Mam do zrobienia na zajecia konwerter NKB(BCD)na kod Graya. Wszystko ladnie sobie rozpisalem na bramki, kupilem scalaki, wytrawilem plytke, ale mam problem. Nie jestem elektronikiem i koledzy mi powiedzieli ze taki sposob podlaczenia jak zalaczam jest dobry. Tylko problem jest taki, ze np dioda nr 1, jest bezposrednio uzalezniona od tego czy wlacznik pierwszy jest wlaczony czy nie. I teraz tak: jak wylaczony to swieci, wlaczony - nie swieci. Jak do wlutowanych podstawek wepne scalaki to mi w ogole nawet ta pierwsza nie swieci. Co robie zle? Jestem studentem infromatyki wiec nie mam takiej wiedzy jak elektronik. Wiekszosc kolegow oddala to komus do zrobienia, a ja chcialem sam i mam teraz problem, bo do czwartku musze oddac. Takze prosze o pomoc mozliwie najszybciej
.
Kurcze, widze ze nie mozna dodac gif'a. Jezeli ktos bedzie chcial mi pomoc niech podesle maila na
miglowacki@wi.ps.pl , podesle malego gifa wtedy (22kb).
Moze zle scalaki podlaczam? Sciagnalem sobie schematy, i za pomoca miernika wyszlo mi ze GND jest po tej stronie co wyciecie, po drugiej stronie w stosunku do zaglebienia w ksztalcie kuli (polkuli). Precyzyjniej. Gdyby ustawic scalaka tak by napis byl normalnie, jest to gorny lewy rog kostki. VCC jest wiec w rogu przeciwleglym, dolnym prawym. Dobrze mysle?
Z gory dziekuje za pomoc,
Michal
