Dynamika wejściowa

janek11389 · Postautor: **janek11389** » 21 wrz 2004, o 17:43

Witam! Czy ktoś z kolegów praktyków wie jaka jest maksymalna dynamika wejściowa lampy ECC83 lub ECC85 tylko proszę nie odsyłać mnie do linków katalogowych, chodzi mi o praktyczną stronę, jeśli ktoś może niech zada lampie taki maksymalny sygnał z generatora i oscyloskopem sprawdzi na wyjściu do momentu zniekształcenia sinusoidy. Niech od razu sprawdzi ilu krotne jest wzmocnienie takiego stopnia, za co z góry dziękuję.
Pozdrawiam

Aleksander Zawada · Postautor: **Aleksander Zawada** » 22 wrz 2004, o 14:17

Zniekształcenia są zawsze. Gdy już sinusoida jest zniekształcona w sposób widoczny zniekszałcenia są już raczej rzędu kilku %.
Z tego względu pomiar "na oko" oscyloskopem jest bardzo orientacyjny.
Powstaje więc pytanie jaki poziom zniekształceń jest dla Ciebie dopuszczalny. Czyżby 10%?
Kwestia druga. Zależy z jaką opornością obciążenia lampa pracuje a także od innych parametrów, jak napięcie polaryzacji siatki czy napięcie zasilania.
Kwestia trzecia. Odeślę jednak do charakterystyk lamp. Możesz przecież metodą pięciopunktową szukać takiej amplitudy napięcia sterującego, dla którego taki to a taki poziom zniekształceń jest dla Ciebie dopuszczalny.

P.S. Co jest u diabła z literami??

Maybe · Postautor: **Maybe** » 22 wrz 2004, o 22:23

Aleksander, czy nie masz wrażenia, że pytanie zadane przez Janka jest delikatnie mówiąc lekko nieprecyzyjne? Jestem mało "retro" ale... W układach wzmacniaczy na lampach, podobnie przecież, jak w budowanych z użyciem tranzystorów, ustawia się punkt pracy i wzmocnienie układu. Zapewne od położenia tego punktu pracy i od wzmocnienia zależeć będzie dynamika sygnału. Nieprawdaż? No i ta "metoda" pomiaru zniekształceń. Oscyloskop wydaje się nieco mało precyzyjnym narzędziem. Przeciętny oscyloskop nadaje się jedynie do obserwacji.

Maybe

Aleksander Zawada · Postautor: **Aleksander Zawada** » 23 wrz 2004, o 00:02

Odnoszę takie wrażenie i dlatego dopytuję co autor postu miał na myśli.

janek11389 · Postautor: **janek11389** » 23 wrz 2004, o 10:25

Witam koledzy! Myśl jest bardzo prosta, chodzi tylko o nie przesterowanie wejścia. Przy dzisiejszych przetwornikach gitarowych które poradzą dać nawet do 700mV sygnału, bardzo trudno jest przy standardowym napięciu zasilania 18V przed wzmacniacza zrobić wejście o czułości 20mV i tak dużej dynamice, można zrobić tylko do 400mV co spowoduje przy takiej dobrej gitarze przesterowanie sygnału, konieczna jest w tedy dodatkowa regulacja czułości wejścia. Jak wiec ma to się do wejścia na lampie, ile można przyłożyć maksymalnie tego napięcia, bez takich wynalazków jak czułość wejściowa. Lampy odpuściłem sobie 30 lat temu i dlatego pytam o takie szczegóły, Może któryś z kolegów ma coś na lampach, wystarczy tylko przyłożyć generator i oscyloskop i sprawdzić, same zniekształcenia nie są tu istotne, interesuje mnie tylko maksymalne napięcie wejściowe.
Pozdrawiam

Aleksander Zawada · Postautor: **Aleksander Zawada** » 23 wrz 2004, o 12:50

Niestety nadal nie mogę Tobie pomóc. Sam sobie przeczysz. Przecież znaczne zniekształcenia to namacalny skutek przesterowania

janek11389 · Postautor: **janek11389** » 23 wrz 2004, o 13:34

Witam!

Wojtek · Postautor: **Wojtek** » 23 wrz 2004, o 17:52

Witam! A ja myślę kolego że Ty po prostu jesteś czystym teoretykiem i dlatego nie możesz mi pomóc. Przecież oto właśnie chodzi, do jakiego maksymalnego napięcia wejściowego amplituda wyjściowa jest jeszcze nie zniekształcona.
Pozdrawiam.

No kto jak kto ale Alek "czystym teoretykiem" nie jest, kilkaq dni temu na własne oczy z niewielkiej odległości

widziałem jego całkiem praktyczne i namacalne realizacje układów lampowych.

Maybe · Postautor: **Maybe** » 23 wrz 2004, o 17:55

Hehe, nazwać Aleksandra teoretykiem, a to dobre... Co jak co, ale jednak ma on coś do powiedzenia o lampach. Mało tego, jest jednym z tych ludzi, którzy budują dużo PRAKTYCZNYCH układów.
Widzisz, problem polega na tym, że prawdopodobnie jesteś najlepszym elektronikiem wśródód muzyków. Tyle się napociłem, aby napisać, że maksymalna amplituda przyłożonego do wejścia napięcia zależy od wzmocnienia układu a ty dalej swoje. Jeśli ja mam wzmacniacz o wzmocnieniu 5 a ktoś będzie miał wzmacniacz o wzmocnieniu 20, to to samo napięcie przyłożone do wejścia da zupełnie inny efekt na wyjściu! Zakładam, że oba wzmacniacze są identyczne, pracują w klasie A i różnią się tylko wzmocnieniem. A co będzie jeśli przsuniesz punkt pracy zmieniając np. prąd anodowy lub napięcie siatki?
Musisz określić układ, aby można było powiedzieć, jakie napięcie można przyłożyć do wejścia. Określić warunki jego zasilania, punkty pracy, wzmocnienie i klasę. Jeśli tego nie zrobisz, każdy wzmacniacz może być "wrażliwy" na inne poziomy napięć.

Maybe

Dynamika wejściowa

Kto jest online