Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Wypowiedź Andrzeja Leppera - na kolana ;)

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:
Wypowiedź Andrzeja Leppera - na kolana ;)

Postautor: end » 22 wrz 2006, o 11:44

Witam. Pewnie większośc z was już widziała/słyszała tą wypowiedź.
No coment.
Andrzej Lepper po decyzji premiera Jarosława Kaczyńskiego o odwołaniu go ze stanowiska wicepremiera i ministra rolnictwa, bardzo emocjonalnie wypowiedział się w tej sprawie. Powiedział, że bracia Kaczyńscy chcieliby żeby wszyscy dookoła nich chodzili na kolanach. Jednak, ja przed panem chodzić na kolanach nie będę. Przed panem, panie premierze, może chodzić na kolanach jedynie pan Giertych, a i tak będzie wyższy niż pan - powiedział.

Awatar użytkownika
Tommy Vercetti
-
-
Posty:122
Rejestracja:19 wrz 2006, o 16:30
Lokalizacja:Vice City

Postautor: Tommy Vercetti » 22 wrz 2006, o 11:58

To tylko Lepper potrafił wymyslić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chyba tym razem sie doigrał i sprawę, którą prawdopodobnie wytoczą mu w sądzie przegra !!
Szkoda, że za to nie trafi za kratki !!

petersz
-
-
Posty:580
Rejestracja:2 gru 2005, o 18:26
Lokalizacja:---

Postautor: petersz » 22 wrz 2006, o 11:59

Nie widziałem jeszcze tego w TV, ale pewno w wiadomościach jakiś pokażą. A to co się wyprawia "na górze", to faktycznie można tylko zostawić bez komentarza. Mam nieodparte wrażenie, że im nie specjalnie zależy na nas, obywatelach. Chociaż może z drugiej strony, ludzie wreszcie się nauczą, na kogo warto głosować...

POzdr.
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2006, o 12:03 przez petersz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 22 wrz 2006, o 12:01

To tylko Lepper potrafił wymyslić Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Chyba tym razem sie doigrał i sprawę, którą prawdopodobnie wytoczą mu w sądzie przegra !!
Szkoda, że za to nie trafi za kratki !!
Nie, no bez przesady... :)

Ja tam lubiałem Endrju za całokształt, naprawdę byłby wspaniałym komikiem.
Zwolennicy Leppera mnie zabiją... :572:

Awatar użytkownika
Tommy Vercetti
-
-
Posty:122
Rejestracja:19 wrz 2006, o 16:30
Lokalizacja:Vice City

Postautor: Tommy Vercetti » 22 wrz 2006, o 12:02

Niestety polacy nigdy nie wiedzą na kogo glosować, lub wcale nie głosują. Może gdyby przy ostatnich wyborach ci, co siedzieli w domu raczyli sie ruszyc i zagłosować moglibyśmy mieć leszpy rząd i prezydenta :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

petersz
-
-
Posty:580
Rejestracja:2 gru 2005, o 18:26
Lokalizacja:---

Postautor: petersz » 22 wrz 2006, o 12:14

Ja tam lubiałem Endrju za całokształt
;)

A dla pocieszenia: song

Pozdr.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 22 wrz 2006, o 13:32

Ja tam lubiałem Endrju za całokształt
;)

A dla pocieszenia: song

Pozdr.
Ale z Ciebie detalista... :twisted: End rju

GAVRON
-
-
Posty:14
Rejestracja:14 wrz 2006, o 21:02
Lokalizacja:Łaziska

Postautor: GAVRON » 22 wrz 2006, o 13:59

Niestety polacy nigdy nie wiedzą na kogo glosować, lub wcale nie głosują. Może gdyby przy ostatnich wyborach ci, co siedzieli w domu raczyli sie ruszyc i zagłosować moglibyśmy mieć leszpy rząd i prezydenta :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:no: „Marzenia, te duże i te maleńkie…” :D

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 22 wrz 2006, o 14:02

Ja nie głosowałem, bo ten i ten wydawali mi się marnymi kandydatami na to stanowisko...

GAVRON
-
-
Posty:14
Rejestracja:14 wrz 2006, o 21:02
Lokalizacja:Łaziska

Postautor: GAVRON » 22 wrz 2006, o 14:22

:564: I bardzo dobrze ja tam nie poszedłem, bo obserwuje to, co się dzieje już jakiś czas i non-stop widzę:
:569: "...że to jest jedna banda złodziejska – przed kamerami się wadzą (niby o dobro nasze) i odstawiają kabaret, a w bufecie razem słepią za diety, a potem prowadzą po pijanemu a ludzie nawet czasami… Co nowe wybory i nowa ekipa zaczynają się czystki i podkładanie świń. "

:(

A ja przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia, że źle zagłosowałem i mogę z tego co, się dzieje śmiać się.

Podpisał:

Andrzej śLepper :D
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2006, o 19:13 przez GAVRON, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Tommy Vercetti
-
-
Posty:122
Rejestracja:19 wrz 2006, o 16:30
Lokalizacja:Vice City

Postautor: Tommy Vercetti » 22 wrz 2006, o 15:05

:arrow: GAVRON
:arrow: End

Nie zgadzam sie z wami !!!!
Uważam, że każdy obywatel Polski ma OBOWIĄZEK uczestniczenia w wyborach !!!!
Jest to obywatelski obowiązek, pozatym każdy, kto czuje się polakiem patriotą powinien mieć wyrzuty sumienia za to, że nie zagłosował !!
Zgadzam się, że nie za bardzo jest na kogo głosować, ale uważam, że lepiej jest wybrać mniejsze zło, niż nie wybierać wcale !!

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 22 wrz 2006, o 15:20

Heh... Jak ktos nie bral udzialu w wyborach (nie glosowal), to nie ma moralnego prawa marudzic ze jest zle !! W koncu mogl cos zrobic by bylo inaczej, a nie zrobil, wiec czyja to wina ?? Tych co wybrali za Ciebie, tak, ale tez Twoja.

Gavron: mowisz ze to jedna zlodziejska banda, a Ty jeden jestes cool... to startuj w wyborach... moze jeszcze kogos do tego przeoknasz :573:

Awatar użytkownika
Tommy Vercetti
-
-
Posty:122
Rejestracja:19 wrz 2006, o 16:30
Lokalizacja:Vice City

Postautor: Tommy Vercetti » 22 wrz 2006, o 16:22

Nie wymawiam nikomu, że jest źle z tego powodu, ze nie poszedł głosować !!!!
Próbuje was tylko przekonać, że należy głosować w każdych wyborach !!!!!!!!!!

GAVRON
-
-
Posty:14
Rejestracja:14 wrz 2006, o 21:02
Lokalizacja:Łaziska

Postautor: GAVRON » 22 wrz 2006, o 17:15

:arrow: pajaczek

No, rzuciłem populistycznym hasłem i zaraz jest odzew :D

Co do twojej propozycji powiem tak: Nie bo mimo swojego młodego wieku mógłbym okazać się agentem SB, jak pani Zyta G. Mimo że baby nie lubię uważam że taką żonglerką teczkami jaką się praktykuje (podkładanie świń!), zrobiono jej (i nie ino) wielkie świństwo i co nie ino… bo po prostu odważyła się powiedzieć prawdę i twardo powiedziała NIE! w odpowiedzi na głupie pomysły.
A wiesz drogi słuchaczu, dlaczego tak jest, bo bez względu czy ktoś się nazywa X,Y czy Z, czy jest z Wschodu, Zachodu, Północy czy Południa to tak naprawdę jest tym samym człowiekiem wychowanym 10, 20, 30, 40 lat temu i dalej, z tą samą mentalnością. Ci uczciwi albo „giną”, albo sami robią się „świniami” żeby przeżyć i nie ma, co dziwić się (przeczytaj choćby Granice Nałkowskiej).

A teraz, jeżeli chodzi o moją osobę to nie mówię, że jestem święty, nie chodzę do kościoła, grzeszę, mam niewyparzony pysk i lubię piwo i wali mi na mózg, ale jeszcze trochę we mnie wartości ludzkich zostało jak miłość, uczciwość, przyjaźń, wierność, odpowiedzialność za swoją i inną osobę i nie chce ich się pozbywać, dlatego tej granicy nie będę umyślnie przekraczał.

Co do chodzenia na wybory, nie lubię jak ktoś kogoś zmusza, nie mam obowiązku chodzić bo nie nakazuje mi tego konstytucja III RP ani inny akt prawny. Zamiast zmuszać ludzi głupimi nakazami do czegoś, co powinni zrobić (to fakt) to może zaczniemy się zastanawiać, dlaczego coraz większy odsetek tego nie robi (nie idzie) i może właśnie zrobimy coś (mówię to do całej władzy: wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej) konstruktywnego żeby to zmienić a nie zmieniać nazwę Państwa. Bo paradoksalnie dla mądrego polityka-analityka ta trzecia opcja (nie iść) daje powód do myślenia i dlatego ja bym tego nie zmieniał.
Jeżeli obecna władza lub jakaś inna sprawująca po niej urzędy zrobi coś (coś porządnego a nie pic na wodę), co poprawi (długo falowo i w dłuższej perspektywie) choćby w jakimś niewielkim stopniu sytuację ludzi, a nie będzie obiecywać darmowych kiełbasek i piwa (bo nie stać nas na to), to ubiorę swój ostatni najlepszy garnitur, wyczyszczę buty i pójdę oddać swój głos, bo jest mi obojętne czy rządzić będzie ktoś kto ma brata bliźniaka czy miał dziadka w Wermachcie (niestety takie były kiedyś realia, albo Wermacht, albo kula w łeb) albo wujka w PZPR.

