzrasta...
Ja później zrezygnowałem z przetwornicy gdyż nie podobał mi się spory poziom zakłóceń przez nią generowanych (nie bawiłem się w żadne ekranowania). Tak więc zasilałem oscyloskop wprost z baterii (akumulatorów).
Dobrze jest wlutować najpierw mikrokontroler, podłączyć wyświetlacz i sprawdzić czy już działa poprawnie wyświetlanie. Później reszta układów.
Jeszcze tylko słowo na temat płytki z AVT: otóż osoba która zmontowała ten kit, przekazała mi informację, że na płytce było małe przywarcie powstałe przy cynowaniu płytki; przy tak małych odstępach między ścieżkami, przelotkami, może się to zdarzyć. Po prostu trzeba obejrzeć dobrze płytkę (najlepiej pod lupą).

Pozdrawiam

A i jeszcze jedno: po włączeniu zasilania i w czasie wyświetlania ekranu powitalnego proszę nacisnąć SELECT, czeka mała niespodzianka ;-)

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 5 lip 2006, o 06:10

Status mojego projektu : wszystkie elementy części cyfrowej wlutowane , analogowej wlutowane, przetwornica działa poprawnie. Część analogowa i cyfrowa są rozdzielone
, brak rezystora R28 (filtr) , po włączeniu zsialnia wyświetlacz działa poprawnie , nastawy
zmieniają się poprawnie impulsatorem , ustawianie zakresu napiecia wejściowego VOLT reaguje ze zwłoką na impulsator i zmienia się tylko w trybie RUN , w trybie STOP nie mogę zmieniać zakresu VOLT, inne ustawienia tak. Linia prosta na samej górze ekranu , podczas przestawienia VOLT , brak reakcji, podczas przestawiania czasu TIME , bodajże z 500us na 1ms linia przeskakuje na dół ekranu. Napięcia zmierzone poprawne, dalej szukam ewentualnych zwarć na płytce i lutach.
Po wlutowaniu rezystora R28 zaczynają się schody, oscyloskop nie potrafi poprawnie wystartować?? mam migający ekran powitalny, czasem zanik ekranu, po wylutowaniu R28 wszystko wraca do normy.
Jako że źródło programu jest dostępne proponuję aby ktoś się przyjrzał bliżej programowi.

kobfour
-
-
Posty:16
Rejestracja:1 sty 2006, o 20:17
Lokalizacja:podlasie

Postautor: kobfour » 12 lip 2006, o 15:12

No nic troche w ten projekt ("kit") włozyłem kasy wiec chyba zamowie druga płytke ale juz nie w avt. Cała płytke ogladałem dokładnie ale nic nie znalazłem mozliwe ze jakas przelotka nie łaczy albo i co innego ........

drakerus
-
-
Posty:14
Rejestracja:5 lut 2006, o 22:05
Lokalizacja:Warszawa

Postautor: drakerus » 18 lip 2006, o 08:23

HI ALL,
Udalo mi sie wstepnie uruchomic rzeczone urzadzenie. No i mam kilka obserwacji no i oczywiscie pytan. Po pierwsze ustawiajac urzadzenie na najnizsze zakresy napieciowe na wyswietlaczu pojawiaja sie jakies dziwne przebiegi - zjawisko zanika po wlaczeniu trybu usredniania AV (zasilalem calosc poprzez przetwornice byc moze to powodowalo smieci na ekranie, sprobuje zasilic bezposrednio z 4 akumulatorow tak jak sugerowal autor projektu). Druga sprawa jaka zauwazylem w moim ukladzie to, to ze przebieg nie jest wyswietlany centralnie tylko przesuniety o jakis centymetr w dol, oczywiscie mozna go przesunac do gory regulujac YPOS, no ale jest z tym troche zabawy no a na zdjeciach ktore mozna zobaczyc w artykule przebieg jest wyswietlany centralnie bez przesuniecia (wartosc YPOS = 0). Moze ktos ma pomysl ktore elementy odpowiadaja za pozycjonowanie przebiegu??
No i na koniec mam jedno pytanie do autora, dotyczy niespodzianki ktora jest ukryta pod przyciskiem select - co to za wartosc jest wyswietlana ??
No to narazie tyle.
Pozdrawiam,
Draker

McKEE
-
-
Posty:186
Rejestracja:7 cze 2004, o 10:02
Lokalizacja:Gniewkowo_Toruń

Postautor: McKEE » 18 lip 2006, o 09:02

Gratulacje! :564: , znalazłeś może jakiś błąd albo nieprawidłowości płytki? Domyślam się że liczba pod selectem to wartość aktualnie odczytywana z ADC ?? ale głowy nie dam. :mrgreen:
Podejrzewam że przesunięcie sygnału jest spowodowane sumaryczną różnicą w wartościach
elementów jak rezystory w drabince tłumika na wejściu a dalej we wzmacniaczu sygnału
,filtra itd , sprobuj tez zastosowac potencjometr zamaist dzielnika R12/R30 i zobacz co się będzie działo z sygnałem. Sprawdzałeś działanie z generatorem sygnałowym?
Dzięki za info

kobfour
-
-
Posty:16
Rejestracja:1 sty 2006, o 20:17
Lokalizacja:podlasie

Postautor: kobfour » 18 lip 2006, o 20:52

Rozwiazałem swój problem (miałem zwarcie na pamiecie 12 z 13) i odziwo jako tako działa. Wolno jeszcze zmienia zakresy czasowe ale to ze względu na impulsator na http://www.kobfour.w.tkb.pl/ przedstawiam piewszy test oscyloskopu. Bede dalej to testował w najblizszym czasie przedstawie wyniki :lol:

Wróć do „Kity AVT”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości