Witam serdecznie,
skonstruowałem niedawno układ "Uniwersalny wyłącznik pomocniczy" (AVT-2474) na podstawie EdW 09/2001. Oprócz tego, że na schemacie oraz na płytce występuje oczywisty błąd (który udało mi się poprawić), to mam jeszcze jeden problem, którego nie umiem rozwiązać.
Muszę dodać na początku, że nie jestem guru elektroniki (zajmuje się tym tylko hobbystycznie - w celach czysto praktycznych oraz dla przyjemności).
Dodam też, że nie ma erraty do tego kitu (napisałem do EdW - po ponad tygodniu cisza, nie odezwali się)
Ogólnie:
Na schemacie widać tylko część układu (uznałem, że wystarczy). Punkty A/B są podłączone bezpośrednio do sieci (~230V). Rezystor R2 służy do wykrycia poboru prądu z punktów C/D. Urządzenie jak widać posiada prosty zasilacz.
Problem:
Rezystor R3 w zasilaczu zbyt mocno się grzeje. Na schemacie oraz w spisie elementów jest 0,5W. Taki rezystor po kilku minutach pracy układu się przepalił. Dałem do testu 5W. Odkłada się na nim napięcie ok. 15V, co przy prądzie pobieranym przez układ ok. 60mA powoduje, że wydziela się na nim ok. 1W mocy (nic dziwnego, że poprzedni się spalił). Po dłuższej pracy układu temperatura tego rezystora stabilizuje się na pozomie 80-90st. C !!!. Mam wrażenie, że to trochę za dużo - w końcu to nie końcówka mocy wzmacniacza.
Co na to poradzić ???
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięUniwersalny wyłącznik pomocniczy (AVT-2474)
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
Ostatnio zmieniony 3 cze 2005, o 13:24 przez tekktura, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprawdzę jak tylko będę miał możliwość.Spróbuj pozbyć się jednego z kondensatorów C1A [...] Jakiej mocy są diody zenera? czy one też są gorące?
[ Dodano: 04-06-2005, 09:16 ]
Witam ponownie,
diody Zenera nie grzeją się za bardzo, są lekko ciepłe. Ale faktycznie po zmianie kondensatora C1 (miałem 680n/400V) na 330n ten rezystor przestał się grzać tak mocno (właściwie jest tylko ciepły). Układ wydaje się, że działa poprawnie.
Co ciekawe w artykule autor pisze:
Czyli wychodzi na to, że autor "dla pewności" zmienił elementy, ale już nie przetestował jak układ działa (co zajęło by pewnie kilka minut)... jednym słowem pełen profesjonalizm w jednym z największych pism elektronicznych w Polsce.Układ modelowy, pokazany na fotografii, pracował poprawnie z jednym kondensatorem szeregowym C1 o wartości 470nF i rezystorami R1, R4 o wartości 470kΩ [...] Po testach modelu dla pewności dodano kondensator C1A, zwiększając pojemność do wartości 2x330nF oraz zmieniono wartości R1, R4.
A tu człowiek musi się napocić, namęczyć przez taką drobnostkę. Powiem szczerze, że spędziłem wiele godzin szukając przyczyny nieprawidłowego działania tego układu (a był nią przepalony rezystor R3, który się przegrzał, chociaż nie było na nim żadnych widocznych śladów).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości