Zimne luty - zwalczanie...

[petersz]

Cześć. Podczas lutowania niektórych (nie wszystkich) elementów na listwie, zauważyłem, że luty nie są tak błyszczące jak przy innych. Podejżewam, że są to tzw. zimne luty, ale nie wiem co z nimi zrobić - biorę kalafonię na lutownicę, roztapiam lut, kalafonia się rozpływa, ale wiele to szczerze mówiąc nie daje. Czego to jest wina i jak owe luty przywołać do porządku? Jak w ogóle zapobiegać powstawaniu takowych? Używam cyny z topnikiem "Cynel", kalafonię też mam z tej firmy, kupowana z resztą przed paroma dniami. Lutownica oporowa niewielkiej mocy.

---
Przy okazji (by nie zakładać nowego wątku) pozwolę się spytać o umowne kolory kabelków. Wiem, że np. "+" to czerwony, "-" czarny, uziemienie to żółtoczerwony; a jak się ma sprawa z masą i sygnałem? Czy są jakieś konkretne kolory do nich przypisane?

Pozdr.

[tasza]

Podczas lutowania niektórych (nie wszystkich) elementów na listwie

czy te 'niektóre' to czasem nie mają grubszych końcówek?
zimny lut najczęściej jest wynikiem zbyt małej temperatury podczas lutowania...
a gdy masz lutałkę niewielkiej mocy i łączysz elementy z masywniejszymi wyprowadzeniami
no to one wymagają dostarczenia wiekszej ilości ciepła, czasem wystarczy dłużej
przytrzymać tam grot lutownicy, a czasem trzeba zwiększyć nieco nastawioną temperaturę...
jeżeli masz mozliwość zmiany grota - to większe rzeczy lutuj odpowiednio
grubszym grotem, jego pojemność cieplna też jest ważna

może taka porada, bo też się ostatnio przewiozłam na takich 'matowych' punktach lutowniczych
jeżeli masz jakieś elementy z grubszymi łapami, a szczególnie gdy są to 'starocie'
i mają nieco zaśniedziałe końcówki - przetrzyj delikatnie drobnym papierem ściernym,
a potem pocynuj, dopiero potem przewlec przez ucho listwy montażowej
czy otwór w płytce i lutuj na gotowo...

tasza

[petersz]

Hmmm... Nie mam jak wymienić grotu - po prostu się nie da, podobnie jest z regulacją temperatury. Mogę natomiast zmienić lutownicę , mam trochę mocniejszą (też oporowa), ale jest niestety mniej poręczna... No ale cóż, chyba trzeba będzie się poświęcić. Tym bardziej, że nie lubię fuszerki.

Co do grubszych końcówek, to faktycznie, masz Tasza rację. Większość zimnych lutów powstaje właśnie na nich, ale nie jest to regułą; na cieńkich drucikach też to się zdaża. Elementy mam zaś nowe, wpost z Cyfroniki , aczkoleiek przy paru są niestety nieco zaśniedziałe końcówki i to pewno jest przyczyną mego problemu.

Pozdr.

[Futrzaczek]

Jeżeli luty nie są błyszczące tylko matowe, oznacza to (przynajmniej z moich obserwacji) za dużą moc grzania. Nigdy też nie zauważyłem związku między oziębianiem się lutów , a kolorem lutu. Używam zwarciówki 75W. Raczej za ilość zimnuch lutów odpowiada stan podłoża i jego przygotowanie - ale to też moje obserwacje

[tasza]

Jeżeli luty nie są błyszczące tylko matowe, oznacza to (przynajmniej z moich obserwacji) za dużą moc grzania

hmm, czasem bywa i tak....choć to raczej wynik kontaktu powierzchni
zbyt gorącego spoiwa z powietrzem.....

biorąc pod uwagę słowa petersz-a o lutałce małej mocy obstawiam
teorię o zbyt małej temperaturze...

a tu proszę, całkiem sympatyczny artykuł o lutowaniu:
Lutowanie to SZTUKA

tasza

[GAVRON]

A tu też artykulik na temat lutowania PbFREE, z tym jest jeszcze gorzej.
http://serwis.aswo.pl/strony_z/index.ph ... yposazenie

---
Przy okazji (by nie zakładać nowego wątku) pozwolę się spytać o umowne kolory kabelków. Wiem, że np. "+" to czerwony, "-" czarny, uziemienie to żółtoczerwony; a jak się ma sprawa z masą i sygnałem? Czy są jakieś konkretne kolory do nich przypisane?

Pozdr.

A co konkretnie robisz, jeżeli coś z CAR-AUDIO to poniżej masz napisane nie co o kolorach przewodów.

http://elektron.pol.lublin.pl/users/djl ... dlacze.htm

[petersz]

Dzięki za artykulik. Co do monowanego przeze mnie układu, to jest to 3W gitarowej lampy, więc też się z audio wiąże...

Pozdr.