najprostszy efekt Świetlny-problem

Kamilkozi · Postautor: **Kamilkozi** » 9 wrz 2004, o 21:41

A i jeszcze jedno w szereg z LEDami daj rezystorki 220...1000ohm.

demon · Postautor: **demon** » 10 wrz 2004, o 07:47

no ale do nuzek ma byc nóżka od diody krótsza czy dłuższa.??

ACeK · Postautor: **ACeK** » 10 wrz 2004, o 08:06

Jak nie wiesz ktora nozka to katada a ktora anoda to dla Ciebie mam taki pomysl dolacz do diody szeregowo opornik (1k) i podlacz do baterii. Jesli dioda swieci to ta nozka co jest podlaczona do (+) to jest anoda a ta do (-) to bedzie katoda. Opornik jest po to by ograniczyc prad plynacy przez diode bo jesli poplynie wiekszy niz 30mA to dioda bedzie spalona. Jesli dioda nie swieci to znaczy ze na anodzie jest minus a na katodzie plus w ten sposob bedziesz w stanie sam odroznic gdzie jest katoda a gdzie anoda a przy okazji bedziesz wiedzial czy dioda LED dziala (bo bedzie swiecic) elektronika polega na sprawdzaniu i testowaniu elementow przed ich uzyciem wtedy unika sie problemow.

Ps. Po takim tescie bedziesz wiedzial co jest co i sam sobie odpowiesz na swoje pytanie

demon · Postautor: **demon** » 10 wrz 2004, o 12:44

no dobra...
to jyz wiem ale podłączyłem nowe diody i bez podłonczania do tych wolnych nóżek działały cały czas . a jak podłączyłem to przestły obydwie...

ACeK · Postautor: **ACeK** » 10 wrz 2004, o 22:36

http://www.eres.w3.alpha.pl/ele/sch1.gif

Proponuje Ci byc zrobil ten uklad stopniowo i podam ci jak go sprawdzac przy uruchomieniu.
Ale na poczatek troche teorii

Czy znasz funkacje NOT

Jesli nie to bramka np NOR (ta co jest na schemacie) jesli ma oba wejscia ze soba polaczone pelni taka funcje. I taka funcja NOT charakteryzuje sie tym ze jesli na wejscie podamy stan logiczny 0 to na wyjsciu mamy negacje czyli 1 i odwrotnie jesli na wejscie podamy 1 to na wyjsciu mamy 0.
To tyle teorii teraz poskladaj swoj uklad ale bez podpinania kondensatorow (je podlaczysz pozniej)

I powinienes miec dwa jednakowe uklady to znaczy opornik R1 (3k3) podlaczony do masy i na zwarte ze soba wejscia bramki U1B. Wyjscie bramki U1B podlaczone do wejsc zwartych ze soba bramki U1A. Wyjscie bramki U1A podlaczone do opornika R3 (360R). A ten opornik R3 podlaczony do anody diody LED D1 i katoda diody D1 do masy. Drugi uklad taki sam jak pierwszy tyle ze skalda sie z R2, U1C, U1D, R4 i D2. Oczywiscie podlaczasz zasilanie do ukladu scalonego i tak na pin 14 plus zasilania i na pin 7 minus zasilania (mase). Po podlaczeniu napiecia uklad nie powinien swiecic dlaczego

bo oporniki R1 i R2 wymuszaja stan logiczny 0 czyli na wyjsciu bramki NOT jest 1 i ten stan 1 jest podany na wejscie nastepnej bramki NOT czyli na wyjsciu jest 0. Jesli tak jest to wszystko jest OK. Teraz mozesz podac na wejscia bramki U1B lub U1C za pomoca kawalka drutu napiecie dodatnie zasilania (pamietaj ze nigdy nie mozna podlaczac napiecia pod wyjscie bramki bo to spowoduje uszkodzenie kladu) i to powinno spowodowac zapalenie diody rozlaczenie jej zgasniecie. Analogicznie powina dzialac druga para. I jesli tak jest to mozesz podlaczyc oba kondensatory i uklad powinien juz dzialac. Mam nadzieje ze ten opis naprowadzil Cie jak sprawdzic i uruchomic ten skaplikowany uklad

demon · Postautor: **demon** » 12 wrz 2004, o 14:39

no skomplikowany to on jest....
dzięki bo juz chciałem zrobić to bez układu scalonego z tranzostyrkami ale moze jeszcze poczekam i pokombinuje z tym.

Każdy od czegoś zaczynał...

najprostszy efekt Świetlny-problem

Kto jest online