Gawle, wpadłem na taki pomysł, jeżeli ja nie rozumiem jak narazie tych programów w assemblerze, to może powiedz mi jak bym miał napisac to. Problem jest nastepujący:
Chcę zrobić samochodzik, taki który był by sterowany przez komputer, tzn. ze komputer miał by program, który przez czujniki,o których napiszę zaraz, bedzie wysyłał kiedy samochód ma skęcić itp. więc tak, atmel musi mieć cztery nóżki od sterowania: jedna bedzie włączać dwa tranzystory polowe, które poruszą lewą gońsienicę do przodu, dróga od tego do tyłu, trzecia od poruszenia prawej gońsienicy do przodu, a czwarta do tyłu. musiały by być zaprogramowane tak, że jak na porcie np p1.7 będzie 1, albo 0 to zalezy od ciebie jak zaprogramujesz, to to wyśle 5 V do tranzystora polowego, wiem ze na to jest pare sposobów więc napisz jak chcesz, a potem się dogadamy jak podłączyć tranzystor do portu Atmelka. następne trzy porty myslałem aby były od diodek odbiorczych, tzn tych takich ze przy pewnym natężeniu śwatła(podczerwieni) prąd przepłynie przez nią, myślałem aby zrobić to na takiej zasadzie, ze podłączyć anodą tej diodki do portu a katodą do masy, jak zacznie przechodzić przez nia prąd, to z portu można by było odczytać 1 i zrobic jakiś warunek, no to na to bym liczył trzy porty, a ostatni port był by od włączania i wyłączania diodek nadawczych, które by śweciły np do przodu, na lewo i na prawo, i jak podczerwień się odbije od przeszkody, to diodka odbiorcza, która jest odpowiedzialna za daną diodkę nadawczą, odbierze że przed samochodzem jest przeszkoda, taka sonda. I teraz konkretnie. Potrzeba by mi było:
-podpiąć, jak narazie kablem ten samochód do coma, tak aby mógł nadawać i odbierać jednocześnie(no tam chodzi mniej więcej, bo wiem ze w jednym takcie nie da się nadawać i odbierać)
-wyraźne zaznaczenie funkcji, która wysle dokładnie daną liczbę do komputeraz do coma(że jak diodka odbiorcza, ta od przeszkód, spotka przeszkodę i śwaitło zostanie odbirte, przepuści prąd, to dojdzie do atmela, tam funkcją "jb" zrobimy warunek, ze wysle np "A1" do kompa, druga diodka jak napodka przeszkode z prawej samochodu, wysle do kompa "A2" i tak do "A3", acha i to tak by nadawało np z 500ms, taką pętle, że nawet jak przez jeden takt diodka nadała to aby ten takt włączał funkcję która przez ten czas bedzie wysyłać do kompa to, tak aby komputer PC zdążył zarejstrować impuls, jak zarejstruje inaczej to nie wiem, poprostu tak mi się wydaje ze tak by musiało być, a jeżeli diodka cały czas ma pzred soba przeszkodę niech cały czas wysyła do kompa że jest przeszzkoda) - to by było tylko do wysyłania do kompa, reszta by musiala być odbierana z kompa, ale to dalej
-no o tym odbieraniu np komp nadaje "B1" to by znaczyło lewa gońsienica do przodu, "B2" lewa gońsienica do tyłu "C1" lewa do przodu "C2" do tyłu. atmel odbiera i steruje tym, tylko tak że funkcja znów robi się np 500ms, tak ze przez ten czas zdąży zarejstrowac następny impuls z instrukcją ruchu z komputera, tak żeby poprostu nie szrpało samochodzikiem tylko delikatnie nim poruszało.
No i chyba to wszytko jak narazie, potem chciał bym zrobic to droga radiową, ale narazie na kalbu chce sparwdzić czy mi bedzie działać nie ładowac znów kasy tyle w to, a tu mnie działa

. jeszcze jedyna funkcja którą bym chciał to aby samochód wysyła do komputera co jakiś czas np 500ms ze jest w zasięgu pola radiowego, normalny impuls np "D1", tak ze jak wyjedzie, komputer zauważy ze nie odbiera od samochodu impulsu, i wykona program alarmujący. Jeszcze podkreślam, że samochód bedzie miał własne zasilanie z bateri pewnie paluszków 4, bo potem go pozbawie kabli od komputera, bedzie radio, więc te kable z coma by były tylko do transmisji szeregowej, bez zasilania, myślałem także o transmisji na podczerwień, aby ro TxD podpiąć dodkę nadawczą, ale przecież samochód bedzie miał czujniki podczerwone, wiec to odpada, musi być rtadiowe, ale jak narazie bedzie na kablach. Pytanie naturalnie nie kiueruje jedynie do Gawla, jeśli ktoś ma jakieś pomysły to proszę o podpowiedzi i rady