Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

regulacja mocy lampy błyskowej

otomeko
-
-
Posty:3
Rejestracja:12 lis 2005, o 14:37
Lokalizacja:olsztyn
regulacja mocy lampy błyskowej

Postautor: otomeko » 12 lis 2005, o 16:09

Witam wszystkich. :)
To moja pierwsza wizyta na tym forum i od razu zwracam się z ogromną prośbą do osób znających się na elektronice.
Potrzebuje zrobić mały i jak najmniej skomplikowany układ o płynnej regulacji do odpalania lampy błyskowej. Wyjaśnię o co mi dokładnie chodzi.
Napięcie na głównym kondensatorze w chwili gotowości do błysku wynosi od 180- 320V, przy tych napięciach błysk się odpala ale z niewielką różnicą jeśli chodzi o moc. Po rozładowaniu spada napięcie do ok 60V. Chciałbym mieć wpływ na wartość napięcia po rozładowaniu, czyli ładować maksymalnie do 320V i w chwili błysku żeby napięcia spadało do takiej wartości jaką ustawie, np. 300V, 250V itd. Uważam że sterowanie napięciem rozładowania może umożliwić płynną regulacją, chyba że się mylę. Być może są jakieś inne rozwiązania o których nie wiem.

UhrBahn
-
-
Posty:18
Rejestracja:13 sty 2004, o 14:39

Postautor: UhrBahn » 14 lis 2005, o 13:48

Witam!

Większość lamp błyskowych zwłaszcza tych tańszych, a wyposażonych w automatyczną regulację siły błysku wykorzystuje nieco inne rozwiązanie. Równolegle do elektrod głównych palnika podłączony jest tyrystor na którego bramkę podawany jest sygnał z wbudowanego w lampę światłomierza. W chwili gdy czas trwania błysku osiągnie wartość gwarantującą poprawne warunki ekspozycji światłomierz wysyła impuls zalączający tyrystor, który z kolei zwiera "na krótko" wyprowadzenia palnika i jednocześnie rozładowuje kondensatory zasilające go.
Wadą tego rozwiązania jest to, że zawsze i niezależnie od mocy błysku zużywana jest cała energia zgromadzona w kondensatorach. Dlatego w lampach większej mocy (zwłaszcza sprzęcie profesjonalnym) stosowane jest rozwiązanie pozwalające odłączyć palnik od kondensatorów w czasie trwania błysku. Niestety wtej chwili nie dysponuję żadnym schematem takiego układu.

Pozdrawiam.

otomeko
-
-
Posty:3
Rejestracja:12 lis 2005, o 14:37
Lokalizacja:olsztyn

Postautor: otomeko » 14 lis 2005, o 15:27

właśnie o te drugie rozwiązanie mi chodzi. o zachowanie energi po błysku, co pozwoli zrobić szybkie serie.

Jurek M
-
-
Posty:16
Rejestracja:30 gru 2003, o 10:02
Lokalizacja:Suwałki

lampa

Postautor: Jurek M » 30 lis 2005, o 21:16

po co odkrywac juz wykonane urzadzenia.
w dzisiejszych czasach automatyczne lampy blyskowe nie sa zbyt drogie.
w domowych waunkach nie jestes w stanie wykonac w/w ukladu, nie wyskalujesz urzadzenia co do energji blysku. elementy przelaczajace wybitnie szybkie- problem.
uzyskanie powtarzalnych wynikow klopotliwe.
majstruj cos bardziej namacalnego.
nie lubie takich postow jak moj bo on nic nie wnosi do sprawy
przepraszam - koncze
JM

Awatar użytkownika
marek_Łódź
-
-
Posty:1
Rejestracja:3 cze 2005, o 19:52
Lokalizacja:Łódź

Postautor: marek_Łódź » 1 gru 2005, o 10:34

Trzeba by dać w szereg z palnikiem wysokonapięciowy impulsowy tranzystor wytrzymujący spory prąd w impulsie (ładunek C/czas błysku) i dalej układ progowy rozłączający ten łącznik. Energię można wyliczyć całkując napięcie proporcjonalne do kwadratu wyjściowego (aż do przekroczenia zadanego progu).

otomeko
-
-
Posty:3
Rejestracja:12 lis 2005, o 14:37
Lokalizacja:olsztyn

Postautor: otomeko » 1 gru 2005, o 16:05

tylko jak to zrobić :? nie znam się na tyle na elektronice :no:

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości