Zasilacz a spadek napięcia.

[nowicjusz123]

Witam.

Mam pytanie ale na dzien dobry przyznam, ze jestem totalnym nowicjuszem.

Potrzebuje zasilić układ elektroniczny z zasilacza opartego na stabilizatorze regulowanym typu LM350.
Czy mam najpierw ustawić wymagane napięcie a później zasilać układ?
Problem w tym, że gdy ustawię potrzebne 7,5V to po podłaczeniu prądożernego układu pojawia się spory spadek napięcia rzędu kilku V.
Czy w tym momencie potencjometrem mogę ustawić wymagane 7,5V?
Gdy tak zrobię, układ pracuje poprawnie - tyle, że po odłaczeniu obciążenia wyświetlacz woltomierza zasilacza wskazuje ponad 10V.

Pozdrawiam

[000andrzej]

...Problem w tym, że gdy ustawię potrzebne 7,5V to po podłaczeniu prądożernego układu pojawia się spory spadek napięcia rzędu kilku V...

Nie napisałeś ile ten układ pobiera prądu, jakim napięciem zasilasz, jaki masz transformator... Napisz będziemy coś więcej wiedzieć.

Minimalne większe napięcie bez obciażenia jest rzeczą normalną, jednak nie kilka V jak w Twoim przypadku. LM jest stabilizatorem, więc w miarę powinien trzymać napięcie bez względu na obciążenie. Być może trafo, układ itp.. pracuje na pogrniczu swoich możliwości.

[gogo4]

Po pierwsze transformstor musi mieć odpowiednią moc.
po drugie napięcie transformatora musi być większe od napięcia napięcia jakie potrzebujesz.

Przyczyny są dwie:

1. Układ zasilany pobiera zdyt dużą moc jak na to trafo
2. Napięcie wtórne transformatora jest zbyt małe (musi być więcej od potrzebnego napięcia na wyjściu stabilizatora). Jeżeli potrzebujesz 7,5V to dajesz trafo 10V.

Pozdr.

[000andrzej]

gogo4 - po części masz rację. My nie wiemy co to za trafo. Według mnie wszytko pokazuje na to, że jest za słabe.

Co do napięcia wtórnego - nie do końca się zgodzę. Po wyprostowaniu i odfiltrowaniu masz na wyjściu około 1,4 raza większe napięcie niż znienne. Więc powinno wystarczyć. Wygląda na to, że bez obciążenia jest 10V, więc wystarczająco dla stabilizatora.