Problem polega na tym że zegarek się rozregulował. Ma on już ponad 20 lat i do tamtego roku odmierzał czas wzorowo, aż w końcu nastały takie objawy, że przy nowej baterii spieszył nawet kwadrans na godzine, potem się normowało i w końcu zaczynał spóźniać. Zazwyczaj działał na zwykłych bateriach panasonic z kiosku. bazarowych bądź ładowanych akumulatorków nigdy nie używałem. Układ pracuje na napięciu 1,5V z ogniwa typu R14
Obecnie po włożeniu baterii zegar odmierza 75sekund w czasie normalnej minuty.
Proszę o wskazówkę czy można jakoś to wyregulować. niestety moja wiedza z tej dziedziny jest minimalna.
Widze tylko kondensator, cewkę, krzemową kostkę, coś odpowiedzialnego za częstotliwość (ma na wyciśnięty napis 8338,88 KHz), potencjometr, i takie małe coś brązowe na dwóch nóżkach,które widać na jednym foto tuż pod obudową zwojnicy... ale nie wiem jak to wszystko razem działa. Zegar ma już wartość sentymentalną i jest bardzo ładny więc zależy mi by go wyregulować...
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięzegar ścienny z zakładów Predom-metron (prod układu TORAL)
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, Moderatorzy
Ostatnio zmieniony 5 kwie 2011, o 18:51 przez fruwajec, łącznie zmieniany 3 razy.
Zacznij od wymiany tego niebieskiego C elektrolitycznego w szereg z cewką.
Później w kolejności:
1) trymer z zaśniedziałymi stykami, nie trzymający pojemności - najbardziej prawdopodobna przyczyna
2) kondensator z drugiej strony kwarcu
3) kwarc - nie zetknąłem się by jakiś aż tak "skakał" ale kosztują m/w 1,5zł i wymieniłbym go dla zaspokojenia ciekawości i satysfakcji
4) układ - raczej nie, to są elementy dwustanowe: działa albo nie. Jakby mu się coś przestawiło w strukturze, to zegar śpieszyłby w krotności liczby 2.
Później w kolejności:
1) trymer z zaśniedziałymi stykami, nie trzymający pojemności - najbardziej prawdopodobna przyczyna
2) kondensator z drugiej strony kwarcu
3) kwarc - nie zetknąłem się by jakiś aż tak "skakał" ale kosztują m/w 1,5zł i wymieniłbym go dla zaspokojenia ciekawości i satysfakcji
4) układ - raczej nie, to są elementy dwustanowe: działa albo nie. Jakby mu się coś przestawiło w strukturze, to zegar śpieszyłby w krotności liczby 2.
dokonałem kolejnych pomiarów i trymer nie trzyma tak jak piszesz, pomimo regulacji pośpiech jest cały czas taki sam. wymienię więc ten zwykły beczkowy kondensatorek i trymer. co do kwarcu to jestem przekonany że kwarc podobnie jak cez jeśli dostanie poprawny prąd powinien drgać zawsze tak samo, choćby przez całą wieczność... a zegar był używany w normalnych warunkach i nie był nigdy uszkodzony zamoczony itp...
-
- -
- Posty:375
- Rejestracja:13 sie 2003, o 14:03
- Lokalizacja:Kraków
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości