
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięBocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
No w przebiegu prostokątnym winno się podstawiać wartość maksymalną..
Nie wiem jak wygląda przebieg Twojego prostokąta, lecz jeśli jest to typowy prostokąt, to wartość mocy jaka wydzieli się na odbiorniku winno się przeliczać na prąd stały...
w takim przypadku należy pomijać współczynnik 1,41 bowiem amplituda bardzo szybko wędruje do Maxa
Należy tylko uwzględnić czas martwy, o ile jego wartość jest znaczna.
Powiedz mi jeszcze, jakim napięciem jest zasilany mostek mocy, oraz czy jest zastosowana dynamiczna stabilizacja wartości napięcia wyjściowego ? (kompensacja wewnętrznych spadków związanych z pulsacją na filtracji układu zasilania mostka mocy, oraz spadków napięcia na owym mostku i innych obwodach urządzenia)
Nie wiem jak wygląda przebieg Twojego prostokąta, lecz jeśli jest to typowy prostokąt, to wartość mocy jaka wydzieli się na odbiorniku winno się przeliczać na prąd stały...
w takim przypadku należy pomijać współczynnik 1,41 bowiem amplituda bardzo szybko wędruje do Maxa
Należy tylko uwzględnić czas martwy, o ile jego wartość jest znaczna.
Powiedz mi jeszcze, jakim napięciem jest zasilany mostek mocy, oraz czy jest zastosowana dynamiczna stabilizacja wartości napięcia wyjściowego ? (kompensacja wewnętrznych spadków związanych z pulsacją na filtracji układu zasilania mostka mocy, oraz spadków napięcia na owym mostku i innych obwodach urządzenia)
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Masz na myśli przebieg napięcia przemiennego symetrycznego w dodatku wyprostowany czy wartość średnia bezwzględną?? Bo tylko wówczas jest to prawda (zakładając idealne czasy przełączania i zerowe straty).bowiem w przebiegu prostokątnym wartość średnia = wartości maksymalnej
Obliczyłeś, zmierzyłeś (jeśli tak, to czym)... czy skąd masz te dane?No rozumiem, tylko czy mam za U podstawić 100V czy wartość napięcia fazowego skutecznego, wychodzi w przybliżeniu 82V.
Miło by było, gdybyś przedstawił jaki przebieg masz na wyjściu (sam kształt to nie wszystko).
Raczej dlatego, że wspomniany współczynnik odnosi się do przebiegu sinusoidalnego. Np. w przebiegu piłokształtnym przebieg również szybko może iść do max.w takim przypadku należy pomijać współczynnik 1,41 bowiem amplituda bardzo szybko wędruje do Maxa
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Przecież autor pisał że na wyjściu jest przebieg prostokątny, a nie piłokształtny...Masz na myśli przebieg napięcia przemiennego symetrycznego w dodatku wyprostowany?? Bo tylko wówczas jest to prawda.
Po co chcesz go jeszcze prostować?
Samo to że przebieg jest prostokątny, to świadczy o tym iż wartość skuteczna napięcia będzie równa wartości maksymalnej.
Wystarczy przebieg sinusa sprowadzić do pola koła, a prostokąta do pola kwadratu, (współczynnik 1,41 wyjdzie sam z siebie, bo w końcu w elektrotechnice wartość skuteczną przebiegu sinusoidalnego przeliczamy na ilość ciepła jaka zostanie wydzielona na rezystorze przy takiej samej wartości napięcia stałego)
Co do przebiegu prostokątnego, to po złożeniu obu połówek otrzymujemy figurę kwadrata, a więc nie można mówić o współczynniku 1,41...

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Tak... skuteczna... Ty pisałeś o wartości średniej.Samo to że przebieg jest prostokątny, to świadczy o tym iż wartość skuteczna napięcia będzie równa wartości maksymalnej.
Ale to nie oznacza że symetryczny, może być ze składową stałą.Przecież autor pisał że na wyjściu jest przebieg prostokątny, a nie piłokształtny..
A przywołany piłokształtny to tylko przykład innego przbiegu, którego przebieg (masło maślane) może "bardzo szybko" osiągać wartość max.
No blisko, blisko, ale już nie czepiajmy się, bo to nie rozprawka naukowa.bo w końcu w elektrotechnice wartość skuteczną przebiegu sinusoidalnego przeliczamy na ilość ciepła jaka zostanie wydzielona na rezystorze przy takiej samej wartości napięcia stałego
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Nie wiadomo czym on steruje tym mostkiem i w ogóle na czym bazuje ten mostek...Ale to nie oznacza że symetryczny, może być ze składową stałą.
Autor też pisał o średniej.. (poszło z przeoczenia)Tak... skuteczna... Ty pisałeś o wartości średniej.
-
- -
- Posty:38
- Rejestracja:22 cze 2011, o 07:46
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Pomijając inne fakty, moc falownika najlepiej określić poprzez maksymalną moc standardowego silnika z uwzględnieniem jego cos(fi) jaki można bezpiecznie podłączyć nie dewastując falownika, a stąd w prostej linii odnieść się do prądu jaki może falownik dostarczyć ciągle. Kształt przebiegu inny niż sinusoida służy tylko do nagrzewania uzwojeń i ciężko go nazwać mocą użyteczna. Napięcie na wyjściu falownika jest cechą wtórną i zmienia się podczas pracy (np. U/f= const, U/f^2=const).Zrobiłem sobie falownik na max napięcie 100V i max prąd fazowy 10A. Jak podać jego moc?
pozdrawiam
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Nie mam danych na temat jaki silnik ma to zasilać i z jakiego prostownika będzie zasilany
"Obliczyłeś, zmierzyłeś (jeśli tak, to czym)... czy skąd masz te dane?"
Falownik ma taką maksymalną wartość napięcia zasilającego 100V. A wartość 82V obliczyłem, bo znalazłem wzór na wartość skuteczną napięcia fazowego U0= √ 2Ud/ √ 3

"Obliczyłeś, zmierzyłeś (jeśli tak, to czym)... czy skąd masz te dane?"
Falownik ma taką maksymalną wartość napięcia zasilającego 100V. A wartość 82V obliczyłem, bo znalazłem wzór na wartość skuteczną napięcia fazowego U0= √ 2Ud/ √ 3
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Wzór to nie wszystko...Falownik ma taką maksymalną wartość napięcia zasilającego 100V. A wartość 82V obliczyłem, bo znalazłem wzór na wartość skuteczną napięcia fazowego U0= √ 2Ud/ √ 3
Jeśli posiadasz ten falownik, a za bardzo nie znasz jego budowy, to po prostu możesz pomierzyć pewne parametry..

No tu to maż rację...Kształt przebiegu inny niż sinusoida służy tylko do nagrzewania uzwojeń i ciężko go nazwać mocą użyteczna.
Powiem więcej, otóż bardzo szybka zmiana biegunowości powoduje oddanie sporej energii do mostka, co z kolei nie służy półprzewodnikom, jak również sieje spore zniekształcenia harmoniczne do sieci..

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Ależ znam jego budowę, bo sam go robiłem i działa
Tylko zasilacz do zasilania DC miałem osobno.
Widzę, że określenie mocy nie jest wcale takie proste a nie chcę powiedzieć jakiejś głupoty jak będę prezentował swój projekt. Może po prostu ominę ten temat:)

