Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Czy warto kupić kurs FORBOT?

Awatar użytkownika
r-mik
-
-
Posty:351
Rejestracja:14 cze 2005, o 19:18
Lokalizacja:Wawa
Kontaktowanie:
Re: Czy warto kupić kurs FORBOT?

Postautor: r-mik » 4 lis 2018, o 13:10

Jak masz dużo czasu, książki/czasopisma nie są potrzebne.

Awatar użytkownika
Jacek Bogusz
-
-
Posty:470
Rejestracja:12 maja 2010, o 17:37
Lokalizacja:Poznań
Kontaktowanie:

Re: Czy warto kupić kurs FORBOT?

Postautor: Jacek Bogusz » 13 lis 2018, o 17:04

Kiedyś dawno temu otrzymałem w prezencie książkę Dietera Nuerhmana "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz. Elementy". Mi ta książka i książki w ogóle bardzo pomogły. Ale wtedy nie było innych źródeł wiedzy... Nie znam tego konkretnego kursu firmy Forbot, nie wiem o czym piszą, ale na pewno można się czegoś z niego nauczyć. Wiedza "książkowa" czy artykuły opublikowane w prasie mają tę zaletę, że ktoś pewnie sprawdził to, o czym pisze. A w Internecie... No cóż, kiedyś mówiło się, że papier jest cierpliwy, ale dziś powinno się mówić, że serwery web wszystko udźwigną. Często znajdziesz bardzo wartościowe pomysły, ale często też zupełne głupoty.

Awatar użytkownika
r-mik
-
-
Posty:351
Rejestracja:14 cze 2005, o 19:18
Lokalizacja:Wawa
Kontaktowanie:

Re: Czy warto kupić kurs FORBOT?

Postautor: r-mik » 13 lis 2018, o 17:32

Kiedyś dawno temu otrzymałem w prezencie książkę Dietera Nuerhmana "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz. Elementy". Mi ta książka i książki w ogóle bardzo pomogły. Ale wtedy nie było innych źródeł wiedzy...
Też tak miałem. Na podstawie jednej z książek, zbudowałem licznik częstotliwości i czasu.
Nie znam tego konkretnego kursu firmy Forbot, nie wiem o czym piszą, ale na pewno można się czegoś z niego nauczyć. Wiedza "książkowa" czy artykuły opublikowane w prasie mają tę zaletę, że ktoś pewnie sprawdził to, o czym pisze.
Błędy też jednak się zdarzają. Np "24 proste układy do samodzielnego montażu", cz. 2. W kostce do gry ewidentny szkolny błąd. Jest i na schemacie i na PCB. Dział tylko dlatego, ze 6F22 ma dużą rezystancję. Przy próbach na zasilaczu grzeje się jeden z tranzystorów. Układ wytrzymał zasilacz,wytrzyma też baterię alkaiczną. Nie zmienia to faktu, że ma poważny błąd.
A w Internecie... No cóż, kiedyś mówiło się, że papier jest cierpliwy, ale dziś powinno się mówić, że serwery web wszystko udźwigną. Często znajdziesz bardzo wartościowe pomysły, ale często też zupełne głupoty.
Zgodzę się w 100%. Tak jak w książkach czy czasopismach (wykluczam RE, gdzie większość projektów powstawało tylko na papierze) zdarzają się błędy, ale jest ich 1% czy 1 promil. W necie jest to jakieś 80% błędów (projekty działają przez przypadek, tylko u autora).

Dobrym rozwiązaniem są książki, do których w komplecie sa zestawy startowe. Ale i tu pojawiają się pułapki. Jak do książki/czasopisma, są dołączone (zwłaszcza chodzi o Arduino) biblioteki, z których korzystano, wersja instalacyjna IDE, to ok, jak nie, to może się okazać, że przykłady NIE CHCĄ DZIAŁAĆ. Dla fachowca, to nie problem, znajdzie błąd w godzinę czy dwie, ale początkującego, ściana, od której się odbije. W takiej sytuacji, pozostają płatne kursy/szkolenia.

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości