W końcu taki ATmega168 posiada o wiele większe zasoby niż ATiny13, a to z kolei oznacza iż czasem obsługa 2 lub 3 WE/WY wykorzystają takie zasoby iż ATiny13 lub ATmega8 nie da rady.
Tak naprawdę w cyfrowym świecie ilość WE/WY nie jest wykładnikiem tego jaki scalak winno się stosować.
Dla mnie liczą się zasoby. (scalak może posiadać nawet 40 WE/WY, lecz wykorzystując 5 przy złożonych algorytmach obciążę procek maksymalną ilością zmiennych)
Dodano po namyśle:
Bistabilny w tym przypadku nie wchodzi w "grę"Co chcesz przezwajać i skąd te żadne straty? Nie lepiej bez bawienia się użyć bistabilnego przekaźnika?
Swoją drogą, cały układ mógłby się składać z... przekaźnika i gniazda usb
co do przezwajania to jest z tym zabawa, aczkolwiek to ma wielki sens bowiem taką automatykę wykorzystywały pierwsze rosyjskie układy sterowania (oczywiście wszystko działało)
Co do strat, to takowe wiązały by się ze spadkiem napięcia, na nisko-impedancyjnej cewce przewiniętego przekaźnika, przez którą płynął by prąd zasilający gniazdo "master"
ale też rzadko zdarza mi się robić coś w językach graficznych.
