Witam, dostałem ostatnio płyte głowną do kompa ASRock K7S8X i mam problem z jej odpaleniem...
Chce podkreślić jednak, że płyta zanim dostałem śmigała perfekt bo była sprawdzana przed wysłaniem jej do mnie..
Mój problem polaga na tym że, opiszę co i jak zrobiłem.
Podczacz podmiany procka i innych cześci z mojego starego kompa, czyli z plyty Epox-a chciałem wyczyścić przy okazji wiatraczki.
No i podczas czyszczenia wiatraka od procesora wypadła mi zapinka co dociska radiator do rdzenia procesora.
Nieświadomie wsadziłem odwrotnie tą zapinkę przez co radiator miał "zły" styk z rdzeniem radiatora i jak właczyłem kompa to zawieszał się co 5 sekund.
Bios odpalał, w sumie instalator chciał zacząć formatowanie dysku i za każdym razem moment przez formatowaniem przez instalatora wyskakiwał mi "ekran stopu" i wyświetlał tam jakies problemy z przerwaniami...a poxniej jeszcze jakies inne.
Niestety nie jestem w stanie przypomniec sobie co to były za błędy...
A więc, po kilku próbach zdecydowałem się wsadzić wsystko spowrotem do Epoxa i tam też ten sam problem...
Jednak mój superszybki refleks i spostrzegawczość zobaczyli, że pasta na radiatorze nie jest z jednego boku dobrze ułożona...
Więc czym prędziej zamieniłem zapinkę w drugą stronę i Epox ładnie odpalił i działa jak wczesniej (czyli dobrze ).
A więc. nie namyślając się długo znów przełozyłem wszystko do ASRocka i opdalam plytę...
Ok, bios odpalił i za chwile się zawiesił...
Więc reset...po resecie słyszę BIP z głośniczka systemowego...ale bardzo zniekształocny i bios zawieszony...
Wyłączam wszystko, sprawdzam i nic źle zrobionego nie znajduję...
Hm, odpalam znów płytę, kręcą się wiatraki ale grafa nieodpala i "no signal" na monitorze.
Kilka razy próbowałem odpalić i nic...
Bios nie odpala
Jakieś propozycje odnośnie usterki?
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięProblem z płytą główną ASRock K7S8X
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
No coz, skoro na pierwszej plycie Ci odpalilo jakos, to procka udalo Ci sie nie usmazyc
Sprawdz osadzenie pamieci, karty graf i innych peryferiow (zwlaszcza tych newralgicznych), procka ciezko jest wprawdzie zle wlozyc, ale dla chcacego nic trudnego
Sprobuj wyczyscic ustawienia biosu (zworka na plycie wg. instrukcji plyty).
Ps. Przydatna cecha jest ustawienie (o ile to mozliwe na danej plycie), wylaczenia w razie zagrozen (przegrzanie).
Jak nie dasz rady to napisz w ktorym momencie sie wyklada.
Sprawdz osadzenie pamieci, karty graf i innych peryferiow (zwlaszcza tych newralgicznych), procka ciezko jest wprawdzie zle wlozyc, ale dla chcacego nic trudnego
Sprobuj wyczyscic ustawienia biosu (zworka na plycie wg. instrukcji plyty).
Ps. Przydatna cecha jest ustawienie (o ile to mozliwe na danej plycie), wylaczenia w razie zagrozen (przegrzanie).
Jak nie dasz rady to napisz w ktorym momencie sie wyklada.
A sprawdzałeś zworkologię dla FSB? FSB jest wymuszone (na jakie i pod jakiego procka) czy jest jednak ustawione na AUTO (o ile pamiętam na tej płycie wszystkie zworki wyciągnięte).
ASRocki są pełne niespodzianek. Już widziałem ASROcka z Sempronem 2300+ ustawionym na FSB400MHz. Gość po prostu zapomniał przestawić, bo wcześniej ktoś używał tej płyty z kręconym Bartonem.
Jednen z objawów był podobny, Winda XP wywalała STOPy już podczas instalacji.
ASRocki są pełne niespodzianek. Już widziałem ASROcka z Sempronem 2300+ ustawionym na FSB400MHz. Gość po prostu zapomniał przestawić, bo wcześniej ktoś używał tej płyty z kręconym Bartonem.
Jednen z objawów był podobny, Winda XP wywalała STOPy już podczas instalacji.
Kurcze, powiem szczerze, że trochę nie zabardzo się orjentuje gdzie to pomierzyć
Gdzieś w sokecie? Czy gdzie?
Przepraszam jeśli okazałem się totalnym lamerem
[ Dodano: 22-04-2005, 16:48 ]
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić jeszcze raz płytę.
Efekt jest taki, że płyta startuje ale tylko wiatraki się kręcą.
