Kiedys skladalem sobie ten efekt do gitary... naskladalem sie, elegancko wszystko polutowalem.. wlaczam.. i nic.. A ze w kwestii diagnostyki jestem cienki, uznalem, ze dalsza walka nie ma sensu i plytke schowalem do szafki..
Niedawno robilem porzadki i doszedlem do wniosku, ze ja mozna wywalic bo co mi po niej. Tak tez zrobilem... a teraz sie dowiaduje, ze na tej plytce byl fabryczny błąd..
 .. ktory moglbym sobie teraz naprawic... grrrrrrr
.. ktory moglbym sobie teraz naprawic... grrrrrrrNauczka taka, NIE WYRZUCAJCIE NICZEGO...
 



 tak nie może być trzeba walczyć o to za co zapłaciliśmy zwłaszcza z tego względu że takie "zabawki" nie są tanie ale znów kłania nam się polskie prawo w nim to oszust jest bezkarny
 tak nie może być trzeba walczyć o to za co zapłaciliśmy zwłaszcza z tego względu że takie "zabawki" nie są tanie ale znów kłania nam się polskie prawo w nim to oszust jest bezkarny   to totalna porażka
  to totalna porażka