Jak długo ładować akumulatorek 700mAh

[antofima]

Witam
Syn dostał autko zdalnie sterowane. W zestawie jest akumulatorek Ni-cd AA 700mAh 9.6V i ładowarka 9.6V / 700mA. Nie ma instrukcji i nie wiem jak długo ładować taki akumulator. Jest nowy i jeszcze ani razu nie ładowany. Wydaje mi się, że pierwszy raz powinien być ładowany dość długo (ale ile?) a potem? Proszę o pomoc.
P.S.
Nie znam się na tych sprawach więc nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam ten temat. Za problemy przepraszam.

[Medicus]

9,6v =8 ogniw Ni-Cd szeregowo,
pierwszy raz to polecam prądem 70mA przez 11h
A co do ładowarki z kompletu,
to coś mi nie pasuje te 700mA, to o dużo za dużo,powinno być albo 70mA albo 700mAh

[antofima]

pierwszy raz to polecam prądem 70mA przez 11h

Dziękuję za odpowiedź. A jeszcze jak długo ładować kolejne razy?

[Avatar]

Witam. Jeśli to jest Ni-Cd - niklowo kadmowy akumulatorek, najlepiej pojeździć na nim jak najdłużej, do momentu gdy autko przestanie reagować. Wtedy włączyć też na 11godzin. Chyba, że na baterii jest napisane, że można ją ładować większym prądem przez krótszy czas.

[parafka]

Oj troszkę przesadziłeś. Akumulatorka takiego nie wolno zajeździć do zera.
Należy włączyć do ładowania gdy autko wyraźnie osłabnie.
Aku. NiCd mają sztywną ch-kę która puszcza w momencie całk. rozładowania i ten
moment należy wyczuć. Mając podłączoną żarówkę do NiCd widzimy, że świeci dobrze jakiś czas a później raptownie ciemnieje i wtedy oznacza to kres zgromadzonego ładunku w akku. Nie męczymy aku do końca bo to mu szkodzi! Nie ładujemy przed osiągnięciem tego efektu bo powodujemy efekt pamięciowy.

[000andrzej]

parafka - masz rację-celna uwaga, ale z drugiej strony autko jest też dość prądożerne, czyli jeśli silniczek zacznie zwalniać i autko nie będzie chciało jeździć - można powiedzieć że akumulatorek jest rozładowany (chociaż w rzeczywistości będzie miał te minimum, o którym piszesz).

[antofima]

Dzięki za odpowiedzi i pomoc - to ile w końcu mam ładować ten akumulatorek - kolejne razy też 11 godzin?

[pajaczek]

No widzisz... wszystko zalezy od stopnia rozladowania i pradu jakim ladujesz (no i oczywiscie rodzaju aku).

Najpopularniejsza metoda jest ladowanie pradem 1/10 wydajnosci znamionowej, przez czas 11-14 godzin, zaleznie od stopnia zuzycia i rozladowania. Jednak ze wzgledu ze aku, zwlaszcza, NiCd (sposrod wspolczesnych) sa chyba najbardziej narazone na przeladowania, a te dodatkowo na efekty pamieci, zaczeto projektowac ladowarki automatyczne... z zabezpieczeniami nad pradowymi, termicznymi, napieciowymi, umiejacymi odpowiednio rozladowac ogniwa przed etapem ladowania.

Polecam zakup ladowarki automatu, a poki co ladowanie od "zera" przez 11-12 godzin pradem 1/10 (i ew. sprawdzanie zwlaszcza pod koniec, czy nie grzeja sie za mocno - jak nie idzie dotknac reka to jest cos nie tak ).

[j_bravo]

proponuje poczytac:
http://www.pcworld.pl/artykuly/44629_2.html

no i http://www.google.pl/search?q=%C5%82ado ... tor%C3%B3w