Witam.
Dzisiaj, szykujac auto do jazdy odsniezalem kolejny raz mojego paszczaka i przyszedl mi do glowy pewien pomysl. Nie wiem tylko czy udaloby sie takie cos sklecic na poczekaniu. Napewno kazdy spotkal sie z problemem zamarznietych szyb od wewnatrz, kiedy sie nie wywietrzy auta po jezdzie i osadza sie para. Mam tutaj na mysli przednia szybe, bo jak wiadomo chwile trwa zanim silnik sie na tyle rozgrzeje, zeby wialo cieple powietrze. Oczywiscie nie dotyczy to jakichs nowiutkich bolidow, gdzie nawiew cieply moze byc wspomagany elektrycznie... tylko o takie zabytki jak moja 80-tka.
No wlasnie, czy zdalo by egzamin wstawienie gdzies na drodze wywiewu powietrza jakiejs spiralki, jak w popularnych farelkach? Oczywiscie z zasilaniem 12 V DC. Orientuje sie ktos ile cos takiego moze kosztowac, czy wogole takie rzeczy mozna bezproblemowo dostac?
No.... potem oczywiscie mozna sobie pomyslec o jakims ukladziku sterujacym, zabezpieczeniu termicznym itp. Ale chodzi mi o sama czesc takiej spirali, moze np sa takie juz w obudowach?? Ktos cos podobnego juz kombinowal?
A moze macie jakies schemaciki takich urzadzonek podpinanych np do gniazda zapalniczkowego? To tez mysle byloby pomocne...
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięElektryczne ogrzewanie szyby samochodowej
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
to moze miec zly wplyw na akumulator zwlaszcza w starym aucie
ja bym raczej polecal zamontowanie sobie webasto, zalety ma takie:
jest to miniaturowy silniczek spalinowy, wlaczasz go 10 minut przed podroza, on sobie chodzi, a ze jest podlaczony do obiegu wody w silniku to BARDZO ulatwia zaplon w zimie bo ogrzewa silnik, kiedy silnik jest juz rozgrzany to wchodzisz do auta, odpalasz a z nawiewu wieje ciepelko
wady:
-CENA
-stopien skomplikowania (samemu chyba nie zamontujesz)
-do aut z silnikiem chlodzonym woda (bo nie doczytalem sie co inaczej znaczy "paszczak", czy to moze jest malczak?
ja bym raczej polecal zamontowanie sobie webasto, zalety ma takie:
jest to miniaturowy silniczek spalinowy, wlaczasz go 10 minut przed podroza, on sobie chodzi, a ze jest podlaczony do obiegu wody w silniku to BARDZO ulatwia zaplon w zimie bo ogrzewa silnik, kiedy silnik jest juz rozgrzany to wchodzisz do auta, odpalasz a z nawiewu wieje ciepelko
wady:
-CENA
-stopien skomplikowania (samemu chyba nie zamontujesz)
-do aut z silnikiem chlodzonym woda (bo nie doczytalem sie co inaczej znaczy "paszczak", czy to moze jest malczak?
A co to "malczak"?? Podejzewam ze chodzi ci o maluszka?
Nie, paszczak to nie jest maluszek. Tak nazywaja swoje bolidy milosnicy i posiadacze Audi 80. Ale dotyczy to tylko starszych modeli tego auta (do '86), czyli tych kanciastych 80-ek. Mysle, ze juz wiesz o czym mowie...
Jesli chodzi o aku w aucie, to nie bedzie zagrozony, jezeli bedzie sie uzywac nagrzewania w odpowiedni sposob, tzn. myslalem o tym, zeby wlaczac takie cos dopiero po odpaleniu silnika i tylko do czasu rozpoczecia jazdy, wiec zasilane to bedzie z alternatora a nie z aku. Mysle ze pradu to bedzie zuzywac mniej wiecej tyle, ile zuzywa ogrzewanie tylniej szyby, wiec jest to dsc duzy prad, ale nie wiekszy niz daje alternator.
Ma ktos jeszcze jakies propozycje? Bo jednak chyba zostane przy moim pomysle, zamiast tego webasto, bo (jako ze dbam niesamowicie o swoje autko) na ogol nie mam problemow z odpaleniem silnika nawet w zimie, wiec nie chodzi mi o ogrzanie silnika, tylko samej przedniej szyby zanim zagrzeje sie silnik.
Nie, paszczak to nie jest maluszek. Tak nazywaja swoje bolidy milosnicy i posiadacze Audi 80. Ale dotyczy to tylko starszych modeli tego auta (do '86), czyli tych kanciastych 80-ek. Mysle, ze juz wiesz o czym mowie...
Jesli chodzi o aku w aucie, to nie bedzie zagrozony, jezeli bedzie sie uzywac nagrzewania w odpowiedni sposob, tzn. myslalem o tym, zeby wlaczac takie cos dopiero po odpaleniu silnika i tylko do czasu rozpoczecia jazdy, wiec zasilane to bedzie z alternatora a nie z aku. Mysle ze pradu to bedzie zuzywac mniej wiecej tyle, ile zuzywa ogrzewanie tylniej szyby, wiec jest to dsc duzy prad, ale nie wiekszy niz daje alternator.
Ma ktos jeszcze jakies propozycje? Bo jednak chyba zostane przy moim pomysle, zamiast tego webasto, bo (jako ze dbam niesamowicie o swoje autko) na ogol nie mam problemow z odpaleniem silnika nawet w zimie, wiec nie chodzi mi o ogrzanie silnika, tylko samej przedniej szyby zanim zagrzeje sie silnik.
pomysl mam taki:
-oblicz ile mozesz pobierac tym czyms pradu
-idz to sklepu elektrycznego, tam mozna dostac takie spirale do jakichs piecow, grzejnikow czy czegos takiego (moj szwagier przyniosl mi kiedys z kopalni drut oporowy ale nie watro tego stosowac, lepsza gotowa spirala) i taka spirale przerabiasz tak zeby pobierala tyle pradu ile mozna z twojego autka (bo bedzie wlasnie wykonaan z drutu oporowego) i montujesz
-z racji ze pewnie musialbys robic wlasna "obudowe" do takiej spirali zastanowil bym sie na twoim miejscu czy moze lepiej dac rezystory o malej rezystancji i duzej mocy (ale nie wiem, watpie czy przy takim samym poborze pradu oddadza tyle ciepla co spirala) ale maja ta zalete ze maja taka ceramiczna obudowe i latwiej cos z nich sklecic
-ostatni i najgorszy moim zdaniem mpomysl to poprostu walnac pare tranzystorow ktore by przewodzily okreslony prad i grzaly by sie przy tym (mialy by radiator przez ktory latwiej by oddawaly cieplo do otoczenia) ale zdaje mi sie ze nie oddadza tyle ciepla co rezystory albo spirala przy tym samym poborze mocy
-najlepiej przetestuj wszystkie 3 mozliwosci w domu i sie okaze
-oblicz ile mozesz pobierac tym czyms pradu
-idz to sklepu elektrycznego, tam mozna dostac takie spirale do jakichs piecow, grzejnikow czy czegos takiego (moj szwagier przyniosl mi kiedys z kopalni drut oporowy ale nie watro tego stosowac, lepsza gotowa spirala) i taka spirale przerabiasz tak zeby pobierala tyle pradu ile mozna z twojego autka (bo bedzie wlasnie wykonaan z drutu oporowego) i montujesz
-z racji ze pewnie musialbys robic wlasna "obudowe" do takiej spirali zastanowil bym sie na twoim miejscu czy moze lepiej dac rezystory o malej rezystancji i duzej mocy (ale nie wiem, watpie czy przy takim samym poborze pradu oddadza tyle ciepla co spirala) ale maja ta zalete ze maja taka ceramiczna obudowe i latwiej cos z nich sklecic
-ostatni i najgorszy moim zdaniem mpomysl to poprostu walnac pare tranzystorow ktore by przewodzily okreslony prad i grzaly by sie przy tym (mialy by radiator przez ktory latwiej by oddawaly cieplo do otoczenia) ale zdaje mi sie ze nie oddadza tyle ciepla co rezystory albo spirala przy tym samym poborze mocy
-najlepiej przetestuj wszystkie 3 mozliwosci w domu i sie okaze
No dzieki, dzieki.
Sklaniam sie wlasnie do tej pierwszej wersji ze spiralka, bo wlasnie o czyms podobnym myslalem. Tylko trzeba jeszcze pomyslec na temat jakiejs obudowy, pewnie cos na walkach porcelanowych...
Mysle ze rezystory, a tym bardziej tranzystory nie beda sie nadawac... Przeciez tu chodzi o tem ok 80-90 *C! Bo jak wlacze dmuchawke, to sie od razu beda chlodzic lodowatym powietrzem, takze to chyba by nie wypalolo. Ale...
Dzieki za pomysly.
Sklaniam sie wlasnie do tej pierwszej wersji ze spiralka, bo wlasnie o czyms podobnym myslalem. Tylko trzeba jeszcze pomyslec na temat jakiejs obudowy, pewnie cos na walkach porcelanowych...
Mysle ze rezystory, a tym bardziej tranzystory nie beda sie nadawac... Przeciez tu chodzi o tem ok 80-90 *C! Bo jak wlacze dmuchawke, to sie od razu beda chlodzic lodowatym powietrzem, takze to chyba by nie wypalolo. Ale...
Dzieki za pomysly.
Szyba
Czesc
To nie ma znaczenia czy beda to spiralki, opornik czy
tranzystor; ilosc ciepla wydzielona bedzie zalezna od mocy dostarczonej
do tego elementu, a nie od jego fizycznego ksztaltu czy co to jest.
Kilogram papieru wazy tyle samo co kilogram zelaza.
Pozdrowienia
To nie ma znaczenia czy beda to spiralki, opornik czy
tranzystor; ilosc ciepla wydzielona bedzie zalezna od mocy dostarczonej
do tego elementu, a nie od jego fizycznego ksztaltu czy co to jest.
Kilogram papieru wazy tyle samo co kilogram zelaza.
Pozdrowienia
W supermaketach można kupić za kilkadziesiąt zł nagrzewnice powietrza do samochodu, taka farelka na 12V z wentylatorkiem, moc to ok 100W, element grzejny ceramiczny ( spirala pokryta ceramiką), byłby idealny, na wiosnę napewno będą w wyprzedaży. Trzeba tylko poszukać na stoiskach z akcesoriami do samochdów.
Maciek_M
Maciek_M
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 101 gości