Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięRadio samochodowe z uszkodzonymi końcówkami mocy - naprawa.
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Tomasz Gumny, Futrzaczek, Adam Tatuś, Moderatorzy
jak uszkodzona jest końcówka mocy to czy nie bedzie zasilania (gdyz nic nie swieci na panelu radia) prosze o odpowiedz
hm ta końcówka ma zwarcie przepaliła bezpiecznik nie ma zasilania panel swieci tylko podswietlanie ale nie ma nic na wyswietlaczu oraz nie mozna wybrac zadnych funkcji czy to jest tez wna koncówek ze nie mozna wybrac zadnych funkcji wylutowałem je i własnie jest tak jak opisuje a symbol tych koncowek to TDA7370 POMOCY!!
- piterino_16
- -
- Posty:400
- Rejestracja:26 paź 2005, o 21:20
- Lokalizacja:Inowrocław
- Kontaktowanie:
nie jestem pewny i niech moją teorię jakiś elektronika doświadczony poprze ale wydaje mi się ze jak na końcówce nastąpiło zwarcie(które oczywiście spaliło bezpiecznik) mogło jeszcze spowodować uszkodzenie jakiegoś innego elementu tak mi się tylko wydaje że to może być przyczyna nie dzałania sprzętu(mam nadzieję że nagany nie dostanę za próbę pomocy)
pozdrawiam
pozdrawiam
tak to jest racja spalilo tez diode reszta elementow jest ok i po wlozeniu nowego bezpiecznika jedna z tych koncowek sie grzeje do wysokiej temperatury po podlaczeniu a gdy wylutowalem obydwie koncowki to diody panelu mrygno na sekunde i sie wylacza cale zasilanie gdy rozladuja sie elektrolity to po ponownym podlaczeniu dzieje sie to samo i tak wkolo i nie wiem czy to wina koncowek czy jak zakupie nowe koncowki czy bedzie sprawne to radio czy te koncowki maja cos wspolnego z zasilaniem nie jestem pewny i prosze o pomoc
[ Dodano: 17-09-2006, 21:01 ]
hmmmmm a moze to wina elektrolitow co wy na to
[ Dodano: 17-09-2006, 21:01 ]
hmmmmm a moze to wina elektrolitow co wy na to
- piterino_16
- -
- Posty:400
- Rejestracja:26 paź 2005, o 21:20
- Lokalizacja:Inowrocław
- Kontaktowanie:
a wiec troche sie nei zrozumielismy wiec to bylo tak ze pierwsz co sie dojrzalem to ze bezpicznik nie ma przejscia potem zwrocilem uwage na te koncowki tam sa dwie jedna z nich osiagala wysokiej temperatury wiec pomyslalem zeby wylutowac je obydwie i wtedy sprawdzic czy radio sie zaswieci po wlozeniu nowego bezpiecznika no i na panelu radia pojawilo sie tylko podswietlanie klawiszy czyli mrygnelo na okolo 1 sekunde i po wszystkim potem jak elktrolity sie rozladowywuja i podlanczam ponownie to radio reaguje znow tak samo i tak wkolo i teraz sie zastanawaim czy jak zakupie nowe koncowki i wloze je czy to radio bedzie dobrze funkcjonowac jak powinno czy to wina jest tych koncowek czy czegos jeszcze a mam tu na mysli PROCESOR prosze o pomoc w miare swoich mozliwosci moge wyslac zdjecie calego tego ukladu scalonego
Witam. Odpowiadam z PW.
Ja już chyba kiedyś przerabiałem z Tobą ten materiał... coś tak mi się wydaje...
Weź po prostu kup te końcówki mocy i podstaw.
Włącz radio.. i jeśli będzie nadal ten sam problem, to po prostu je wywal... teraz takich "masówek" które mają w końcówce mocy 4x5W jest opór na naszym rynku za grosze...
Takie moje zdanie.
Wymień te scalaki (9zł szt.) i tyle.
Ja już chyba kiedyś przerabiałem z Tobą ten materiał... coś tak mi się wydaje...
Weź po prostu kup te końcówki mocy i podstaw.
Włącz radio.. i jeśli będzie nadal ten sam problem, to po prostu je wywal... teraz takich "masówek" które mają w końcówce mocy 4x5W jest opór na naszym rynku za grosze...
Takie moje zdanie.
Wymień te scalaki (9zł szt.) i tyle.
to radio nie ma kostek ISO tylko bezposrednio wyprowadzone przewody a firma ktora wykonala to radio to Finish Line 341 (MCTO18E2-A) poprostu nie wiem czy jak te koncowki mocy (scalaki) sa wylutowane czy to radio ma prawo zadzialac bez nich czy te koncowki sluza tylko do glosu radia dlatego chcialbym sie upewnic czy jest sens zakupu nowych koncowek czy moze byc tez przyczyna procesora lub innych elementow gdyz tak jak wczesniej opisywalem bo problem polega na tym ze nie moge wybrac zadnych funkcji kaseta sie nie kreci a pojawia sie podswietlanie klawiszy na niecalo sekunde tylko jest mrygniecie i po sprawie potem jak pisalem rozladowywuja sie elektrolity i potem gdy podlanczam dzieje sie to samo i tak w kolo
Witam!
Radio powinno chodzić bez końcówek mocy tyle że poprostu nie będzie dźwięku w głośnikach.A to że nie pojawia się nic na wyświetlaczu radia i nie działają żadne przyciski to może być cos nie tak z prockiem lub jego okolicy łącznie z którymś tranzystorem wykonawczym ,albo masz problem z zasilaniem procka-sprawdż napiecie zasilające procek
Radio powinno chodzić bez końcówek mocy tyle że poprostu nie będzie dźwięku w głośnikach.A to że nie pojawia się nic na wyświetlaczu radia i nie działają żadne przyciski to może być cos nie tak z prockiem lub jego okolicy łącznie z którymś tranzystorem wykonawczym ,albo masz problem z zasilaniem procka-sprawdż napiecie zasilające procek
Powiem ci tak, brak końcówek nie wpływa na zasilanie radia, abynajmniej niepowinno, chyba że uszkadzając się popaliła ścieżki od zasilania radia,sprawdź czy niema popalonych ścieżek na plytce.
Tego TDA7370 powinno sie dać zastąpić ukladami TDA7374 oraz TDA7377(ten na n.10 ma wyjście diagnostyczne-niby te same przeznaczenie tej nóżki co w poprzednich ukladach)
Tego TDA7370 powinno sie dać zastąpić ukladami TDA7374 oraz TDA7377(ten na n.10 ma wyjście diagnostyczne-niby te same przeznaczenie tej nóżki co w poprzednich ukladach)
Wydaje mi sie że kluczem do tematu jest to błyśnięcie na moment kontrolek i wyłączenie się ich. Moim skromnym zdaniem mogą byc tego dwie przyczyny:
1. Oprócz końcówek mocy uszkodzeniu uległo coś jeszcze w taki sposób, że powoduje nadmierny pobór prądu, w wyniku czego zasilanie wyłącza sie natychmiast po załączeniu.
Proponowałbym odszukanie na płytce tranzystora (układu) odowiedzialnego za włączanie zasilania i sprawdzenie np. omomierzem przed nim czy coś nie jest zwalone i nie przywiera do masy
2. Możliwe (i wcale nie tak nieprawdopodobne jak się wydaje) jest to że procesor testuje sobie po włączeniu różne układziki oraz końcówki mocy i jak stwierdzi brak odpowiedzi - po prostu wyłącza układ. Omal nie naciąłem się na cos takiego w wieży Pioneera.
Tu już trudniej , bez podstawienia końcówek nie da się sprawdzić.
Generalnie myślę iż procesor jest sprawny. Przecież to błyśnięcie i natychmiastowe wyłączenie spowodowane jest najprawdopodobniej właśnie przez jakieś procedury zabezpieczające zaimplementowane w procesorze - gdyby był zwalony to albo by włączył się na stałe, albo nie włączył w ogóle. W każdym razie potwierdza mi to dotychczasowa moja praktyka.
1. Oprócz końcówek mocy uszkodzeniu uległo coś jeszcze w taki sposób, że powoduje nadmierny pobór prądu, w wyniku czego zasilanie wyłącza sie natychmiast po załączeniu.
Proponowałbym odszukanie na płytce tranzystora (układu) odowiedzialnego za włączanie zasilania i sprawdzenie np. omomierzem przed nim czy coś nie jest zwalone i nie przywiera do masy
2. Możliwe (i wcale nie tak nieprawdopodobne jak się wydaje) jest to że procesor testuje sobie po włączeniu różne układziki oraz końcówki mocy i jak stwierdzi brak odpowiedzi - po prostu wyłącza układ. Omal nie naciąłem się na cos takiego w wieży Pioneera.
Tu już trudniej , bez podstawienia końcówek nie da się sprawdzić.
Generalnie myślę iż procesor jest sprawny. Przecież to błyśnięcie i natychmiastowe wyłączenie spowodowane jest najprawdopodobniej właśnie przez jakieś procedury zabezpieczające zaimplementowane w procesorze - gdyby był zwalony to albo by włączył się na stałe, albo nie włączył w ogóle. W każdym razie potwierdza mi to dotychczasowa moja praktyka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości