Potrzebuję urządzenia którego nie ma w sklepach, więc chcę zrobić je sam. Zdecydowałem się w końcu wkroczyć w świat mikrokontrolerów i zastanawiam się, na który postawić. Zgłębienie tajników jednego z nich, to inwestycja czasu na poznanie architektury i sposobu programowania, oraz pieniędzy na jakiś emulator / programator. Z tego co wyczytałem (i zrozumiałem), z tych znaczących jest rodzina "z brodą" 51 (80C51 mam nawet w szufladzie), ich pochodne Atmele, oraz PIC i AVR. Chciałbym przeczytać o nich kilka opinii praktyków, które pozwolą mi podjąć decyzję.
PozdrA
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPoczątki - który mikrokontroler?
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Proponuje poszperac po forum bo temat nie jest nowy
np: viewtopic.php?t=8684
Troche ruchu mysza nie zaszkodzi a bedziesz zdziwiony ile tego jest hihi
np: viewtopic.php?t=8684
Troche ruchu mysza nie zaszkodzi a bedziesz zdziwiony ile tego jest hihi
Ja proponuje jakiegos avr'a bo:
- popularne
- niedrogie i latwo dostepne
- nie wymagaja drogiego sprzetu (programator za 5 zl wystarczy)
- dostepne oprogramowanie (Bascom, C itp)
- pomoc ma grupach dyskusyjnych
np. AT90S2313. Byl on szeroko opisywany w Oslej laczce. Wiele jest przykladow. Kosztuje ok 12 zl. Jak nie on to ATMEGA8 - mozliwosci duzo wieksze a cena ok 17zl.
- popularne
- niedrogie i latwo dostepne
- nie wymagaja drogiego sprzetu (programator za 5 zl wystarczy)
- dostepne oprogramowanie (Bascom, C itp)
- pomoc ma grupach dyskusyjnych
np. AT90S2313. Byl on szeroko opisywany w Oslej laczce. Wiele jest przykladow. Kosztuje ok 12 zl. Jak nie on to ATMEGA8 - mozliwosci duzo wieksze a cena ok 17zl.
Witam !!!
Tez na poczatek proponuje AVR lub Atmela na rdzeniu 8051.
Jednoczesnie odradzam na poczatek Bascoma. Proponuje nauczyc sie C oraz ASM. No i jesli C to bez gotowych bibliotek do obslugi I2c, wyswietlaczy itp.
Poprostu zaczynajac od Bascoma szybko sie "popsujesz" wszystko przyjdzie zbyt latwo i w razie potrzeby rozwiazania jakiegos problemu bez gotowej funkcji staniesz w obliczu wielkiego problemu jak wielu Bascomowcow.
Gdy poznasz C i ASM poradzisz sobie z wszystkimi problemami, sam napiszesz potrzebna biblioteke. I jesli bedziesz leniwy to zaczniesz pisac pod Bascomem. Choc w to watpie bo docenisz zalety C i zapewne bedziesz mial juz wszystkie potrzebne biblioteki napisane samodzielnie, ewentualnie uzyjesz gotowych bez straty dla wlasnych umiejetnosci.
Pozdrawiam
Tomek
Tez na poczatek proponuje AVR lub Atmela na rdzeniu 8051.
Jednoczesnie odradzam na poczatek Bascoma. Proponuje nauczyc sie C oraz ASM. No i jesli C to bez gotowych bibliotek do obslugi I2c, wyswietlaczy itp.
Poprostu zaczynajac od Bascoma szybko sie "popsujesz" wszystko przyjdzie zbyt latwo i w razie potrzeby rozwiazania jakiegos problemu bez gotowej funkcji staniesz w obliczu wielkiego problemu jak wielu Bascomowcow.
Gdy poznasz C i ASM poradzisz sobie z wszystkimi problemami, sam napiszesz potrzebna biblioteke. I jesli bedziesz leniwy to zaczniesz pisac pod Bascomem. Choc w to watpie bo docenisz zalety C i zapewne bedziesz mial juz wszystkie potrzebne biblioteki napisane samodzielnie, ewentualnie uzyjesz gotowych bez straty dla wlasnych umiejetnosci.
Pozdrawiam
Tomek
Ja bym polecał zacząć zabawę z mikrokontrolerami od procesorów z rodziny C51 lub AVR, ponieważ są proste w użyciu, dobrze opisane w literaturze, mają bezpłatne narzędzia uruchomieniowe.
Procki AVR mają fajną cechę: możne je programować w układzie (z rodziny C51 tylko niektóre są takie).
Również nie polecam BASCOMA, ponieważ nie zmusza do rozumienia filozofii mikrokontrolerów, wiele rozwiązań w BASCOM jest niewykonalnych. Wysiłek włożony w poznanie BASCOM nie jest nmiejszy niż w przypadku innych języków. Należy pamiętać, że robienie "cudów na kiju" daje dopiero oprogramowanie. Jeżeli masz awersję do języka C, to wybór asemblera jest uzasadniony.
Procki AVR mają fajną cechę: możne je programować w układzie (z rodziny C51 tylko niektóre są takie).
Również nie polecam BASCOMA, ponieważ nie zmusza do rozumienia filozofii mikrokontrolerów, wiele rozwiązań w BASCOM jest niewykonalnych. Wysiłek włożony w poznanie BASCOM nie jest nmiejszy niż w przypadku innych języków. Należy pamiętać, że robienie "cudów na kiju" daje dopiero oprogramowanie. Jeżeli masz awersję do języka C, to wybór asemblera jest uzasadniony.
-
- -
- Posty:269
- Rejestracja:1 kwie 2003, o 20:32
- Lokalizacja:Bielsko-Biała
Czy możesz przełać mi schematy ??- nie wymagaja drogiego sprzetu (programator za 5 zl wystarczy)
np. AT90S2313. Byl on szeroko opisywany w Oslej laczce. Wiele jest przykladow. Kosztuje ok 12 zl. Jak nie on to ATMEGA8 - mozliwosci duzo wieksze a cena ok 17zl.
Lub adresy gdzie mogę je znaleść ??
I czy działają pod Win XP ??
-
- -
- Posty:269
- Rejestracja:1 kwie 2003, o 20:32
- Lokalizacja:Bielsko-Biała
Na początek najlepsza jest książka "Mikrokontrolery AVR w praktyce".
http://www.btc.pl/index.php?id=avr
http://www.btc.pl/index.php?id=avr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości