Projekt cyfrowego prędkościomierza. Potrzebna pomoc!!!

bednarus3 · Postautor: **bednarus3** » 4 gru 2007, o 14:03

Witam.
Muszę wykonać działający projekt cyfrowego licznika do samochodu. Cały układ ma się opierać o procesor z rdzeniem ARM7 i wyświetlacz graficzny.
Głównym celem jest wyświetlanie prędkości na wyświetlaczu. Jednak chcę przygotować układ w taki sposób, żeby były przygotowane styki, dzięki którym po dołączeniu do nich odpowiednich sygnałów wejściowych (metodą plug &play) i po zmianie oprogramowania procka, pozwolą na wyświetlanie poziomu paliwa i temperaturę silnika.
Sygnałem wejściowym odpowiadającym za prędkość jest ciąg TTLowskich impulsów zmieniających się w czasie.
Żeby wykonać ten projekt mam do dyspozycji kilka narzędzi. Między innymi maszynę do robienia maksymalnie sześcio warstwowych płytek drukowanych metodą frezowania.
Niestety nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać. Od czego zacząć?
Moim pomysłem jest zakupienie procka podanego w linku poniżej
http://www.seguro.pl/sklep/?zobacz=4504&producent=
oraz jakiegoś wyświetlacza graficznego. I co dalej? Tu zwracam się o Waszą pomoc.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Bednarus3

j_bravo · Postautor: **j_bravo** » 4 gru 2007, o 14:45

chcesz zrobić taki projekt bez żadnych podstaw ??

proponuje udać sie do akademików. może jakiś student ulituje sie nad tobą ... jeśli zobaczy grubą kopertę

bednarus3 · Postautor: **bednarus3** » 4 gru 2007, o 16:42

Ja tego projektu nie chcę zrobić, z chęci posiadania tego prędkościomierza, ale z chęci nauczenia się robienia podobnych układów elektronicznych. Na wykładach z przedmiotu Projektowanie cyfrowych układów elektronicznych jest mowa o architekturach różnych procków, ale nie ma nic o praktycznym robieniu układów elektronicznych. Tak samo na laborkach. Bawimy się już gotowymi płytami ewaluacyjnymi na prockach ARM lub BlackFin, programując różne interfejsy. Literatura też mi za dużo nie pomaga, bo czasem trzeba coś wytłumaczyć na chłopski rozum. Nie chcę, żeby ktoś mi zrobił gotowy projekt, tylko żeby mnie nakierował.
Właśnie nabyty został procesor STR736FV2T6. Ale akurat na nabywanie części to jest jeszcze kupa czasu.

_Wojciech_ · Postautor: **_Wojciech_** » 15 gru 2007, o 00:22

Nia bardzo rozumiem o co Ci chodzi z tą metodą Plug&Play.
Bo jeśli to ma być urządzenie z interfejsem P&P jak np. aparat cyfrowy, czy cokolwiek, to jest to GIGANTYCZNE zagadnienie bardziej ze znajomości systemu operacyjnego Windows, itp. niż uP ARM.
A jeśli chodzi o sam prędkościomierz, to jesli masz impulsy, to:
Podłączasz sygnał do jednego z wejść uP
Robisz timer odliczający powiedzmy 1s
Liczysz impulsy na sekundę
Wyliczasz prędkość z ilości impulsów i średnicy koła
Wyświetlasz na LCD i tyle.
Do tego najlepszy byłby jakikolwiek zestaw uruchomieniowy, po co się babrać w robienie płytek, lutowanie, itp.
Oczywiście podkreślam: mając impulsy wejściowe. Robiłem pomniar prędkości obr. silników 6kV (wentylatory kopalniane) i wiem, że strona mechaniczna to było 99% całej roboty.

A jak się zabrać do tego? Bardzo prosto: kup książkę Lucjana Bryndzy o ARM'ach www.btc.pl albo ściągnij sobie kurs tego samego autora z archiwum EP. Właściwie każde urządzenie oparte na uP jest zmodyfikowanym podstawowym układem aplikacyjnym tego uP, plus program. Jeśli nie znasz C/C++, to kup sobie książkę "C/C++ Twój pierwszy program". Dwa tygodnie ćwiczeń wystarczą wg mnie do napisania potrzebnego programu.

bednarus3 · Postautor: **bednarus3** » 27 gru 2007, o 17:37

To moje plug&play trzeba czytać w cudzysłowu. Chodzi mi po prostu o to, żeby przygotować na płytce odpowiednie piny, żeby w przyszłości podpiąć pod nie sygnał obrotomierza, poziomu paliwa i temp silnika. I po przeróbce softu procka to by działało. Co do c++ to nie ma problemu. Umiem wystarczająco dobrze poruszać się w tym środowisku. Jeżeli chodzi o samą prędkość, to pomysł na algorytm już mam. Ten pomysł z liczeniem impulsów w czasie też miałem, ale go odrzuciłem, ze względy na czas po jakim pojawiały by się nowa prędkaść (np. co sekundę). To mnie nie zadowala, bo układ ma też mierzyć czas po jakim auto rozpędzi się do 100km/h. W takim przypadku by wyświetlał tylko pełne sekundy.

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 27 gru 2007, o 18:04

Ten pomysł z liczeniem impulsów w czasie też miałem, ale go odrzuciłem, ze względy na czas po jakim pojawiały by się nowa prędkaść

Ale nikt Ci nie kaze zeby ten czas zliczania wynosil 1s, mozesz zliczac przez 100ms... 10ms, albo jeszcze czesciej. Kwestia tylko tego jakiej czestotliwosci impulsy beda reprezentowac predkosc, oraz jakiej dokladnosci pomiar jest akceptowalny - dlugosc czasu pomiaru ZAWSZE jest jakims kompromisem pomiedzy odswiezaniam wynikow a dokladnoscia (i czesto mozliwosciami technicznymi).

bednarus3 · Postautor: **bednarus3** » 2 lut 2008, o 15:33

Ale nikt Ci nie kaze zeby ten czas zliczania wynosil 1s, mozesz zliczac przez 100ms... 10ms, albo jeszcze czesciej. Kwestia tylko tego jakiej czestotliwosci impulsy beda reprezentowac predkosc, oraz jakiej dokladnosci pomiar jest akceptowalny - dlugosc czasu pomiaru ZAWSZE jest jakims kompromisem pomiedzy odswiezaniam wynikow a dokladnoscia (i czesto mozliwosciami technicznymi).

Układ będzie też liczył po jakim czasie auto się rozpędziło do 100km/h. Jeżeli zastosuje zlicznie impulsów w okreslinym czasie załóżmy t to czas w jakim auto osiągnęło 100km/h będzie wielokrotnością t.
Mam nadzieję, że problem mam już rozwiązany, bo zamierzam aby układ liczył czas następowania posobie danych impulsów. Na jeden obrót koła przypadają 4 impulsy. Czyli od impulsu do impusu auto pokonuje 1/4 obwodu koła. Mamy drogę, mamy czas i nie ma problemu.

Projekt cyfrowego prędkościomierza. Potrzebna pomoc!!!

Kto jest online