AVT 2104 - wzmacniacz stereo 2x22W na TDA1554

[slawak1]

Witam.. Jako, że jestem początkującym w tej dziedzinie, więc proszę o wyrozumiałość Pytanie moje dotyczy układu, który montuję na płytce, której zdjęcie zamieszczam poniżej.

[img=http://img67.imageshack.us/img67/4038/p ... tv0.th.jpg]

[img=http://img512.imageshack.us/img512/5443 ... au3.th.jpg]

Jest na niej zaznaczony opornik R1, natomiast na schemacie nie jest on uwzględniony. Zamiast niego jest chyba przełącznik S. Czy mogę, od tak poprostu, zamienić ten opornik na przełącznik S? Jeżeli nie to jaką wartość powinien mieć ten opornik i gdzie podpiąć przełącznik?

[janek11389]

Witam! To chyba jest wyłącznik wyciszenia, czuwania, może być a nie musi, dla tego na płytce jest opornik, jak go wylutujesz i wstawisz wyłącznik, to będziesz miał wyciszanie.
Pozdrawiam

[slawak1]

Hmmm wszystko pięknie ładnie odpaliło... wzmacniacz działa jak powinien, tylko z tym przełącznikiem jest coś nie tak, w jakiej by pozycji nie był i tak wzmacniacz "gra"

[ Dodano: 21-05-2007, 20:34 ]
Wzmacniacz fajnie gra, ale w domu, tzn. podpięty do zasilacza 12 V 300mA. Próbowałem podpiąć ten wzmacniacz do samochodu ( takie jest jego przeznaczenie w końcu) do gniazda zapalniczki za pomocą odpowiedniego kabla. Po podpięciu przepaliło mi bezpiecznik (250V 3A), który jest w tym kablu zamontowany. Miałem w domu drugi podobny kabel bez bezpiecznika i po podpięciu wzmacniacz bardzo szybko zaczął się nagrzewać nie wydając żadnych dźwięków. Pytanie moje: gdzie tkwi problem? Mierzyłem napięcie na wyjściu z zapalniczki i przy wyłączonym silniku jest 12,48 V. Wie ktoś może jak to podpiąć?

[kamilmaz]

Musi działać. Napięcie samochodowe jest odpowiednie, mieści się w granicy tolerowanej przed ten układ. Wydajność prądowa zasilacza wiadomo, czym większa tym lepsza - w tym wypadku akumulator spokojnie daje 20A i więcej a kostka ciągnie tylko około 4A wg katalogu, więc nie ma możliwości upalenia bezpieczników instalacji samochodu przez za duży pobór prądu przez układ. Jedyne wytłumaczenie - odwrotnie podłączyłeś zasilanie, lub gdzieś zrobiłeś zwarcie, tak, że poszły za duże prądy przepalając bezpiecznik. Nie ma innego wyjścia.

[end]

Wydaje mi się, że jeśli podłączyłeś zasilanie odwrotnie to kość nie przeżyła tego i na 100% do wymiany.