Dziekuje serdecznie za kazda pomoc... szczegolnie The_End'owi... wzmacniacz dziala!! co bylo nie tak... nozka jednego ukladu nie stykala... jeszcze raz dziekuje za pomoc bo bez niej napewno bym tego nie zrobil...

znalazlem jeden blad... jedna sciezka byla przecieta... zoabczylem to dopiero pod lupa... niestety dalej nie gra... jutro bede sprawdzal dalej... a takie pytanko... jak mozna zmierzyc czy kondensator jest dobry za pomoca standardowego miernika??

poza tym nie wiem czy serwis by go przyjal gdzy sam trawilem plytke i z AVT praktycznie tam jest tylko schemat...

i tak też zrobilem... malo tego... wymienilem mostek, uklady tl oraz uklad tda... dalej nic... slychac tylko pyk przy wlaczeniu zasilania... martwi mnie natomiast faki iz transformator (gdzies na jamims forum czytalem ze koles zastosowal toroidalny... czy to moze byc wina tego ze mam normalny) moj j...

i jak wyglada sytuacja??

jestem chyba najbardziej omylnym amatorem elektroniki jaki sie urodzil... :/ zle wlutowalem zworke ta ktora widac na widoku rozmieszczenia elementow na plytce jest najbardziej z lewej strony... lewy jej koniec zamiast przylutowac do sciezki gdzie powinna byc masa przylutowalem tam gdzie jest 12V... ...

z opisu wynika ze wyjsciem liniowym jest J1... zwarlem dwa punkty w tym gniezdzie... jeden ktory idzie do R21 drugi idacy do R24... dalej nic... czy dobre punkty zwarlem?? bede musial jednak wymienic chyba te uklady TL... a jeszcze jedno... zawsze jak wylaczam wzmacniacz po chwili w glosniku slychac...

chyba CON2 bo CON1 jest to wejscie a CON3 zasilanie... J1 to wyjscie sluchawkowe... czyli CON2 mam zewrzec ze soba?? bo nie mam tam wogole wlutowanego gniazdka...

właśnie zmierzyłem napięcie na stabilizatorach... na wyjsciu maja tak jak miec powinny 12V... ten mostek jest uszkodzony czy ma byc takie wysokie napiecie... ?? co lepiej pierw wymienic... mostek czy uklady TL... ??

wymienilem najpierw uklad tda2030... buczenie zniklo... potem wymienilem stabilizatory 7812 i 7912... dalej nic... mierzylem napiecie na mostku BR1... ponad 19V!! na transformatorze jest jakies 14... mam nadzieje ze przez to mi sie znowu nie spalil wzmacniacz mocy albo stablilizatory... nie wiem czy...

no inteligent ze mnie... napewno cos popalilem bo jak zmienilem podlaczenie to dalej buczy... czy mozliwe jest abym popalil cos oprocz ukladow... ?? np. kondensatory albo diody... ?? jak mozna sprawdzic czy uklad jest spalony czy tesh nie??

i jeszcze jedno pytanie... mam wtyczke do kontaktu taka na kontakt z bolcem... gdzie podlaczyc kabel od bolca... ?? pewnie do uziemienia, ale nie jestem pewny czy gdzies moze do transformatora...

transformator to 2x12V/1A... a moglby sie przegrzac ten uklad przez 5 sekund podlaczenia do zasilania bez radiatora?? i jeszcze pare pytan..:) czy aby napewno dobrze zrobilem errate... schemat jakby ktos nie mial to jest tu: http://www.ep.com.pl/pobierz.php?id=12039... czy dobrze mysle ze masa to ta...

zmiany ktore mi podeslales wprowadzilame od razu... czy moze to byc wina spalonego ukladu tda2030?? bo mam na nim zainstalowany taki bardzo malutki radiatorek ktory kupilem za 70 groszy... gdzies na zdjeciu widzialem ten wzmacniacz z troszke "powazniejszym" radiatorem... co prawda wzmacniacz wlaczal...

Witam. Moj problem wyglada nastepbujaco... zlozylem kit 815, sam trawilem plytke... po podlaczeniu w glosniku slychac tylko dosc glosne buczenie... czy moze to byc wina tego ze zastosowalem zwykly transformator a nie teroidalny... wydaje mi sie ze mam wszystko dobrze przylutowane... zastosowalem zmi...