Trzeba by dać w szereg z palnikiem wysokonapięciowy impulsowy tranzystor wytrzymujący spory prąd w impulsie (ładunek C/czas błysku) i dalej układ progowy rozłączający ten łącznik. Energię można wyliczyć całkując napięcie proporcjonalne do kwadratu wyjściowego (aż do przekroczenia zadanego progu).