Widzę, że określenie mocy nie jest wcale takie proste a nie chcę powiedzieć jakiejś głupoty jak będę prezentował swój projekt. Może po prostu ominę ten temat:)
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
A jaki jest ten zasilacz ? (stabilizowany ?)
Wszystko było by proste gdybyś miał pewność iż na wyjściu pojawia się pewna wartość 100V +/- 1%
Wtedy mając pewność iż to jest czysty prostokąt, mógłbyś podać moc falownika ze wzoru iż S = U*J*3
Lecz jeśli ten zasilacz nie jest stabilizowany, to tylko w przybliżeniu komisji możesz określić moc falownika..
Tak po za tematem, to powiem Ci więcej...
Aby uzyskać skuteczną moc wyjściową dla 100V, to ten zasilacz który zamówiłeś winien kompensować wszelkie spadki napięcia, aż do samych zacisków falownika.
Reszta znajdująca się po za zaciskami falownika Ciebie nie obchodzi, bowiem prezentujesz falownik odnosząc się do pomiarów zaciskowych.
No chyba że chcesz śmignąć doktorat, tworząc taką logikę zasilania która przewidzi linię zewnętrzną wraz ze współczynnikami samego obciążenia, do tego wszelkie regulatory momentu dla różnych maszyn, zabezpieczenia, złożona regulacja mocy będąca powiązaniem charakterystyki npięciowo- częstotliwościowej, oraz wszelkie inne bajerki które sobie sam wymyślisz wraz z panelem sterowania, oraz zdalną kontrolą falownika... (osobiście nie mam takiej możliwości, ale chciał bym popracować nad projektami których niestety pan Tesla nie ukończył)
Wszystko było by proste gdybyś miał pewność iż na wyjściu pojawia się pewna wartość 100V +/- 1%
Wtedy mając pewność iż to jest czysty prostokąt, mógłbyś podać moc falownika ze wzoru iż S = U*J*3
Lecz jeśli ten zasilacz nie jest stabilizowany, to tylko w przybliżeniu komisji możesz określić moc falownika..
Tak po za tematem, to powiem Ci więcej...
Aby uzyskać skuteczną moc wyjściową dla 100V, to ten zasilacz który zamówiłeś winien kompensować wszelkie spadki napięcia, aż do samych zacisków falownika.
Reszta znajdująca się po za zaciskami falownika Ciebie nie obchodzi, bowiem prezentujesz falownik odnosząc się do pomiarów zaciskowych.
No chyba że chcesz śmignąć doktorat, tworząc taką logikę zasilania która przewidzi linię zewnętrzną wraz ze współczynnikami samego obciążenia, do tego wszelkie regulatory momentu dla różnych maszyn, zabezpieczenia, złożona regulacja mocy będąca powiązaniem charakterystyki npięciowo- częstotliwościowej, oraz wszelkie inne bajerki które sobie sam wymyślisz wraz z panelem sterowania, oraz zdalną kontrolą falownika... (osobiście nie mam takiej możliwości, ale chciał bym popracować nad projektami których niestety pan Tesla nie ukończył)
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Czyli obliczyłeś coś, o czym niewiele wiesz... Po pierwsze wzór jest zastanawiający, po drugie czy wiesz jakiego przebiegu się tyczy? Bo to nie jest wszystko jedno. Tak dla porównania: przebiegi wg. wikiFalownik ma taką maksymalną wartość napięcia zasilającego 100V. A wartość 82V obliczyłem, bo znalazłem wzór na wartość skuteczną napięcia fazowego U0= √ 2Ud/ √ 3
Ps. Hie hie... musiałem się nagimnastykować by umieścić ten link... ech te polskie znaczki w linkach

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
rafal.220 na wejściu mam max. 100V, czyli napięcie fazowe mogę mieć 2/3 napięcia zasilającego czyli jakieś 67V. 100V to mam międzyfazowego. Najchętniej to bym po prostu wziął te napięcie 67V pomnożył przez max prąd na fazie 10A i to wszystko razy 3, tylko nie chce palnąć gafy.
pajaczek no tak ja mam prostokątny unipolarny. A ten wzór przeczytałem w jakimś opracowaniu na temat właśnie falownika z wyjściową falą prostokątną. Ale może racja, lepiej nie pisać rzeczy których nie jest się pewnych
pajaczek no tak ja mam prostokątny unipolarny. A ten wzór przeczytałem w jakimś opracowaniu na temat właśnie falownika z wyjściową falą prostokątną. Ale może racja, lepiej nie pisać rzeczy których nie jest się pewnych

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
No jeżeli to jest prostokąt unipolar, czyli rozumiemy niesymetryczny, to wartość skuteczna równa się 1/2 wartości szczytowej (jeszcze przy założeniu że wypełnienie jest 50%).
A Twój wzór... to będzie wyznaczenie napięcia szczytowego fazowego, na podstawie wartości skutecznej międzyfazowej... dla przebiegu sinusoidalnego 3 fazowego symetrycznego
Powiedz... masz może gdzieś dostęp do oscyloskopu, albo chociaż jakiś mierników
bo może warto by było, byś coś pomierzył sobie? (a przy okazji nam rozjaśnił).
A Twój wzór... to będzie wyznaczenie napięcia szczytowego fazowego, na podstawie wartości skutecznej międzyfazowej... dla przebiegu sinusoidalnego 3 fazowego symetrycznego

Powiedz... masz może gdzieś dostęp do oscyloskopu, albo chociaż jakiś mierników

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Wypełnienie jest 50% 
Mam do dyspozycji i mierniki i oscyloskop.

Mam do dyspozycji i mierniki i oscyloskop.
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
To może zamieść jakieś wyniki pomiarów (oscylogramy), a napięcia fazowe i międzyfazowe możesz przecież pomierzyć zwykłym miernikiem (jeżeli to jest miernik TrueRMS to nawet będziesz miał poprawną wartość skuteczną niezależnie od kształtu przebiegu). Mam jeszcze jedno podejrzenie, ale nie chcę tak od razu z wszystkim sugerować.
Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Ciekaw jestem co do za podejrzenie?
Udało mi się pozyskać miernik, więc problem z przełącznikami się rozwiązał.
Co do oscylogramów, to póki co nie mam dostępnego zasilacza stabilizowanego na 100V lecz tylko na 35V Zrobiłem więc pomiary przy zasilaniu 25V. Jak będę miał dla 100V to wrzucę, z ciekawości interesuje mnie ta moc
Udało mi się pozyskać miernik, więc problem z przełącznikami się rozwiązał.
Co do oscylogramów, to póki co nie mam dostępnego zasilacza stabilizowanego na 100V lecz tylko na 35V Zrobiłem więc pomiary przy zasilaniu 25V. Jak będę miał dla 100V to wrzucę, z ciekawości interesuje mnie ta moc

Re: Bocznikowanie diody, przełącznik obrotowy
Ok. wszystko się zgadza...
Powidz mi tylko jakie półprzewodniki znajdują się w Twoim mostku mocy. (tranzystory, czy też tyrystory ?)
Jeśli są to tranzystory, to prawdopodobnie składasz napięcie przebiegu sinusoidalnego na filtrze LC, a owa nadwyżka napięcia zasilającego stanowi zapas dla "obróbki" impulsowej..
Zasada działania tego typu falowników kojarzy się z budową wzmacniaczy pracujących w klasie D, przy mniejszej częstotliwości kluczowania mostka mocy... (ograniczenie strat wiążących się z czasem nasycenia tranzystorów mocy)
Powidz mi tylko jakie półprzewodniki znajdują się w Twoim mostku mocy. (tranzystory, czy też tyrystory ?)
Jeśli są to tranzystory, to prawdopodobnie składasz napięcie przebiegu sinusoidalnego na filtrze LC, a owa nadwyżka napięcia zasilającego stanowi zapas dla "obróbki" impulsowej..
Zasada działania tego typu falowników kojarzy się z budową wzmacniaczy pracujących w klasie D, przy mniejszej częstotliwości kluczowania mostka mocy... (ograniczenie strat wiążących się z czasem nasycenia tranzystorów mocy)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości