Stres za kierownicą

[Tuśka99]

Odkąd miałam pierwszą, drobną kolizję, za kierownicą dopada mnie niekiedy taki stres, że nie potrafię racjonalnie myśleć. Jak poradzić sobie z tymi nerwami? Nie chcę nikomu zrobić krzywdy, ale też nie po to robiłam prawo jazdy, by odłożyć je teraz do szuflady. Doradźcie coś, proszę.

[Jacek Bogusz]

Odwaga to robić coś pomimo strachu. Odłóż stłuczkę na karb doświadczeń i trzeba po prostu jeździć. Trzeba potraktować to jako normalne, życiowe doświadczenie. Każda sytuacja czegoś ma nas nauczyć.

[Pułkownik40]

Porada w samo sedno Wszyscy uczymy się na błędach, a to jest jakaś życiowa lekcja. Dodam jeszcze, że jeżeli czujesz taką potrzebę możesz też zapisać się na kurs doszkalający aby poczuć się pewniej. Ale osobiście uważam, że takie szkolenie przyda się zarówno tym zestresowanym jak i tym, którzy czują się królami szos a ich jazda pozostawia wiele do życzenia.
__________________
dobre i tanie okulary w Krakowie

[Tuśka99]

Bardzo dziękuję za tyle praktycznych porad:) Mam nadzieję, że minie mi to szybko