prosty wskaźnik obrotów auta

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 26 maja 2004, o 22:10

szukam schematu naprawdę prostego wskaźnika obrotów, wskaźnik może byś nawet na 3 diodach świecących, np. 1 dioda ok. 1000 obr/min; 2 ok. 3000 obr/min; 3 ok 6000 obr/min... z góry dziękuję z apomoc

Strona WWW · Postautor: **end** » 27 maja 2004, o 11:49

Poszperaj w AVT tam coś chyba takiego było,ale nie pamiętam dokładnie...

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 15 cze 2004, o 23:35

naprawę nikt nie wie jak zaminić impulsy zbierane z przewodu wysokiego napięcia na światło diód ?

Guru · Postautor: **Guru** » 16 cze 2004, o 09:12

Tak to naprawdę proste wystaarczy mieć transkonwenter kwantowo falowy i w oparciu o dualną naturę światła impulsy zamienią się na błyski z diody LED

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 16 cze 2004, o 11:45

no i o to chodziło... tylko proszę jeszcze o schemacik i wyciągam lutlampę z piwnicy.... pozdrawiam... :D

gruszek · Postautor: **gruszek** » 17 cze 2004, o 20:30

a jak sie mierzy obroty w dieselu?????
tam nie ba za bardzo iskier (moze z rury wydechowej czasem

)

ACeK · Postautor: **ACeK** » 17 cze 2004, o 20:47

naprawę nikt nie wie jak zaminić impulsy zbierane z przewodu wysokiego napięcia na światło diód ?

Moze sprobuj zrobic cos takiego:
1. Uklad formowania impolsow z przewodu wysokiego napiecia WN na sygnal zgodny z TTL
2. Dual licznik 10 (74390)
3. Zatrzask (7475)
4. dekoder na kod wyswietlacza 7 segmentowego LED (7447)
5. Wyswietlacz LED
6. Generator impulsow sterowania do zatrzasku i resetu licznika. (74123 albo 7400)

Jak dziala uklad?
Impulsy z WN sa podawane na podwojny licznik dziesietny. Na drugim liczniku wynik przepisujesz do zatrzasku i ten podajesz do dekodera ktory wysterowuje wyswietlacz LED (cyfra na wyswietlaczu to liczba tysiecy obrotow). Uklad automatyki zerowania to 0.6 sekundy.
Nie zalezy Ci na dokladnosci to moze Cie cos takiego zadowoli?

Ps. Ostroznie z lutlampa jak bedziesz lutowal wyswietlacz latwo przegrzac

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 18 cze 2004, o 10:18

szczerze pisząc - myślałem, że istnieje jakiś scalaczek, któremu do jednej nóżki przylutuję kabelek owinięty wokół przewodu wysokiego napięcia, a na trzech innych nóżkach trzy ledy i to wszystko będzie mi ładnie świeciło... ale to chyba nierealne ?

ACeK · Postautor: **ACeK** » 20 cze 2004, o 08:42

... że istnieje jakiś scalaczek, któremu do jednej nóżki przylutuję kabelek owinięty wokół przewodu wysokiego napięcia, a na trzech innych nóżkach trzy ledy i to wszystko będzie mi ładnie świeciło... ale to chyba nierealne ?

Nierealne? Zalezy od Ciebie mozesz zrobic uklad programowalny (jaki kolwiek microprocesor) tyle ze musisz dysponowac programatorem i napisac odpowiedni program sterujacy

oraz uformowac impulsy

Ja zaproponowalem Ci koncepcje ukladu funkcjonalnego (systemowego). Chciec znaczy moc jak poszukasz znajdziesz wiele rozwiazan

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 21 cze 2004, o 22:47

no to extra... zacząłem się zastanawiać jak się włącza lutownicę - a tu proszę - mam wziąść mikroprocesor, zaprogramować i będzie działać... optymistyczne prawda ?

Marek · Postautor: **Marek** » 21 cze 2004, o 23:06

zobacz jak to jest rozwiazane w zestawie Vellemana K2625 http://www.velleman.be/Downloads/0/Manual_K2625.pdf

małysz · Postautor: **małysz** » 22 cze 2004, o 01:06

Witam!
Taki z 3 ledami można zrobić na rózne sposoby. Np. wykożystując właściwości kondensatora dla przebiegów zmiennych (Zmiane Xc) i detekcje powstającego napięcia na C. Takie rozwiązamia nadają się jedynie na proste i niezbyt dokładne gadżety.

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 22 cze 2004, o 23:57

o... to bardziej do mnie trafia.... może więcej na ten temat ?

ACeK · Postautor: **ACeK** » 23 cze 2004, o 08:30

Paweł G. wiecej optymizmu i wiary w siebie. Zobacz jak duzy postep uczyniles juz przeszedles z lutlampy do lutownicy polecam grzalkowa prosta obsluga nawet nie ma wylacznika

Uwiesz to wcale nie jest trudne a ten zestaw Vellemana K2625 jest naprawde prosty i latwy do zrobienia posluchaj dobrych rad i do dziela.

Paweł G. · Postautor: **Paweł G.** » 23 cze 2004, o 11:50

cieszę się, że ktoś we mnie wierzy... a teraz .... zaczynam czytać instrukcję obsługi NOWEJ lutownicy transformatorowej 45/70 W i do dzieła... !

nowy · Postautor: **nowy** » 24 cze 2004, o 11:29

W eElektronice Praktycznej 3/2004 jest projekt czytelnika "wskaźnika optymalnych obrotów silnika". Dosyć prosty układ bazuje na mikrokontrolerze AT89C2051. Problemem w realizacji może być wykonanie płytki i zaprogramowanie mikrokontrolera (trzeba posiadać programator), ale może to dobry sposób na rozpoczecie zabawy z mikrokontrolerami.

małysz · Postautor: **małysz** » 24 cze 2004, o 13:09

Witam!
Z kondensatora i rezystora mozna zrobic dzielnik w którym zmiana częstotliwości impulsów bedzie powodowala zmiane spadku napiecia. Problem może być tylko ze zrobieniem odpowiedniego dzielnika z 20kV na 2V ponieważ zwykłe rezystory tego nie wytrzymają no chyba że w dzielniku byłoby ich 200. Trzeba by zastosować rezystory wiekszej mocy które przy okazji mają wieksze napięcie prezebicia. Wyjście takiego dzielnika można wtedy podłaczyć do zwykłego wskażnika wysterowania z LEDami np.: AVT-1046 na starym układzie BA 6124 (ew. KA 2284 i AN 6884). Nie trzeba oczywiście lutować wszystkich diod tylko np. 3 lub 4.

prosty wskaźnik obrotów auta

Kto jest online