Mówił ten, co żyje za 600PLN i wydaje na czynsz 400PLN i jeszcze trochę opłat i nie zalega z niczym a na życie pozostaje mu niewiele. I nie narzekam, po prostu wisi mi wszystko, na razie się uczę (robię co do mnie należy) a potem zobaczymy co dalej, wiem jedno, że nikt mi, a tym bardziej jakiś nawiedzony polityk nie da nic, bo z pustego nawet Salomon nie naleje.
Nie wymawiam nikomu, że jest źle z tego powodu, ze nie poszedł głosować !!!!
Próbuje was tylko przekonać, że należy głosować w każdych wyborach !!!!!!!!!!
I to rozumiem :) .
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2006, o 20:50 przez GAVRON, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 22 wrz 2006, o 17:23

GAVRON Super wypowiedź. :idea:

a_antoniak
-
-
Posty:651
Rejestracja:13 sty 2005, o 18:38
Lokalizacja:Krasnystaw
Kontaktowanie:

Postautor: a_antoniak » 22 wrz 2006, o 17:46

się agentem SB, jak pani Zyta G.
AFAIK zostala zarejestrowana bez jej wiedzy, wiec trudno mowic ze byla agentem - w kazdym razie dowodow na to nie znaleziono.
lubię piwo,
oooo - potepienie w piekle murowane :)
(niestety takie były kiedyś realia, albo Wermacht, albo kula w łeb)
AFAIK rozchodzilo sie wlasnie o to, ze (rzekomo) wstapil tam na ochotnika. w sumie to juz nie pamietam, na czym stanelo w sprawie dziadka :).

Co do wyborow: istnieje jeszcze taka mozliwosc, zeby oddac niewazny glos. Wtedy popiera sie demokracje, a jednoczesnie nikogo nie wybiera. Sa tez ludzie, ktorzy demokracji jako systemu rzadow nie popieraja.

Przypomina mi sie scenka z programu w TV, w ktorym jakas kobieta zalila sie, ze warszawscy urzednicy nie za bardzo legalnie zdecydowali ze przez srodek jej domu bedzie przechodzic droga :). W programie uczestniczyl Korwin-Mikke 8) .

Korwin: takie przypadki jak Pani zadrzac sie beda, dopoki jest demokracja, a nie prawo i porzadek

Kobietra: jaka demokracja?!

Korwin: prosze Pani. jak prezydent warszawy nie zrobi drogi, to zyska w wyborach 1 głos (Pani), jak zrobi - zyska 100 000 głosów. i to jest właśnie demokracja :).

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 22 wrz 2006, o 18:19

-> Gavron Ten granacik w mojej wypowiedzi jest bardzo znaczacy :roll: (i interpretacja wypowiedzi bez jego uwzglednienia mija sie z trescia) to tyle odnosnie kandydowania kogokolwiek.
Co do chodzenia na wybory, nie lubię jak ktoś kogoś zmusza, nie mam obowiązku chodzić bo nie nakazuje mi tego konstytucja III RP ani inny akt prawny. Zamiast zmuszać ludzi głupimi nakazami do czegoś, co powinni zrobić (to fakt) to może zaczniemy się zastanawiać, dlaczego coraz większy odsetek tego nie robi
Tak... masz racje, nic Cie nie zmusza do pojscia na wybory (i moim skromnym zdaniem wprowadzenie przymusu bylo by zlem). Ale wiesz... ja juz dosc mam tekstow w stylu "i na kogoscie na tych wyborach glosowali, wybrali samych zlodziei"... to powiedzcie mi z laski swojej dlaczego ci co tak mowia, nie okazali madrosci przed wyborami, nie poszli i nie zaglosowali chocby na to mniejsze zlo. Nie mowie ze masz obowiazek glosowac... twierdze jedynie ze jesli tego nie zrobiles, to nie krytykuj teraz ze ktos zadecydowal za Ciebie (nie mowie personalnie do Ciebie, tylko ogolnie do krytykanta). To tez taka spychologiczna mentalnosc... jak cos zle, to nie moja wina, w koncu ja nie glosowalem (bo tak wygodnie).

Wyniki ostatnich wyborow od poczatku mi sie nie podobaly, mialem nadzieje na powtorke ok stycznia, nie wrozylem tez dlugiego zycia nieistniejacej juz koalicji. I mam przynajmniej poczucie ze zrobilem cos, by bylo inaczej... fakt... 1/30 mln ale zawsze.... glosowalem (jak zreszta zawsze od kiedy moglem).

GAVRON
-
-
Posty:14
Rejestracja:14 wrz 2006, o 21:02
Lokalizacja:Łaziska

Postautor: GAVRON » 22 wrz 2006, o 19:06

AFAIK zostala zarejestrowana bez jej wiedzy, wiec trudno mowic ze byla agentem - w kazdym razie dowodow na to nie znaleziono.
No właśnie o to mi chodzi, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto skrzywdzi tę czy inną osobę w taki czy inny sposób żeby dopiąć jakichś swoich brudnych interesów, albo dla wyślizgania kogoś. Moim zdaniem osoba podkładająca świnię wie trochę więcej prawdzie zawartej tu i ówdzie, ale wcale nie przeszkadza mu to w posłużeniu się niewiedzą innych żeby komuś spaprać życie chociażby na parę miesięcy.
AFAIK rozchodzilo sie wlasnie o to, ze (rzekomo) wstapil tam na ochotnika. w sumie to juz nie pamietam, na czym stanelo w sprawie dziadka .
Ale wnuk chyba nie był ochotnikiem, ale było do przewidzenia, że po tym fakcie to on na pewno nie wygra. A kto wie czy za parędziesiąt lat ktoś (jakiś skurboy) nie wpadnie na pomysł i powie, że i owa pani nie była rzekomym ochotnikiem.

Może obrałem złe przykłady, ale chciałem nimi podkreślić, że „sk…stwa” wobec niewinnych osób nie lubię, mimo że czasami mogę się z nimi nie zgodzić w wielu rzeczach i poglądach, ale człowiek powinien być człowiekiem.

Właśnie wolałbym czasem żeby było prawo i porządek a łącznie z demokracją to już by był ideał, mimo że z podziwem patrzyłem, co się działo z murem Berlińskim.
Demokratyczne państwo powinno (ma) się opierać na Prawie i Porządku. Inaczej nie, ma co mówić w ogóle o Państwie.

:arrow: Pajaczek

Ten megafonik w mojej wypowiedzi też jest bardzo znaczący, ale dodam cudzysłów. Nigdy nikogo nie krytykowałem za jego wybór, mam kolegów, koleżanki, znajomych mają różne poglądy i różnie głosowali i też niektórzy nie poszli i szanuję ich wybór i nikomu nie powiedziałem z nich ani nie wyzwałem go głupkiem, czy innym z tego tylko powodu, że ma swój rozum i uznał, że dla ten czy inny kandydat mu bardziej odpowiada. Za to mnie swego czasu zebrało się trochę cięgów za moje poglądy (i rodziny), za to tamto… itd, a po 4 latach okazało się że następcy byli jeszcze bardziej nieudolni i w dodatku sterowani z tylnego siedzenia i od tego momentu powiedziałem dość. Ja mam swoje spostrzeżenia (i poglądy) używam mózgu, co dzień (choć go już coraz mniej) i nie potrzebuje bluzgów żeby swego dowieść. Stalinizm też by można było nazwać mniejszym złem (od Faszyzmu, Nazizmu), Realny socjalizm był mniejszym złem od Stalinizmu, tylko czemu, ludzie coś dłużej nie chcieli w nim uczestniczyć i woleli bezrobocie? Nieważne.
To że głosowałeś to chwała tobie :) .
oooo - potepienie w piekle murowane
To przynajmniej nie będę się nudził na tamtym świecie :mrgreen:

PS. End Mam do naprawy wieże od kumpeli, ale chyba zdecyduje się ją jednak zreperować zamiast zLepperować - fajna mp3-ja :P .

3majcie się :)
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2006, o 22:01 przez GAVRON, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 22 wrz 2006, o 20:27

tia... znaczyl tyle ze chcesz glosniej przkonac do swoich racji... teraz wyglada to troche lepiej.

nie wyzwales znajomych za to ze wybierali, i dobrze.. i tak powinno byc, nie wiem czym tu sie chwalic. A ze ktos Ciebie objechal... no coz, zmien towazystwo.
I nie wydaje mi sie by Stalinizm byl mniejszym zlem, od Faszyzmu. Oba totalitarne ustroje byly zlem, zas ich panowanie niewiele mialo wspolnego z wyborami.
Realny socjalizm... widziales Ty taki... bo ja nie.

Dobra... dosc tego, ide poczytac... i nie bedzie to Naukowska.

radzio
Moderator
Moderator
Posty:967
Rejestracja:13 maja 2003, o 10:33
Lokalizacja:Sosnowiec
Kontaktowanie:

Postautor: radzio » 22 wrz 2006, o 20:31

(...)i nie bedzie to Naukowska.
Chyba Nałkowska ;)

Wróć do „Nie(elektroniczny) Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość