problem z wyświetlaczem LCD

[kamson]

Zrobiłem mały układzik z procesorem 90S8535. Wyśiwetlacz LCD jest podłączony do portu A (bez rezystorów podciągających). Gdy wyświetlacz jest podłączony na krótkich przewodach jest w miarę ok., natomiast gdy wisi na taśmie ok. 40cm wyświetlają się "krzaki". Czy jest jakieś ograniczenie na długość przewodów doprowadzających? Jak sobie z tym poradzić. No i problem nr. 2: Jak skutecznie resetować ten procesor. Zastosowałem układ resetu DS1813, ale nie działa zbyt dobrze (może jest uszkodzony on lub procesor?) Dopiero kilkukrotne zresetowanie przyciskiem pomaga...
Pozdrawiam i proszę o pomoc bardziej doświadczonych kolegów.

[gawel]

.... podłączony na krótkich przewodach jest w miarę ok., natomiast gdy wisi na taśmie ok. 40cm wyświetlają się "krzaki".

Co rozumiesz przez w miarę ok. W elektronice coś alba działa albo nie. Miałem kiedyś zastosowaną dłuższą taśmę, ale to był inny procek (ale procek nie ma znaczenia).
W kwestii resetu, to ja nie daję żadnych układów do resetowani. Z tym jest więcej problemów niż pożytku. Wystarczy, że układ w resecie ma jakieś 10k do plusa i 1u no masy. W ostateczności można dać sam rezystor do plusa, natomiast nie należy zostawiać wejścia reset nieprzyłączonego.

[kamson]

W miarę ok. oznacza że po kilkukrotnym resecie (przyciskiem) na krótkiej taśmie jest dobrze. Problem już rozwiązałem, napisze o tym jutro. Pozdrawiam.

[ Dodano: 21-11-2004, 16:00 ]
Wyświetlaczowi pomogło podciągnięcie wyjść portu A do plusa, natomiast układ resetu wyrzuciłem (prawdopodobnie uszkodzony...) i zastąpiłem go połączeniem rezystora i kondensatora i jest super !!!
Pozdrawiam