Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. Kupiłem sobie kit - obrotomierz do samochodu. Tam jest 14 oporników 1kohm. Nie jestem jeszcze na tyle doświadczony, żeby szybko po kreskach odczytać wartości rezystancji - dlatego za każdym razem sprawdzam rezystancję miernikiem. I zacząłem sprawdzać - i po przytknięciu do końcówek opornika nic się nie dzieje na wyświetlaczu. Dla sprawdzenia połączyłem jeden z nich w szeregu z innym opornikiem, którego rezystancję znałem i też lipa.
Czy jest możliwość, żeby wszystkie były do kitu?
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj się14 oporników - żaden sprawny????
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
No do kitu do kituCzy jest możliwość, żeby wszystkie były do kitu?
Przeciez sam napisales, ze kupiles je w komplecie z kitem Co do problemu, to czy w wystrczajacym stopniu znasz sie na pomiarach miernikiem? Zakres odpowiedni? Parametr odpowiedni? Moze zle ustawiasz?
Jaki masz miernik? analoga czy z wyswietlaczem??
Wybacz, ale sam rozumiesz, ze rozni ludzie sie tu kreca na forum....
A co do tematu:
Hmmmm
Tzn. mozliwe jest ze wszystkie sa zle...
I to by tlumaczylo, ze tylko o tych wartosciach. Moge sie zalozyc, ze ludzie skladajace te kity do pudelek nie sa wstanie wszystkich drobniutkich czesci posprawdzac i napewno tego nie robia. o przychodzi z hurtowni, to wrzucaja do pudelka. A nie slyszales kiedys o np calych partiach czesci niesprawnych??
Czesto np tak jest z monitorami, ze cos wychodzi nowego, a nagle potem znika szybciej niz sie pojawilo, bo sie okazuje ze 5 na 6 ma reklamacje, bo sa wadliwe...
Kup sobie te kilkanascie rezystorow i nie rob z tego afery, bo jakbys taka sytuacje mial z monitorem, to bys inaczej mowil....
Pozdrawiam
A co do tematu:
Hmmmm
Tzn. mozliwe jest ze wszystkie sa zle...
I to by tlumaczylo, ze tylko o tych wartosciach. Moge sie zalozyc, ze ludzie skladajace te kity do pudelek nie sa wstanie wszystkich drobniutkich czesci posprawdzac i napewno tego nie robia. o przychodzi z hurtowni, to wrzucaja do pudelka. A nie slyszales kiedys o np calych partiach czesci niesprawnych??
Czesto np tak jest z monitorami, ze cos wychodzi nowego, a nagle potem znika szybciej niz sie pojawilo, bo sie okazuje ze 5 na 6 ma reklamacje, bo sa wadliwe...
Kup sobie te kilkanascie rezystorow i nie rob z tego afery, bo jakbys taka sytuacje mial z monitorem, to bys inaczej mowil....
Pozdrawiam
Tak z ciekawości - mógłbyś podać kolejno kolory pasków na tych opornikach 1k, bo szczerze mówiąc przez tyle lat jak się zajmuję elektroniką mnie się nic podobnego jeśli chodzi o rezystory nie przytrafiło.Nie róbcie sobie jaj !!! Nie jestem elektronikiem, totalnym kołkiem też nie. Nie trafiłbym tutaj nie wiedząc co to opornik. Poważnie mówię! Nieważne jaki przedział ustawię na mierniku to nie wskazuje nic. Rozumiem jaden lub dwa, ale cała rodzinka??? I dlaczego tylko 1kohm, inne są dobre.
Ja właśnie też nigdy się niespotkałem z takim czymś dlatego własnie przydałyby się kolory pasków.Tak z ciekawości - mógłbyś podać kolejno kolory pasków na tych opornikach 1k, bo szczerze mówiąc przez tyle lat jak się zajmuję elektroniką mnie się nic podobnego jeśli chodzi o rezystory nie przytrafiło.Nie róbcie sobie jaj !!! Nie jestem elektronikiem, totalnym kołkiem też nie. Nie trafiłbym tutaj nie wiedząc co to opornik. Poważnie mówię! Nieważne jaki przedział ustawię na mierniku to nie wskazuje nic. Rozumiem jaden lub dwa, ale cała rodzinka??? I dlaczego tylko 1kohm, inne są dobre.
-
czarutek
Spotkałem się z podobnymi chochlikami. W przypadku oporników miałem:
1) Zamiast 1k były 100k (100szt., czerwony z żółtym trudno pomylić).
2) Zamiast 6k8 były 62k (albo odwrotnie, sprawdzę i jutro poprawię).
Natrafiłem też na taką serię UCY7485 od onegdajszej CEMI, które w żaden sposób nie są komparatorami.
Tak więc "Niemożliwe niemożliwe... A w Harkowie, to dwóch facetów wzięło ślub..."
1) Zamiast 1k były 100k (100szt., czerwony z żółtym trudno pomylić).
2) Zamiast 6k8 były 62k (albo odwrotnie, sprawdzę i jutro poprawię).
Natrafiłem też na taką serię UCY7485 od onegdajszej CEMI, które w żaden sposób nie są komparatorami.
Tak więc "Niemożliwe niemożliwe... A w Harkowie, to dwóch facetów wzięło ślub..."
Falco76 pyta czy to możliwe aby wszystkie były niesprawne. Wyklucza błąd pomiarowy, podobno sprawdzał na wszystkich zakresachSpotkałem się z podobnymi chochlikami. W przypadku oporników miałem:
1) Zamiast 1k były 100k (100szt., czerwony z żółtym trudno pomylić).
2) Zamiast 6k8 były 62k (albo odwrotnie, sprawdzę i jutro poprawię).
Natrafiłem też na taką serię UCY7485 od onegdajszej CEMI, które w żaden sposób nie są komparatorami.
Tak więc "Niemożliwe niemożliwe... A w Harkowie, to dwóch facetów wzięło ślub..."
Być może że otrzymał zamiast 1k to 10M i nie ma takiego zakresu na swoim mierniku i dlatego prosiłem go o podanie kolorów pasków, bo aby wszystkie były uszkodzone to praktycznie niemożliwe. Ale Falco76problem już chyba rozwiązał bo się nie odzywa(...)Poważnie mówię! Nieważne jaki przedział ustawię na mierniku to nie wskazuje nic. Rozumiem jaden lub dwa, ale cała rodzinka??? I dlaczego tylko 1kohm, inne są dobre.
Sorry Wojtek - znowu zapomniałem z tymi kolorkami, nie mam w chacie kompa muszę jeździć do pracy - ale to co piszesz to by wyjaśniało sprawę. Wlutowałem je w układ i dałem na wejście prąd z tranformatora sieciowego, całość zasiliłem i diodki świecą, ale układ działa dosyć dziwnie.
Jak nie podaję sygnału na wejście (tylko włączę same zasilanie - czyli tak jak bym przekręcił stacyjkę w samochodzie, ale nie uruchamiał silnika). To przez kilkanaście sekund nic się nie dzieje, a potem zaczynają się powoli zapalać diody, lecz nie pokolei i nie wszystkie. Natomiast jak podam sygnał na wejście to momentalnie zapalają się praktycznie wszystkie, oprócz czterech ostatnich. To co jest dziwne to to, że jak wyłączę sygnał z wejścia, to one dalej świecą i za cholerę nie chcą zgasnąć, aż nie wyłączę zasilania.
Jadę jutro kupić 14 nowych oporników - wlutuję i zobaczymy co bedzie dalej.
Jak nie podaję sygnału na wejście (tylko włączę same zasilanie - czyli tak jak bym przekręcił stacyjkę w samochodzie, ale nie uruchamiał silnika). To przez kilkanaście sekund nic się nie dzieje, a potem zaczynają się powoli zapalać diody, lecz nie pokolei i nie wszystkie. Natomiast jak podam sygnał na wejście to momentalnie zapalają się praktycznie wszystkie, oprócz czterech ostatnich. To co jest dziwne to to, że jak wyłączę sygnał z wejścia, to one dalej świecą i za cholerę nie chcą zgasnąć, aż nie wyłączę zasilania.
Jadę jutro kupić 14 nowych oporników - wlutuję i zobaczymy co bedzie dalej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości