regulator alternatora

robert.rut · Postautor: **robert.rut** » 30 paź 2003, o 16:27

Poszukuję schematów regulatora napięcia do alternatora.
A może ktoś naprawia regulatory ?

gktiger · Postautor: **gktiger** » 31 paź 2003, o 09:22

jaki typ i do jakiego auta?

Gienek1 · Postautor: **Gienek1** » 31 paź 2003, o 17:24

Nie wiem czy nie wyważasz otwartych drzwi. Typowe regulatory, sprawdzone, można kupić na każdej stacji benzynowej za około 15zł.

robert.rut · Postautor: **robert.rut** » 1 lis 2003, o 22:25

Moje poszukiwania dotyczą regulatora alternatora 24V o mocy 3kW, który pracuje w samochodzie Lotniskowej Strazy Pożarnej z silnikiem Detroit Diesel o mocy 600KM. Alternator jest nietypowy, o czym świadczy np. rezystancja wirnika mierzona na mostku wynosząca 2,6 oma. Po przełożeniu regulatora z innego samochodu alternator pracował prawidłowo.

snaffie · Postautor: **snaffie** » 10 lis 2003, o 17:08

Typowe regulatory, sprawdzone, można kupić na każdej stacji benzynowej za około 15zł.

Mowisz chyba o regulatorach do polskich samochodow, bo ostatnio kupowalem do Audi 80, to kosztowal 35...
i niestety nie mieli nic takiego na stacjach benzynowych, raczej nalezy szukac w sklepach

henryk_w · Postautor: **henryk_w** » 16 lis 2003, o 23:07

Taki regulatorek może kolega zrobić sam. Przesyłam schemacik podstawowy i troszkę danych. Cała praca regulatora polega na tym że tranzystory T1 i T2 na schemaciku mają wymuszony maksymalny prąd przez rezystor R1. Po osiągnięciu na wejściu regulatora, czyli na akumulatorze też, napięcia 28 do 28,6 V dioda D1 zaczyna przewodzić i i tranzystory T3 i T4 blokują T2 i T1 co odcina prąd wzbudzenia. Być może trzeba zastosować na wyjściu dwa tranzystory równolegle. Z opisu wynika że prąd wzbudzenia przekracza 10A. W pliku jest schemacik do przeglądu pod EAGLE-4.03 i w Gif oraz dane elementów.

henryk_w · Postautor: **henryk_w** » 16 lis 2003, o 23:26

Serwer nie przyjmuje załącznika. Spróbuję jutro.
Możesz podać swój adres email lub dać sygnał na mój adres.

krasnal211 · Postautor: **krasnal211** » 21 lis 2003, o 21:54

zanim zaczniesz kombinować z regulatorem sprawdź diody prostownicze jest ich 6 ponieważ uzwojenie stojana jest trójfazowe i połączone w gwiazdę musisz odłączyć mostek prostowniczy od uzwojeń bo w zdecydowanej większości przypadków uszkadza się jedna lub dwie diody

snaffie · Postautor: **snaffie** » 22 lis 2003, o 22:08

No 6, ale sa jeszcze 3 mniejsze - prostownicze..... przynajmniej u mnie i innych alternatorach pod znakiem Audi/ VW

krasnal211 · Postautor: **krasnal211** » 23 lis 2003, o 21:45

te trzy mniejsze służą do zaezpieczenia przed przepięciami, je też musisz sprawdzić choć uszkadzają się bardzo żadko

_Wojciech_ · Postautor: **_Wojciech_** » 24 lis 2003, o 20:40

A ja trochę rozwinę pytanie: czy da się wywalić z alternatora ten regulator i prostownik, w taki sposób żeby mieć dostęp do uzwojenia wzbudzenia i zasilać go samemu?
oczywiście to nie ma pracować w samochodzie.

krasnal211 · Postautor: **krasnal211** » 24 lis 2003, o 21:31

regulator możesz jak najbardziej wywalić ale mostek powinieneś zostawić ze względu na to że uzwojenie jest trójfazowe i nie wykorzystasz wszystkich trzech faz i będziesz dysponował mocą mniejszą prawie o dwie trzecie

gktiger · Postautor: **gktiger** » 25 lis 2003, o 09:24

Te trzy małe diody to nie jest zabezpieczenie. Służą one do prostowania napięcia, które wchodzi na uzwojenie wzbudzenia (są to zwykłe diody prostownicze)

snaffie · Postautor: **snaffie** » 25 lis 2003, o 17:40

Te trzy małe diody to nie jest zabezpieczenie. Służą one do prostowania napięcia, które wchodzi na uzwojenie wzbudzenia (są to zwykłe diody prostownicze)

No dobra, ale czy istnieje mozliwosc zbadania czy sa dobre bez odlaczania prostownika od uzwojen???? Bo to dosyc klopotliwa sprawa.... szczegolnie w starych alternatorach

_Wojciech_ · Postautor: **_Wojciech_** » 25 lis 2003, o 20:13

regulator możesz jak najbardziej wywalić ale mostek powinieneś zostawić ze względu na to że uzwojenie jest trójfazowe i nie wykorzystasz wszystkich trzech faz i będziesz dysponował mocą mniejszą prawie o dwie trzecie

A czy po wywaleniu regulatora będzie dostęp do uzwojenia wzbudzenia?
Mostek zostawiam, ale chyba musze się pozbyć tych trzech diodek podłączonych do wzbudzenia, tak? Chciałbym poprostu mieć osobno wyprowadzone wzbudzenie i regulować sobie samemu jego prądem. Oczywiście zasilanie uzwojenia wzbudzenia z osobnego żródła, nie z alternatora.

gktiger · Postautor: **gktiger** » 26 lis 2003, o 08:40

Jeśli zasilisz uzwojenie wzbudzenia z osobnego źródła to może być bez diodek.

regulator alternatora

Kto jest online