Jednak zauwazyłem też, że radiator procesora znacznie się nagrzewa a przecież nie jest w sumie obciążony procesor w ogóle...
Chipset jest tylko lekko ciepły.
Resetowanie biosa nic nie daje, nawet wyciągłem baterie i właczyłem bez niej płyte...
Bez zmian, wszystko jak opisałem wczesniej...
Nie wiem tylko jak ma być ustawiona zworka IR1 ale przestawiając ją w różne strony efektu dalej nie ma.
Jedynie tylko to, że jest jedno ustawienie na którym po właczeniu "POWER" wiatrak tylko drgnie... i nic...
Musze wyciągac zasilacz z gniazdka aby wszystko ruszyło spowrotem.
Gdzieś w sokecie? Czy gdzie?
Przepraszam jeśli okazałem się totalnym lamerem
[ Dodano: 22-04-2005, 16:48 ]
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić jeszcze raz płytę.
Efekt jest taki, że płyta startuje ale tylko wiatraki się kręcą.
Jednak zauwazyłem też, że radiator procesora znacznie się nagrzewa a przecież nie jest w sumie obciążony procesor w ogóle...
Chipset jest tylko lekko ciepły.
Resetowanie biosa nic nie daje, nawet wyciągłem baterie i właczyłem bez niej płyte...
Bez zmian, wszystko jak opisałem wczesniej...
Nie wiem tylko jak ma być ustawiona zworka IR1 ale przestawiając ją w różne strony efektu dalej nie ma.
Jedynie tylko to, że jest jedno ustawienie na którym po właczeniu "POWER" wiatrak tylko drgnie... i nic...
Musze wyciągac zasilacz z gniazdka aby wszystko ruszyło spowrotem.
W kwestii pomiaru to musisz mieć założonego procka i sprawną pamięć. Mierzysz na tranzystorach MOSFET w okolicy podstawki procesora.
Jeśli procek się grzeje, to możliwe, że otrzymuje zbyt duże napięcie (dziwne, że wytrzymuje). Inna przyczyna to "samoistne" skasowanie Flasha z BIOSem - małoprawdopodobne, aczkolwiek możliwe. Wtedy tylko programator pomoże.
Jeśli procek się grzeje, to możliwe, że otrzymuje zbyt duże napięcie (dziwne, że wytrzymuje). Inna przyczyna to "samoistne" skasowanie Flasha z BIOSem - małoprawdopodobne, aczkolwiek możliwe. Wtedy tylko programator pomoże.
Z masa na obudowie moze byc roznie proponuje podlaczyc sie pod gniazdo zasilajace plyte glowna czarne kabelki albo wtyczke do floppy lub Hd tez czarne bo zolty to +12V a czerwony +5V...Oczywićie względem masy sprawdzać?
czyli, jeden kabel miernika do metalowej obudowy kompa a reszta to nóżki [fade]mosfetów?[/fade]
No racja, nie robiłem jeszcze nigdy takich pomiarów w komputerze...
Komp to nie TV czy wzmacniacz heheh
Ale do wsystkiego trzab jakoś dojść.
Dzieki wam za pomoc, odezwe się po pomiarach
[ Dodano: 06-05-2005, 22:58 ]
Witam ponownie, no i zrobiłem pomiary.
W związku z tym, że mam 4 takie tranzystorki koło procka o tym samym oznaczeniu, pomierzyłem wszystkie 4 szt.
Ich symbol to chyba 70L02H (moge się mylić bo pod spodem jest jeszcze jakiś nr.)
A więc:
1 tranzystor - nóżka 1 = 7,3V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0.0.7V
2 tranzystor - nóżka 1 = 7,22V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
3 tranzystor - nóżka 1 = 7,10V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
4 tranzystor - nóżka 1 = 7,33V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0,07V
Zamieszczam rysunek mierzonych tranzystorów.
Komp to nie TV czy wzmacniacz heheh
Ale do wsystkiego trzab jakoś dojść.
Dzieki wam za pomoc, odezwe się po pomiarach
[ Dodano: 06-05-2005, 22:58 ]
Witam ponownie, no i zrobiłem pomiary.
W związku z tym, że mam 4 takie tranzystorki koło procka o tym samym oznaczeniu, pomierzyłem wszystkie 4 szt.
Ich symbol to chyba 70L02H (moge się mylić bo pod spodem jest jeszcze jakiś nr.)
A więc:
1 tranzystor - nóżka 1 = 7,3V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0.0.7V
2 tranzystor - nóżka 1 = 7,22V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
3 tranzystor - nóżka 1 = 7,10V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
4 tranzystor - nóżka 1 = 7,33V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0,07V
Zamieszczam rysunek mierzonych tranzystorów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 138 gości