Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Ile wypadałoby mi wziąć pieniążków za takie zlecenie?

gavi
-
-
Posty:218
Rejestracja:14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 30 lis 2006, o 13:00

...cena rynkowa, jak można zauważyć, w niektórych przypadkach dość mocno ewaluuje obecnie w kierunku liberalnej doktryny, mówiącej, że dany towar (projekt?) wart jest tyle, ile ktoś jest w stanie (lub chce czy też po prostu ma taki kaprys) za niego zapłacić. ...
Kiedys , dawno temu uczyli mnie że to sie nazywa pragmatyzm i jest doktryną ekonomiczną wyznawana w wielu państwach zachodnich a przede wszystkim w stanach zjednoczonych. Jest to zaktualizowana, rzeczywista wersja prawa rynku.

Guru
-
-
Posty:250
Rejestracja:30 cze 2003, o 13:26
Lokalizacja:Kraków

Postautor: Guru » 30 lis 2006, o 14:14

...
Ostatnio zmieniony 4 gru 2006, o 09:09 przez Guru, łącznie zmieniany 1 raz.

ziggy
-
-
Posty:25
Rejestracja:2 cze 2006, o 21:44
Lokalizacja:Podkarpacie
Kontaktowanie:

Postautor: ziggy » 30 lis 2006, o 16:51

Kiedys , dawno temu uczyli mnie że to sie nazywa pragmatyzm i jest doktryną ekonomiczną wyznawana w wielu państwach zachodnich a przede wszystkim w stanach zjednoczonych. Jest to zaktualizowana, rzeczywista wersja prawa rynku.
Szkoda, że ów ekonomiczny pragmatyzm (jednak dość selektywny) nie można w prosty sposób zaimplementować robiąc np. codzienne zakupy w sklepie albo płacąc rachunki za energię, gaz, wodę, itp... ;)

gavi
-
-
Posty:218
Rejestracja:14 kwie 2003, o 15:03
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: gavi » 30 lis 2006, o 17:47

Szkoda, że ów ekonomiczny pragmatyzm (jednak dość selektywny) nie można w prosty sposób zaimplementować robiąc np. codzienne zakupy w sklepie albo płacąc rachunki za energię, gaz, wodę, itp... ;)
Ależ można oczywiście, i nawet ludzie to na okragło stosują. Dlatego jeżdżą na targ czy wyprzedaże do hipermarketów, a w Warszawie pod Halę Mirowską. I dlatego wspomniałem o kartoflach - co tak uraziło guru( swoją drogą ciekawe dlaczego?). Robisz rozeznanie rynku i kupujesz tam, gdzie jest najtaniej. A producent nie kalkuluje że w tym roku na jego polu bylo mokro i dużo sie napracowal przy zbiorach, mało uzyskując. Wie że jak sąsiad sprzedaje po 2.50, to on musi sprzedawać za cene zbliżoną. I tu wlaśnie działa ten pragmatyzm i jednocześnie prawo rynku - Ty wybierasz gdzie najtaniej, a sprzedawca musi utrzymać sie w cenie bez względu na swoje kalkulacje bo wypadnie z konkurencji. I to robił wlaśnie elemid. Fachowo to się nazywa rozeznanie rynku.
Pozdrawiam i życzę tanich zakupów( niekoniecznie kartofli :) ).

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 7 gości