ZASILACZ dlaczego...

pipupl · Postautor: **pipupl** » 8 lut 2006, o 08:59

Mam pytanie moze lamerskie:

Uruchamiam wzmacniacz na trafie 150W 50VDC. Przeczytalem w opisie do tego wzmacniacza ze w fazie uruchomienia dobrze jest wpiac w uzwojenie pierwotne trafa zas. zarowke 40-100W!
1. Dlaczego i jaki to ma cel?
2. Dlaczego zarowke nie we wtorne?

pozdrawiam IPPU

ACeK · Postautor: **ACeK** » 8 lut 2006, o 11:10

zarowka to jest opornik i jesli go wlaczysz szeregowo z uzwojeniem na pierwotnym uzwojeniu a wzmacniacz ma zwarcie to taki transformator we wzmacniaczu mozna porownac do zwarcia

czyli przez jego uzwojenie poplynie prad ograniczony wlasnie przez opor zarowki czyli zostanie oddana moc 40W jednoczesnie jesli zarowka mocno swieci daje Ci od razu informacje ze cos jest

tak bo zarowka powinna tylko sie troszke zarzyc a w ten sposob

popalisz (spalisz wzmacniacza) szkody beda zadne lub znikome

pipupl · Postautor: **pipupl** » 8 lut 2006, o 11:44

A dlaczego nie we wtorne wtedy nie pobieralbym tylko 40W?

ACeK · Postautor: **ACeK** » 8 lut 2006, o 13:24

mozesz wstawic gdzie tylko chcesz z tym ze jesli masz np wzmacniacz to z regoly masz symetryczne zasilanie i wtedy potrzebujesz dwie zarowki

masz rozne napiecie zasilania i zeby zarowka jednoczesnie pelnila funkcje wskaznika musial bys dobierac ja w zaleznosci od napiecia

po stronie pierwotnej masz jedna na jedno napiecie problem z glowy. Za miast zarowki mozesz wstawiac co tylko chcesz cel jest jeden ograniczyc moc jaka jest dostarczona do testowanego uzadzenia

Strona WWW · Postautor: **end** » 9 lut 2006, o 12:41

Jednak zapamiętaj też to, że żarówka nie zawsze uchroni Cię przed spaleniem wzmacniacza ale podczas uruchamiania jest wręcz niezbędna

(jak dla mnie...)

ZASILACZ dlaczego...

Kto jest online