Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięKilku kanałowy symulator sygnału
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Mam taki problem - chcialbym zbudowac kilku kanalowy symulator sygnału EKG i zastanawiam sie jak do tego sie podejsc czy zastosować wielokanałowy przetwornik DAC (czy takie w ogóle są dostepne), czy też może kilka jednokanałowych DAC, a może jeden DAC a na jego wyjsciu jakis układ przelaczajacy kanały+w kazdym kanale jakis uklad S&H. Prosze o dobra rade.
witam
proponuje zapoznać się z artykułem z Elektor Elektronics (przedruk w EP chyba 2001) pod nazwą "generator sygnałów EKG", a doznasz szoku bo do generowania złozonego sygnału EKG autor uzył dwóch układów cmos i garsci elementów biernych. Kilka kanałów tez nie problemu bo wystarczy zmodyfikować kilka elementów, żeby sygnały sie między sobą różniły, a jednoczesna generacja to sterowanie wszystkich generatorów z tego samego układu tektującego. Na marginesie pytanie po co ci taki generator ?
pozdrowienia
Marek
proponuje zapoznać się z artykułem z Elektor Elektronics (przedruk w EP chyba 2001) pod nazwą "generator sygnałów EKG", a doznasz szoku bo do generowania złozonego sygnału EKG autor uzył dwóch układów cmos i garsci elementów biernych. Kilka kanałów tez nie problemu bo wystarczy zmodyfikować kilka elementów, żeby sygnały sie między sobą różniły, a jednoczesna generacja to sterowanie wszystkich generatorów z tego samego układu tektującego. Na marginesie pytanie po co ci taki generator ?
pozdrowienia
Marek
Dzieki za odpowiedz. Artykuł o którym mówisz kiedys czytałem i rzeczywiscie opisany uklad do generacji typowego EKG byłby wystarczajacy. Niestety chcialbym uzyskiwac z symulatora takze bardziej nietypowe (patologiczne) przebiegi EKG i takich chyba nie uda się uzyskać z tego generatora. Ale może rzeczywiście lepiej zaczać od małej górki, a dopiero później zacząć wspinać się na trochę wyższe.
A po co mi taki generator? Pracuje w szpitalu i do sprawdzenia aparatury rejestrującej EKG taki symulator jest bardzo przydatny. Po za tym jest to niezłe narzedzie dydatktyczne dla pielegniarek i lekarzy.
pozdrawiam
Krzysztof[/quote]
A po co mi taki generator? Pracuje w szpitalu i do sprawdzenia aparatury rejestrującej EKG taki symulator jest bardzo przydatny. Po za tym jest to niezłe narzedzie dydatktyczne dla pielegniarek i lekarzy.
pozdrawiam
Krzysztof[/quote]
witam
dlaczego nie ?Możesz zmieniać za pomocą zmiany elementów (kondensatory i rezystory) daje ci to efekt wydłużenia przewodnictwa (P-Q przedsionkowego Q-R komorowego, czyli masz już bloki), wyłączenie załamka P -migotanie przedsionków, płaski załamek T teoretycznie albo zawał (późna faza) albo blizna pozawałowa (płasko-ujemny bądź ujemny T). Teoretycznie można pomyśleć nad falą Pardiego (skrócenie ST i wzrost amplitudy T) Co do migotania komór albo zespołu Torsades de pointes to dowolne iskrzenie zasilaczem powinno wystarczeć do zobrazowania tego procesu. Nie da się zrobić ujemnych załamków QT, dwufazowego załamka p, lewogramu i prawogramu, ale jak koniecznie chcesz to każdy nowoczesny kariomonitor lub EKG ma wyjście RS232 i mozna zrzucić to na komputer i przygotować materiały szkoleniowe. Mysle, że w szpitalu pacjentów ci nie zabraknie.
pozdrowienia
Marek
dlaczego nie ?Możesz zmieniać za pomocą zmiany elementów (kondensatory i rezystory) daje ci to efekt wydłużenia przewodnictwa (P-Q przedsionkowego Q-R komorowego, czyli masz już bloki), wyłączenie załamka P -migotanie przedsionków, płaski załamek T teoretycznie albo zawał (późna faza) albo blizna pozawałowa (płasko-ujemny bądź ujemny T). Teoretycznie można pomyśleć nad falą Pardiego (skrócenie ST i wzrost amplitudy T) Co do migotania komór albo zespołu Torsades de pointes to dowolne iskrzenie zasilaczem powinno wystarczeć do zobrazowania tego procesu. Nie da się zrobić ujemnych załamków QT, dwufazowego załamka p, lewogramu i prawogramu, ale jak koniecznie chcesz to każdy nowoczesny kariomonitor lub EKG ma wyjście RS232 i mozna zrzucić to na komputer i przygotować materiały szkoleniowe. Mysle, że w szpitalu pacjentów ci nie zabraknie.
pozdrowienia
Marek
Moim zdaniem spróbuj to zrobić na procku.Symulacja pracy procka będzie tym o co Ci chodzi i na czym wyszkolisz cale zastępy nie tylko pielęgniarek ale i lekarzy.Proponuję Realizer ma świetny symulator i prosto się programuje.Kanałów zrobisz tyle ile będziesz chciał.A swoją drogą czy możesz powiedzieć w jakim przedziale zmienia się napięcie w rozruszniku serca .To tak z ciekawości.
Dzięki za zainteresowanie tematem.
Widzę że kolega Marek doskonale orientuje się w temacie analizy EKG, skąd taka wiedza, chyba nie jesteś lekarzem?
Co do pytania "szy" to o ile dobrze pamietam to wszczepialne rozruszniki generują napięcie ~kilku V.
A co do symulatora to moze zamiast licznikow zastosowac mikrokontroler i impulsy do uzyskania poszczegolnych skladowych EKG brac z portow mikrokontrolera?
Co do pytania "szy" to o ile dobrze pamietam to wszczepialne rozruszniki generują napięcie ~kilku V. NIestety nie znam Realizera ale skoro jest taki swietny to trzeba sie nim zainteresowac.
pozdrawiam
Krzysztof
Widzę że kolega Marek doskonale orientuje się w temacie analizy EKG, skąd taka wiedza, chyba nie jesteś lekarzem?
Co do pytania "szy" to o ile dobrze pamietam to wszczepialne rozruszniki generują napięcie ~kilku V.
A co do symulatora to moze zamiast licznikow zastosowac mikrokontroler i impulsy do uzyskania poszczegolnych skladowych EKG brac z portow mikrokontrolera?
Co do pytania "szy" to o ile dobrze pamietam to wszczepialne rozruszniki generują napięcie ~kilku V. NIestety nie znam Realizera ale skoro jest taki swietny to trzeba sie nim zainteresowac.
pozdrawiam
Krzysztof
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości