Teraz już nie pamiętam, a nie zobaczę, bo są przykręcone żelastwem do radiatora. Ale na pewno jakieś stare "becaki" z grupy C. Mozliwe, że dałem BC237C, bo w szuflandii mam ich najwięcej.
A "słynny" kondensator, to C3. Z postów wynika, że jestem kolejną osobą która wywalila go w cholerę i pozbyła się problemu płonącej końcówki.
PozdrA
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięwzmacniacz Live Sound
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
ratunku
Złożyłem wzmacniacz tak jak należy. Z drobnymi poprawkami (usunołem kondensator C3 i wstawiłem tą brakującą zworkę) uruchomiłem go a on nie działa. Nie moge go ustawić kręce Pr2 i nic się nie zmienia. Tak sobie myślałem że to może być wina transformatora bo nie kupywałem nowego tylko wsadziłem z innego wzm... Trafo te ma 100 W i napięcie 2x24V.
Tak z pamięci trudno coś poradzić. Jakie masz napięcia na tranzystorach końcowych, jakie na zasilaniu wzm. operacyjnego, a jake na jego wyjściu? Jaki prąd wzmacniacz ciągnie z trafo? Masz na płytkach jakieś elementy które się mocno grzeją?
Dobrym zwyczajem jest wstawienie dużych rezystorów np. 200 ohmów zamiast bezpieczników, na czas uruchamiania wzmaciacza. Jeżeli dziala z rezystorami, to je wyciągasz i wstawiasz bezpieczniki.
PozdrA
Dobrym zwyczajem jest wstawienie dużych rezystorów np. 200 ohmów zamiast bezpieczników, na czas uruchamiania wzmaciacza. Jeżeli dziala z rezystorami, to je wyciągasz i wstawiasz bezpieczniki.
PozdrA
Witam!
Załączam schemat ideowy i montarzowy "Life Sound".
Jak komuś potrdzebne to mam EP 5/94 i 10/94. Moge zesaknować
Załączam schemat ideowy i montarzowy "Life Sound".
Jak komuś potrdzebne to mam EP 5/94 i 10/94. Moge zesaknować
- Załączniki
-
- Schemat montarzowy.jpg
- (0Bajtów)Pobrany 209 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości