WITAM
mam trafo z ruskiego tv,czy ktos móglby mi pomóc zidentyfikować oznaczenia
chodzi o to gdzie podlączyc napiecie z sieci.
sprobowalem podlączyc jak w opisie ,odczep 1-2---220v,ale prawie mi wybuchl komputer.
dzieki z góry i pozdrawiam

Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięTRAFO TC-250-2M
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Tomasz Gumny, Futrzaczek, Adam Tatuś, Moderatorzy
Jeśli chcesz, to możesz skorzystać z moich doświadczeń w tym zakresie.
1- na kartce papieru rysuję transformator i numeruję końcówki (jeśli transformator nie ma takiej numeracji).
2- za pomocą omomierza sprawdzam uzwojenia i wrysowuję je pomiędzy numerowane końcówki zaznaczając ich oporność.
3- do uzwojenia mającego najmniejszą oporność podlączam napięcie zmienne o wartości 4 do 6V. Mierzę napięcia na wszystkich uzwojeniach wynikających z rysunku (uwaga! wysokie napięcie) i wpisuję ich wartość.
4- odpinam podłączone napięcie.
5- do uzwojenia o największym napięciu (wynikającego z powyższej operacji) włączam sieć i mierzę napięcia powtórnie. Przynajmniej jedno z uzwojeń powinno mieć napięcie 6,3V ( w związku ze zmianą napięcia sieci na 230V będzie około 7V)
6- gdyby napięcie było mniejsze sieć podłączam do uzwojenia następnego (niższego) wynikającego z pomiarów wg pkt.3 i ponownie mierzę.Poprzednie uzwojenie traktuję jako uzwojenie napięcia anodowego.
Uwagi! Niektóre transformatory ruskie (mające dwie cewki z uzwojeniami) trzeba połączyć szeregowo (fabrycznie numeracja jest taka sama z tym, że w jednej cewce są numery ze znaczkami " ' ". Przy pomiarach jak w pkt.3 uzwojenia o jednakowych napięciach łączymy "zworką" i mierzymy napięcie na wolnych końcach. Jeśli napięcie jest 2x wyższe to znaczy że uzwojenie jest prawidłowo połaczone i "zworkę" zostawiamy. Jeśli napięcie znika lub jest minimalne, "zworkę" przełączamy w jednym z uzwojeń na drugi koniec. Dotyczy to uzwojenia sieciowego i anodowego gdyż uzwojenia żarzeniowe nie są z reguły dzielone. Wprawdzie można je w celu zwiększenia prądu lączyć równolegle ale tego nie zalecam. Lepiej jest żarzyć poszcególne lampy z różnych uzwojeń żarzeniowych. Ponieważ lampy muszą mieć dokładnie dobrane napięcie, potrzeba w każdy obwód żarzenia włączyć opornik o wartości kilku omów w każdą gałąź żarzenia (dobrać doświadczalnie do konkreknej lampy (lamp) i z prawa oma obliczyć moc tego opornika.
Życzę powodzenia.
1- na kartce papieru rysuję transformator i numeruję końcówki (jeśli transformator nie ma takiej numeracji).
2- za pomocą omomierza sprawdzam uzwojenia i wrysowuję je pomiędzy numerowane końcówki zaznaczając ich oporność.
3- do uzwojenia mającego najmniejszą oporność podlączam napięcie zmienne o wartości 4 do 6V. Mierzę napięcia na wszystkich uzwojeniach wynikających z rysunku (uwaga! wysokie napięcie) i wpisuję ich wartość.
4- odpinam podłączone napięcie.
5- do uzwojenia o największym napięciu (wynikającego z powyższej operacji) włączam sieć i mierzę napięcia powtórnie. Przynajmniej jedno z uzwojeń powinno mieć napięcie 6,3V ( w związku ze zmianą napięcia sieci na 230V będzie około 7V)
6- gdyby napięcie było mniejsze sieć podłączam do uzwojenia następnego (niższego) wynikającego z pomiarów wg pkt.3 i ponownie mierzę.Poprzednie uzwojenie traktuję jako uzwojenie napięcia anodowego.
Uwagi! Niektóre transformatory ruskie (mające dwie cewki z uzwojeniami) trzeba połączyć szeregowo (fabrycznie numeracja jest taka sama z tym, że w jednej cewce są numery ze znaczkami " ' ". Przy pomiarach jak w pkt.3 uzwojenia o jednakowych napięciach łączymy "zworką" i mierzymy napięcie na wolnych końcach. Jeśli napięcie jest 2x wyższe to znaczy że uzwojenie jest prawidłowo połaczone i "zworkę" zostawiamy. Jeśli napięcie znika lub jest minimalne, "zworkę" przełączamy w jednym z uzwojeń na drugi koniec. Dotyczy to uzwojenia sieciowego i anodowego gdyż uzwojenia żarzeniowe nie są z reguły dzielone. Wprawdzie można je w celu zwiększenia prądu lączyć równolegle ale tego nie zalecam. Lepiej jest żarzyć poszcególne lampy z różnych uzwojeń żarzeniowych. Ponieważ lampy muszą mieć dokładnie dobrane napięcie, potrzeba w każdy obwód żarzenia włączyć opornik o wartości kilku omów w każdą gałąź żarzenia (dobrać doświadczalnie do konkreknej lampy (lamp) i z prawa oma obliczyć moc tego opornika.
Życzę powodzenia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości