Nagrywanie jazdy

Zibi · Postautor: **Zibi** » 6 paź 2005, o 07:39

Miałem drobną kolizję drogową, i szybko się okazało że i ja, i mój oponent mamy całkowicie inne zdanie na temat zaistniałego zdarzenia.
Pomyślałem sobie że wszystko wyjaśnłby filmik z momentu kolizji.
Wydaje sie że dzisiaj nie powinno to być trudne. Mógłby to być aparat fotograficzny z funkcją video, albo jakaś kamerka nagrywająca w pętli. Starczy te kilka sekund przed zdarzeniem. Może ktoś ma jakieś pomysły, doświadczenia. Oczywiście mówimy o sytuacji najprostszej - dzień i przód. Proszę o wypowiedzi, moze coś wymyślimy.

a_antoniak · Postautor: **a_antoniak** » 6 paź 2005, o 07:46

Taki filmik nagrany samodzielnie bez certyfikatów, zezwoleń i innego ścierwa jakiego zapewne wymaga od obywateli państwo polskie i tak Ci najprawdopodobniej nic by nie pomógł. Co z tego, że na nim byłoby wszystko widać? No licence, no proof.

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 6 paź 2005, o 13:30

Taki filmik nagrany samodzielnie bez certyfikatów, zezwoleń i innego ścierwa jakiego zapewne wymaga od obywateli państwo polskie i tak Ci najprawdopodobniej nic by nie pomógł. Co z tego, że na nim byłoby wszystko widać? No licence, no proof.

No tak... tak jak napisales... Ale On tego nie chce uzywac w celach zarobkowych, nie swiadczy uslug dowodowych (jak np. wireoradary), nie chroni waznych budynkow rzadowych czy wielkiej korporacji, tylko obrony swojej tezy (np. w sadzie powinno wystarczyc przy, badz co badz niskiej wartosci sporu). Twoje racje, to tak, jakbys powiedzial ze amatorskie nagranie wideo morderstwa nie moze byc uznane za dowod tylko dlatego ze kamera nie ma homologacji. Inna sprawa, ze taki pochodzacy z camcoderow cyfrowych obraz moze byc latwo podwazony, jako latwy do edycji bez zostawiania sladow... ale mysle ze nie na poziomie stluczki samochodowej... jak by chodzilo o setki tys. zl. to i owszem.

Widze natomiast inny problem (choc moze tez nie tak tragicznie). Nagranie 640x480x15 fps to ok 1,2 MB/s. Czyli na karcie 128MB mamy lekko ponad 1,5 min nagrania. Trwalosc flashu to jakies 100 tys cykli zapisu... pobieznie liczac to jakies 2,5 tys godzin... no moze nie tak zle...

a_antoniak · Postautor: **a_antoniak** » 6 paź 2005, o 15:14

Pragnę przypomnieć, że w Polsce jest tak, że gdy dziennikarz zrobi prowokację i kupi lewy dowód na bazarze, nagra to i zaniesie do prokuratury to prokurator w imieniu pseudoprawa jakie tu panuje wnosi oskarżenie przeciw temu dziennikarzowi. Tyle na temat tego co za co może służyć.
To co napisałeś pajączku jest słuszne bo jest napisane z punktu widzenia człowieka zdrowego na umysle i mającego elementarne poczucie sprawiedliwości. Ale takie cechy obce są polskiemu wymiarowi niesprawiedliwości.

Jedyne zastosowanie systemu to unaocznienie zdarzenia oponentowi wykazującemu się dobrą wolą lub złą wolą ale o małym nasileniu.

ACeK · Postautor: **ACeK** » 6 paź 2005, o 17:37

Tylko mnie

zabijcie ze nie na temat ale nie moglem sie powstrzymac by nie zamiescic tego linka

pozyczka i podatki

nie wiem jak jest w innych krajach ciagle jestem

Zibi · Postautor: **Zibi** » 6 paź 2005, o 20:37

Jezu Chryste znowu aktywista PJKM, a miało być o nagrywaniu. Panowie, to jest forum elektroniki. Prawo zostawmy prawnikom.

a_antoniak · Postautor: **a_antoniak** » 7 paź 2005, o 19:29

Jak się prawo zostawi prawnikom to absurdów bedzie więcej i elektronikom to życie utrudni. A do pieniędzy które pożyczam rodzinie państwo ma tyle co kot napłakał. Wara!

Zibi · Postautor: **Zibi** » 7 paź 2005, o 19:50

Ratunkuuuuu!!!!

ACeK · Postautor: **ACeK** » 7 paź 2005, o 20:18

aparat odpada bo po sfilmowaniu potrzeba troche czasu by to co nagral zgral do pamieci (w tedy nic nie rejestrujesz)

W Twoim przypadku najlepiej jest uzyc kamere video na male kasetki najmniejsza predkosc i uklad informujacy ze skonczyla sie kaseta. Albo jakas kamera mala camera moze byc czarno biala z wyjscia analogowego na przetwornik cyfrowy to zapis do pamieci

cos ala uklad oscyloskopu cyfrowego

AOC tyle ze czestotliwosc taktowania oraz ilosc pamieci duzo wieksza

BTW moze przestan histeryzowac

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 7 paź 2005, o 21:29

aparat odpada bo po sfilmowaniu potrzeba troche czasu by to co nagral zgral do pamieci (w tedy nic nie rejestrujesz)

No tu sie z Toba nie zgodze... moze pierwotne aparaty cyfrowy oferujace nagrywanie "filmow" i mialy takie ograniczenia, fakt. Obecnie w wiekszosci nowych modeli dlugosc filmu jest ograniczana wielkoscia dostepnej pamieci, a wiec przy karcie 1GB to jest max. wielkosc zarejestrowanego filmu... sadzisz ze ma on 1GB pamieci operacyjnej

a to przeciez nie najwieksze obecnie dostepne flashe.
Dawnej problem byl w transferze uC -> flash, oraz wydajnosci uC, obecnie zarowno procki sa szybsze, jak i transfer do/z pamieci znacznie sprawniejszy...

Aaaa... inna sprawa to funkcja zapetlenia nagrywania... tego w aparacie raczej nie uswiadczysz.

ACeK · Postautor: **ACeK** » 7 paź 2005, o 21:36

... inna sprawa to funkcja zapetlenia nagrywania... tego w aparacie raczej nie [fade]uswiadczysz. [/fade]

Ach Ci studenci nic tylko dyskusje akademickie

ale efekt ten sam

pajaczek · Postautor: **pajaczek** » 7 paź 2005, o 21:39

Ach Ci studenci nic tylko dyskusje akademickie ale efekt ten sam

Student to ja jestem wieczny... choc oficjalnie, obecnie nie mam nic z uczelnia wspolnego

Nagrywanie jazdy

Kto jest online