Kalkulator naukowy inżynierski

Darlington · Postautor: **Darlington** » 6 gru 2008, o 14:02

Witam, chciałbym zaopatrzyć się w kalkulator naukowy inżynierski bowiem powoli przestaje mnie bawić liczenie prawie wszystkiego na piechotę na laborki itp, a mój kalkulator super pro z Biedronki za 5zł na dużo nie pozwala.
Warunki jakie musiałby spełnić:
- cena max 100zł
- liczy: średnią, odchylenie standardowe, liczby zespolone, funkcje cyklometryczne, funkcje hiperboliczne, pochodne itp itd
- wytrzymały, bezawaryjny
- prosty i intuicyjny w obsłudze

Podajcie jakie macie, jak je ocenicie, oraz linki do Allegro lub innych stron z konkretnymi modelami które spełniają te wymagania.

Medicus · Postautor: **Medicus** » 6 gru 2008, o 21:05

Kup sobie Palmtopa i zainstaluj MathCada

Darlington · Postautor: **Darlington** » 6 gru 2008, o 22:20

Ok waham się między CASIO FX-570ES a CASIO FS-991ES.
Który będzie lepszy na politechnikę (kierunek Elektronika i Telekomunikacja) i czym one się różnią?

Aleksander Zawada · Postautor: **Aleksander Zawada** » 6 gru 2008, o 23:13

Coś mi się wydaje, że ten kalkulator ma być panaceum na braki w liczeniu...
Identyczny wpis widziałem już na inszym forum... miałem nic nie pisać...ale...powstrzymać się nie mogłem.

Pochodne i całki w kalkulator?
Funkcje hiperboliczne?( które nota bene wyraża się szybko i bezboleśnie stosownymi kombinacjami e do iks i e do minus iks...)
Zgroza!
Dać mu suwak logarytmiczny

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 7 gru 2008, o 00:55

Cóż... mam fx-570s i... nie przypominam sobie by liczył pochodne, całki... czasem z zazdrością spoglądałem na kolegów wyposażonych w kalkulatory z edytorami funkcji (można wpisać funkcję, np. wielomian, i dla zadanych wartości wyliczyć wynik), ale w sumie to tylko gadżet dodatkowy, w dodatku czasem zabierający więcej czasu niż to warte.

Z użytkowych rzeczy... kalkulator mam od... kurcze 12 lat, i jak do tej pory nie wymieniałem baterii !!!! Nie było pomysłu by się zepsuł czy coś w tym rodzaju.

Medicus · Postautor: **Medicus** » 7 gru 2008, o 17:02

...Z użytkowych rzeczy... kalkulator mam od... kurcze 12 lat, i jak do tej pory nie wymieniałem baterii !!!! Nie było pomysłu by się zepsuł czy coś w tym rodzaju.

Casio lubowało się w stosowaniu dużych paluszków w swoich kalkulatorach,
a z nich to jest czemu się wylewać

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 7 gru 2008, o 18:20

Paluszków... przy całkowitej grubości kalkulatora 7-8mm?? (licząc z wystającymi przyciskami)... Wg. opisu na obudowie jest tam LR44... jest jeszcze jeden fajny zapis:

Kod: Zaznacz cały

DC 1.5V - 0.0001W

viajero · Postautor: **viajero** » 7 gru 2008, o 23:39

Casio lubowało się w stosowaniu dużych paluszków w swoich kalkulatorach, a z nich to jest czemu się wylewać

Kiedyś miałem SHARP'a z paluszkami w zasilaniu. Wytrzymały (baterie też SHARP) 11 lat! Aż mi się wierzyć nie chciało, gdy wymieniałem.

Kalkulator naukowy inżynierski

Kto jest online