Kolejny z moich gruchotow prosi sie o podreperowanie.
Kiedys dawno temu bowiem jakies 5 lat....dostalem subwoofer z wbudowanym wzmacniaczem.
Przy przenoszeniu go uslyszalem ze lata w nim jakas czesc.
Wyciagnelem latajaca luzem srubke

Okazalo sie ze juz za pozno bo zrobila zwarcie gdzie miala je zrobic i po zawodach....
Od tej pory wzmacniacz pozostaje permanentnie wlaczony, czyli jak odlacza sie sygnal seterowania REM to nie robi to zadnej roznicy.
Czy jesli zrobie fotke ukladu to ktos byl by w stanie ztwierdzic czy zlokalizowany przez ze mnie scalak jest ukladem zalacz/wylacz? Jest ich tam chyba 6 czy 8 i kazdy po okolo £10 wiec nie chce w ciemno wymieniac wszystkich bo to wykluczy oplacalnosc sprzedania subwoofera bo tlko po to chce go naprawic by sie go pozbyc i zrobic miejsce na konstrukcje wlasna.
Pozdrawiam Sebastian.