Mały zestaw nagłośnieniowy z użyciem TDA7293

[siarkiewicz]

Chciałbym podzielić się projektem własnego zestawu nagłośnieniowego składającego się z dwóch "górek" i dwóch subów. Ponieważ gram na tym zestawie przynajmniej od 5 lat i przeszedł on już wszelkie możliwe testy w warunkach estrady (pomieszczenia i plener), to uznalem iż nadaje się ten pomysł do szerszego opublikowania.
Być może są osoby które noszą się z zamiarem wykonania nagłośnienia własnymi siłami i ten post będzie im pomocny...
Chciałbym zaznaczyć iż budowa własnych paczek zazwyczaj nie przyniesie lepszych rezultatów niż w przypadku zakupu zestawu fabrycznego, za to pozwoli na zaoszczędzenie sporo funduszy (własnej pracy nie wliczam) i rozwinięcie własnego hobby.

Górki - to aktywne kolumienki dwudrożne z użyciem 12' głośnika pracującego jako średniotonowiec (beyma) i dynam. wysokotonówki (Beyma). Końcówka na 4 x TDA7293 w układzie mostkowo - równoległym. Zasilanie Toroid +- 40V. Chłodzenie radiator.


Suby - to aktywne paczki z głośnikiem 15'' w obudowie bas reflex. Końcówka oczywiście na tych samych układach w ilości 4 szt - mostkowo-równolegle. Nieco większe zasilanie +- 50V i chłodzenie wspomagane wentylatorem. Dodany filtr 75-150 Hz + subsoniczny.
Wymiary 50 x 50 x 50 cm waga 40kg


Calość wykonana z płyty wiór 12mm wzmocnionej użebrowaniem z listew. Wykończenie - koc.

A tak wygląda całość na jednej z imprez.



Temat mocy wyjściowej paczek wykonanych na tych układach i w ogóle zasadności budowy nagłośnienia własnymi siłami poruszałem już w swoich poprzednich postach. Dodam tylko iż opisywany zestaw najczęściej gra na 50-70 proc mocy i to wystarcza.

[MatyAS]

Trzeci temat...ale chyba to wyłącznie powtórka z rozrywki. Proponuję zatem jeszcze dołożyć do tego kawał kabla z rozgałęziaczem na końcu i można zakładać następny temat - tylko nazwę (tytuł) trzeba by wymyślić...
Oj...Kabel z rozgałęziaczem na końcu już jest... Czyli co ? Dalszych tematów nie będzie?


"50-70 % mocy i wystarcza."
Nie wątpię.
Grałem kiedyś cykl imprez w jednym z pabów.
Na pierwszą zabrałem (zgodnie z wyliczeniem powierzchni i zapotrzebowania na moc) 2x200W.
Za głośno. (Właściciel mało mi głowy nie urwał).
Na następną imprezę wziąłem więc 2x100W. Za głośno...
Ostatnie imprezy pędziłem nagłośnieniem o maksymalnej mocy 2x40W - Nie dość, ze było wystarczająco, to przy okazji miałem mniej do noszenia.
Wesela (średniej wielkości - tak mniej więcej 100 osób) opędzam nagłośnieniem o mocy 2x160W w zupełności wystarcza. Jedynie na naprawdę duże imprezy (mniej więcej 500-800 osób na parkiecie) biorę całość, czyli 2x1,2kW i czasem też jest za głośno.
A sale są naprawdę spore...

Czemu to piszę? Bo tak na prawdę to nie o "moc" chodzi, a o skuteczność kolumn...

[rafal.220]

Ostatnie imprezy pędziłem nagłośnieniem o maksymalnej mocy 2x40W

Super... taką mocą dysponują przeciętne "wieże" audio dostępne w hipermarketach..
Łączną mocą 80W można jedynie nagłośnić domową imprezkę, a nie wesele..

pozdrawiam.

[pajaczek]

Rafał.220 Po pierwsze postaraj się nie dublować postów.
Po drugie te parametry wież z supermarketu często możesz sobie między bajki włożyć (a już jakość to na pewno - chodzi o te "tańsze"). Poza tym nie myl różnych podawanych mocy, moc ciągła wzmacniacza, moc tzw. muzyczna, PMPO... temat rzeka.
Po trzecie, sam robiłem kiedyś (lata 90'te) imprezy na wzmaku 4x35W / 2x40W i w zupełności wystarczało dla sali 60-120m², a to już ładny parkiet do tańca.

[rafal.220]

Rafał.220 Po pierwsze postaraj się nie dublować postów.Po drugie te parametry wież z supermarketu często możesz sobie między bajki włożyć (a już jakość to na pewno - chodzi o te "tańsze"). Poza tym nie myl różnych podawanych mocy, moc ciągła wzmacniacza, moc tzw. muzyczna, PMPO... temat rzeka. Po trzecie, sam robiłem kiedyś (lata 90'te) imprezy na wzmaku 4x35W / 2x40W i w zupełności wystarczało dla sali 60-120m², a to już ładny parkiet do tańca.

Co do postów, to dokonałem edycji pierwszego i po jego wysłaniu powstał drugi.
Co do wież to zgadzam się, bo wiem jakie stopnie mocy one posiadają, lecz często spotykamy się z wieżami których budowa bazuje na konkretnej hybrydzie Philips, albo starszej STK.. (takowe już mają power)
W latach 70, ludzie nie byli przyzwyczajeni do takich "mocy" i być może dlatego wystarczały same odsłuchy.

[MatyAS]

rafal.220 -> Więc po co to piszesz? Zresztą sam przecież

Co do wież to zgadzam się, bo wiem jakie stopnie mocy one posiadają

Co do wież to zgadzam się, bo wiem jakie stopnie mocy one posiadają

przyznajesz że: "Co do wież to zgadzam się, bo wiem jakie stopnie mocy one posiadają". Poza tym z założenia szczęśliwy posiadacz takowej wieży ma w zestawie i kolumny do niej. A kolumny takie sprawnością nie grzeszą. Są to zestawy do domowego użytku przecież.
Zapewne nie zauważyłeś, że napisałem:

tak na prawdę to nie o "moc" chodzi, a o skuteczność kolumn...

Kolumna domowa (nawet nie wiem jakiej mocy by nie była) przy porównaniu z kolumną estradową po prostu zniknie. Sprawność (rzeczywista) kolumn domowych przeważnie nie przekracza 92 dB, kolumny estradowe zaczynają się od sprawności powyżej 96dB, a można znaleźć i takie które mają prawie (lub nawet ponad!) 100 dB. Jeśli piszesz, że zdajesz sobie sprawę z obecnej tendencji do zawyżania podawanych parametrów nie zapominaj, o tym, że obecne normy również powstały w dużej mierze z konieczności czysto marketingowych. Sprzęt estradowy (mowa o sprzęcie estradowym, a nie "estradopodobnym"), mimo, że i tu normy NIECO się zmieniły ostatnimi czasy, mają jednak znacznie bardziej wiarygodne parametry. Wzmacniacze domowe o których piszesz, że "

budowa bazuje na konkretnej hybrydzie Philips, albo starszej STK..

mają może i dużą moc, ale co z tego, skoro przy wysokim wysterowaniu nie wyrabia zasilacz, z założenia oszczędnie robiony - wszak ma być używany w domu...Porównaj budowę (nie tylko samej końcówki mocy) wzmacniaczy estradowych i domowych - jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie zauważysz istotnych różnic - w zasilaczu chociażby.

[magikjl]

Gratuluję wykonania. Teraz często się po prostu nie chce nic robić. Co do mocy, to często te 40W w RMS wystarczy. Co do układów STK, to są i stare i całkiem nowe, które grają niesamowicie, a moc wież z marketów, jaką podają na naklejce, to chyba chwilowa moc cieplna, jak się wydzieli po podpaleniu plastików z obudowy oczywiście nie wszystkich. Chyba warto czasem zobaczyć, że ktoś coś sam zrobił - po to to forum chyba jest?

[pajaczek]

Koledzy, opanujcie się. Nie było mnie kilka dni na forum, i aż mi się różowo mieni przed oczami jak czytam ostatnie tematy. Różowo od tła postów zgłoszonych do moderacji. Tak być nie może... szanujcie moje oczy
Ponieważ dyskusja zaczęła schodzić na złe tory, kilka ostatnich postów poleciało do śmietnika, zostawiłem początek by każdy mógł przedstawić swoje zdanie i wystarczy. Dalszą dyskusję proszę już prowadzić w temacie, a nie o wyższości X nad Y.

Ps. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie i zgłoszenia typu "autor postu gada bzdury" raczej mija się z celem. To inni ocenią czy to są bzdury czy nie po przeczytaniu (ew moderatorzy), można wykazać że to są bzdury kontrargumentem (i liczyć się z kasacją obu wypowiedzi w skrajnych przypadkach).