chciałbym wykożystać ten wskaźnik do wskazywania mocy chwilowej wzmacniacza. Jedyny problem jaki mam to to, że nie wiem jak to zrobić. Myślałem nad zrobieniem w ten sposób, że rozkręcając pokrętło Volume szedłby na niego jakis prąd stały i byłby wychylony cały czas tak samo. Jednak uważam, że o wiele lepszym efektem byłaby podskakująca wskazówka w rytm muzyki. Chciałbym to zrobić jaknajprościej się da, najlepiej na jakimś BC550. Nie znam sie zbytnio na tranzystorach, dlatego proszę o pomoc. Ja myślę, że możnaby było zrobić tak: do zasilania podłączyć wskaźnik i tranzystor bipolarny w szeregu i teraz w zalezności od prądu jaki będzie przepuszczać obwód kolektor - emiter, wskazówka będzie się odchylać więcej lub mniej. Problemem wg mnie byłoby, że obwód bramka - emiter niebyłby spolaryzowany(bo po co, jeśli potrzeba nam tylko jedną połówke sygnału). Ale ten brak polaryzacji może wiązać się ze zmianami oporu, bo w momencie połówki dodtaniej obwód BE będzie przewodzić także będzie mały opór, a w momencie połówki ujemnej BE będzie zaporowo, opór będzie wysoki. Teraz jeśli bramke podłączylibyśmy równolegle do toru audio, to ów zmiana oporu powodowała by konkretne zniekształcenia(przy małym oporze większy spadek napięcia - jakby zniekształcenie nieliniowe). Jak zrobić to tak, zeby nie miało żadnego wpływu na audio, działało dobrze i najlepiej było zasilane napięciem niesymetrycznym, ale nie musi tak być
. Moglibyśmy mieć taki prosty język.... No, ale zawsze możemy się chwalić, że znamy jeden z najtrudniejszych języków w tej części świata 
A forma jaka uzyl nie wyroznia meskiej czy zenskiej 
